secik i deepstacki

[wanpi]

Full Tilt Poker Game #6907994876: Table Spur (deep 6) - $0.50/$1 - No Limit Hold'em - 0:17:11 ET - 2008/06/21
Seat 1: Lostit2 ($106.15)
Seat 2: russotj ($288.60)
Seat 3: aceydeucey74 ($104.05)
Seat 4: wanpi_pl ($436.90)
Seat 5: Nuke LDO ($158.85)
Seat 6: rhinol32 ($88.20)
rhinol32 posts the small blind of $0.50
Lostit2 posts the big blind of $1
The button is in seat #5
*** HOLE CARDS ***
Dealt to wanpi_pl [ ]
russotj raises to $3.50
aceydeucey74 folds
wanpi_pl calls $3.50
Nuke LDO folds
rhinol32 folds
Lostit2 folds
*** FLOP *** [ ]
russotj bets $6
wanpi_pl raises to $18
russotj has 15 seconds left to act
russotj raises to $42
wanpi_pl ????

Przeciwnik po około 300 rozdaniach 18/16/5
Jak optymalnie to rozegrac?

[haloon]

z pozycja nad nim dalbym call i zobaczyl co zrobi na turnie. prawdopodobnie zabetuje majac AA,KK albo AK/AQ w kierach a wtedy stawiam go na allinie. jesli przeczeka zagrywam o 3\4 puli ale ciekaw jestem jak sie to rozdanie skonczylo...

[prodigy99]

W tym momencie moim zdaniem call jest lepszym zagraniem. Jeśli dasz raise, koleś może się wystraszyć i nie zarobisz nic więcej. Jeśli dasz call, prawdopodobnie zabetuje turn (może poczuć że jest lepszy, bo "tylko" callowałeś flop), wtedy jak pisze haloon możesz spokojnie raisować i maksymalizować pulę. Call w tym miejscu ma jeszcze jeden plus: kontrolujesz wielkość puli i w przypadku pojawienia się kiera na turnie zmniejszasz ewentualne straty.

[PeriMCS]

A mój niesamowity talent do readów i tysiące rozdań z takim zachowaniem przeciwników mówi, że ma TT i współczuję straty 3 BI.

[jdx]

Na początku powiem, że widziałem dyskusję na TLpoker.

Ja to widzę tak - 4-bet do 115-120 (czyli o pota) i fold na pusha. Jeśli tylko sprawdzi (co jest IMO bardzo mało prawdopodobne bo koleś raczej nie wygląda na "never fold a flush draw" donka), to również nie wkładam więcej do puli żadnej kasy - co prawda dajesz się wyblefować na river po przeczekanym turnie jeśli koleś rzeczywiście miałby FD, ale IMO taki flat call na flopie w takiej sytuacji to znacznie częściej będzie pułapka z top setem niż FD. Poza tym zrobiłeś mały raise na flopie (tylko o pół puli, dlaczego?), więc jeśli koleś miałby przykładowo jakieś AhJh, to przy takich stackach mógłby śmiało go sprawdzić aby zobaczyć tylko turna. Po prostu implied odds - gdyby na turn spadł nieparujący stołu kier, to przecież tak szybko i łatwo byś tego swojego seta nie zrzucił.

Tak więc w odpowiedzi na 4-beta przeciwnik IMO może pushować tylko z setem lub nut FD. Zakładam, że nie gracie obaj na 36 i 37 "thinking level" i przeciwnik nie będzie się tutaj wygłupiał z overparą w stulu AA/KK lub z "air". Ale jeśli koleś ma FD, to po Twoim 4-becie IMO po prostu musi założyć, że masz jakiegoś seta i że w związku z tym nie ma on wielkiego folding equity. Push z FD jest w takiej sytuacji -EV zakładając, że spasujesz 100% swoich bottom setów. Aby był opłacalny, musiałbyś spasować też część middle setów co jest IMO mało prawdopodobne. Jeśli przeciwnik to wie, a na takiego wygląda, to może pushować tylko z setem, wobec czego masz "easy" fold.

Flat call 3-beta na flopie, tak jak proponują inni, ma swoje zalety ponieważ przeciwnik jest agresywny i jest duża szansa że będzie on kontynuował agresję na kolejnych rundach licytacji. Problem tylko w tym, że dalej będziesz grał w ciemno ponieważ nie będziesz wiedział czy koleś naciska z overparą, (semi)blefuje, czy też value betuje z top setem tak jak to było w Twoim przypadku. Generalnie, to czego najbardziej nie lubią agresorzy to jest agresja w odpowiedzi na ich agresję.

Uważam też, że dobrym pomysłem jest proponowany przez Defraga 3-bet preflop. Z tym że w przeciwieństwie do niego uważam, że gdyby w tym konkretnym rozdaniu pula była 3-betowana preflop, to rozdanie zakończyło by się allinami na flopie.

