Poker staking

[maycj]

Witam,

Jakis czas temu znalazłem kilka stron (Stakeshark, Parttimepoker) o stake’owaniu pokerowych graczy, czyli wykupywaniu ‘udziałów’ w ich grze i bynajmniej nie chodzi tu o inwestowanie w jakis żebraków którzy zbierają na turniej za 2$. Już widziałem kilku graczy którzy zbierają $30k i wybierają się na WSOP do Las Vegas mając przy tym solidną udokumentowaną historię. Mi ostatnio troche brakuje czasu na granie, ale mam troche kasy którą mógłbym na to przeznaczyć. Co myślicie o takim inwestowaniu kasy? Może ktoś już się w to bawił?

pozdr

[Pinio]

Pamiętam, że niektórzy inwestowali w innych graczy

[maycj]

aha, to aż tyle sie tu dowiem na ten temat...

[Grabson]

a co chciałbyś żeby się do ciebie zgłaszali kandydaci???
sprawa jest prosta jesli masz do kogoś zaufanie, wierzysz w jego kre i umiejętności to się z nim dogadaj - innej drogi nie ma

[pepone]

Może ktoś już się w to bawił?

Swego czasu Karelli sprzedawał cegiełki na swój angielski występ, niestety nie zakończył w kasie więc wypłaty nie było.

Pepone

[Maro9]

Wedlug mnie duzo bardziej oplaca sie stakowac 10 graczy majacych grac na srednich stawkach ( np sity za 50$ ) niz jednego czy dwoch, ktorzy jada na wsopa.
DObra dywersyfikacja kapitalu, solidni uczestnicy, i zyski niemal pewne...

Choc nigdy sie w to nie bawilem, teoretyzuje tylko.

[mash]

Ja nie wiem, dlaczego jeszcze mnie nikt nie zastakował. Granda!

[Soprano]

jak ktos chce mnie staknac na caly sezon EPT to odpowiadam ze jestem chetny

[Soprano]

no nie wszyscy na raz, spokojnie

[pokerisfun]

albo wybierzmy 10 graczy i zasponsorujmy im sunday milion a potem mozna sie styknac w jakims pubie gdzie bedzie duzy projektor,odpalic ich stoly i kibicowac ;] emocje beda wieksze niz na lidze mistrzow hehe