P.S. widzę, że niektórzy uważają mnie za guru. A ja sobie tylko pykam small stakes Omahę.

jdx

[wanpi]

Ja to widzę tak - 4-bet do 115-120 (czyli o pota) i fold na pusha.

Niestety nie jestem w stanie wyobrazic sobie jak laduje z setem do puli 120BB i folduje do pusha kolejne 160BB na pule 400BB, niestety popelnilem blad, ze dalem na tl cale rozdanie, ale z drugiej strony jest ciezko zamiescic cos ciekawego, bo od razu ktos podejrzewa, ze skoro rozdanie jest zamieszczone to musi byc bad beat i nie ma o czym dyskutowac

[Soprano]

wanpi zgadza sie
4bet/fold jest tutaj fatalny, to samo mozemy zrobic z J3o

ale po rozmowie z moim guru nabrałem rpzekonania ze to jest do spasowania, choc jak zaznaczam ja bym tego na nl1k+ nie spasowal nigdy, na nl100 chyba mozna (ja tego nie robie)

[MAzaq]

AQ sjuted i dobiera.
Raise all in i jazda ;F

[jdx]

Niestety nie jestem w stanie wyobrazic sobie jak laduje z setem do puli 120BB i folduje do pusha kolejne 160BB na pule 400BB

A ja jestem. Masz pot odds 400:160 czyli 2.5:1. Pokerstove pokazuje 2.57:1 (czyli masz rację, easy call ):

Board: 2h Th 6s
Dead:

equity win tie pots won pots tied
Hand 0: 27.710% 27.71% 00.00% 2469 0.00 { 2d2s }
Hand 1: 72.290% 72.29% 00.00% 6441 0.00 { TT, 66, AhKh, AhQh, AhJh }

Zakres jego rąk które wstawiłem do Pokerstove wynika z moim przemyśleń które zamieszczam niżej.

Sytuacja na flopie wygląda mniej więcej tak:
- przeciwnik cbet - mam dobrą rękę (chociaż obaj wiecie że to bardzo często nie jest prawda),
- Ty 2-bet - ja mam lepszą (chociaż obaj wiecie że to nierzadko też nie jest prawda),
- przeciwnik 3-bet - nie żartuję, naprawdę mam silny układ (ewentualnie układ z dużym potencjałem).

I w tym momencie Ty walisz 4-beta który mówi, że Twoja ręka również bardzo Ci się podoba. Co wobec tego Twoim zdaniem może mieć na ręku przeciwnik przy takim flopie jeśli zapoda on all ina? AA/KK? Moim zdaniem zdecydowanie nie - gość powinien sobie zdawać sprawę że jest prawie drawing dead przeciwko setowi, a jeśli jakimś cudem jest przeciwko FD, to jest faworytem mniej więcej 65:35, czyli sporo za małym aby zrekompensować te przypadki, gdy jest przeciwko setowi. Nut flush draw? Nie sądzę, ale jeśli go ma, to przynajmniej jest pewny że jeśli go trafi, to w większości przypadków będzie miał nutsa. Dlatego moim zdaniem najbardziej prawdopodobnym układem w takim przypadku jest u niego set.

Poza tym na TLPoker pisałeś że koleś jest agresywny. Ale czy Twoim zdaniem to jest solidny agresywny gracz czy też aggro-donk? Bo moim, sądząc po statach, jest to zwykły TAG, z naciskiem na słowo "tight". Sądzisz że jest skłonny iść na wojnę o 3BI z overparą przy wyraźnym oporze przeciwnika?

No i tak ogólnie to wydaje mi się, że im większy numerek raise'a (tzn. 2-, 3-, 4-bet itd.), to tym bardziej oznacza on to co ma oznaczać, czyli rzeczywiście silny układ a nie "move'a". I im wyższy numerek, tym bliżej nutsa.

niestety popelnilem blad, ze dalem na tl cale rozdanie, ale z drugiej strony jest ciezko zamiescic cos ciekawego, bo od razu ktos podejrzewa, ze skoro rozdanie jest zamieszczone to musi byc bad beat i nie ma o czym dyskutowac

Tak, szkoda że zamieściłeś całe rozdanie, ale z zrugiej strony wydaje mi się, że jestem dosyć konsekwentny w temacie foldowania setów, np. tutaj: http://forum.pokerzysta.pl/texas-hol...2-z-flopa.html. I nadal podtrzymuje moją opinię wyrażoną w tamtym wątku, pomimo tego, że wynik rozdania zupełnie się z nią nie zgadza.

ale po rozmowie z moim guru nabrałem rpzekonania ze to jest do spasowania

A w którym momencie ów guru by to spasował?

jdx

[Aston1906]

Hehe, wanpi, niestety nie postawię Ci flaszki, bo jdx napisał dokładnie to, co przewidywałem na TL Poker