Nowy portal szkoleniowy

[Destrukt]

Cześć,

Ostatnie dobre 3 miesiące mineły nam na pracach nad stroną oraz usprawnieniem szkoleń do takiego stopnia, aby pod względem jakości pójść o wiele dalej. Wszystkie najważniejsze informacje dotyczące prowadzenia szkoleń umieściłem poniżej, całość dostępna jest na www.investace.pl . Mam wielką nadzieję że cały projekt się przyjmie i za jakiś czas uda nam się namówić największych graczy PRO do współtworzenia tego serwisu.

-> Wszystkie szkolenia są prowadzone w wersji audio co zdecydowanie usprawni sam proces komunikacji a także pozwoli przekazać więcej rzeczy w krótszym okresie czasu.
-> Będziemy korzystali z licencjowanego programu do podglądu pulpitu, aby z większą łatwością przekazać zastosowanie programów tj. HEM czy PokerStove oraz przeprowadzić analizę wybranych rąk.
-> Dołączyła do nas nowa osoba która od kilku lat edukuje się w zakresie m.in. kontroli emocji, prowadziła już z tego tematu szkolenia live i dzisiaj będzie prowadzić specjalne moduły na sam koniec całego dnia. Poprowadzi różniesz na żywo kompleksowe szkolenie w całości poświęcone kontroli emocji i tiltu.
-> Do każdego szkolenia wysyłamy na e-mail skrypt będący świetną powtórką całego materiału a w niektórych szkoleniach dla zjednolicenia poziomu całej grupy również skrypt przedszkoleniowy z najważniejszymi definicjami oraz podstawowymi informacjami.

Jeżeli będziecie mieli jakieś pytania bądź uwagi, spokojnie możecie pytać tutaj, na PM lub forum investace które zostanie uruchomione jeszcze w tym tygodniu.

Zapraszam i pozdrawiam serdecznie,
Destrukt

[Aston1906]

Czy Leszek to Leszek z naszego forum?

BTW super inicjatywa, pierwszy naprawdę profesjonalny polskojęzyczny portal szkoleniowy (no offence dla Unipoker, ale... no cóż, przetarli szlaki)

[kleopl]

pierwszy naprawdę profesjonalny polskojęzyczny portal szkoleniowy

No offence dla twórców-szachistów, ale jak możesz oceniać profesjonalność portalu szkoleniowego, który nie przeprowadził jeszcze jako portal żadnego szkolenia?

Powodzenia chłopaki!

[Aston1906]

Uważasz, że fakt, że właśnie zorganizowali się jako portal resetuje ich dotychczasową działalność szkoleniową?

[Trias]

Co się składa na "kontrolę emocji i tiltu"? Czy są np. sposoby na zwiększenie motywacji do gry?

[fisherspoon]

Powodzenia. Może się na ten tilt wybiore

[Destrukt]

Co się składa na "kontrolę emocji i tiltu"? Czy są np. sposoby na zwiększenie motywacji do gry?

Cześć, odpowiedź od Leszka bo to pytanie akurat do niego

Co się składa na "kontrolę emocji i tiltu"?
Odpowiadając absolutnie dosłownie na Twoje pytanie, napiszę, że na
kontrolę emocji i tiltu składa się zestaw umiejętności i
przekonań, które pozwalają pokerzyście pozostać bezwzględnie
zdyscyplinowanym oraz pomagają mu zawsze podejmować najlepsze decyzje
bez względu na wyniki poprzednich sesji czy rozdań.

Jeżeli miałbym wymienić najważniejsze cechy charakteru i konkretne
umiejętności to według mnie byłyby to:
1)zdyscyplinowanie
2)szczerość z samym sobą i doskonała znajomość samego siebie,
swoich silnych oraz słabych stron
3)pełna akceptacja ryzyka związanego z każdym rozdaniem
4)stała praca nad sobą i rozwój
5)świadomość przyczyn oraz mechanizmów psychologicznych
powodujących Tilt
6)odpowiedzialność za swoją grę i wyniki
7)pewność siebie i swoich umiejętności
8)odpowiednie przekonania

Ze wszystkich wymienionych wyżej punktów zdecydowanie najważniejszy
w kwestii samej kontroli Tiltu jest punkt 3. Załóżmy, że mamy
gościa, który ma Asy przeciwko maniakowi i Asy zostają preflop
skasowane przez QJo. Jeżeli gość, który miał Asy wkurzy się i
wpadnie w mniejszym bądź większym stopniu w Tilt to znaczy, że nie
zaakceptował w pełni ryzyka związanego z rozdaniem. Nawet jeśli
wchodzisz AI z Asami preflop masz 85% a nie 100% na losową rękę
przeciwnika, więc w pewnym stopniu podejmujesz ryzyko. Jest to
oczywiście ryzyko skalkulowane i zagranie jest opłacalne w dłuższym
okresie, ale w konkretnym rozdaniu podejmujesz określone ryzyko i
musisz zaakceptować fakt tego, że możesz zarówno wygrać jak i
przegrać.
Załóżmy teraz nieco inną sytuację. Przyjmijmy, że za chwilę
minuta po minucie rozegrasz 100 All inów, z których na pewno wygrasz
85 a przegrasz 15, tylko nie wiesz w jakiej kolejności. Stawka w
każdym z nich wynosi 10zł a Ty masz w zapasie 500zł. Czy w takiej
sytuacji ktokolwiek wkurzyłby się po przegraniu 3 pierwszych All
inów z rzędu?
Oczywiście, że nie bo z góry wiedziałbyś, że i tak na pewno
zarobisz na całości. Jednak nie bez powodu dziesiątki pokerzystów
zaczynają tiltować po kilku suckoutach z rzędu.
Dzieje się tak również dlatego, że umiejętność akceptacji ryzyka
jest po części sprzeczna z naturą pokerzysty. W dzisiejszych czasach
spędzamy godziny ucząc się, edukując, oglądając filmy, szkolenia,
czytając książki, analizując swoją grę i rozdania. Jednym słowem
robimy absolutnie wszystko, aby zmniejszyć element losowości do 0,
oraz osiągnąć stabilny i stały winrate w długim okresie.
Niektórzy z nas wręcz planują na podstawie swoich przeszłych
wyników ile zarobią w kolejnym miesiącu. Tak więc u wiele
pokerzystów pojawia się w tym właśnie miejscu potężny konflikt
wewnętrzny wynikający z tego, że każdy pokerzysta chce w
maksymalnym stopniu kontrolować przebieg gry, przebieg rozdania,
winrate ale nie każdy jest w stanie jednocześnie zaakceptować
element losowości i ryzyka.

Najlepsi pokerzyści są w stanie grać bez cienia zawahania i nie
mają najmniejszego problemu, żeby wycofywać się z marginalnych
spotów i grać agresywnie kiedy jest to najbardziej opłacalne. Ryzyko
wkalkulowane w pokera oraz dotychczasowe wyniki danej sesji w żaden
sposób nie powodują u nich utarty koncentracji, dyscypliny i wiary we
własne umiejętności. Problem polega na tym, że jeżeli dany gracz
w jakimkolwiek stopniu nie zaakceptował ryzyka związanego pokerem w
takim samym stopniu będzie go emocjonalnie unikał i kiedy pojawi się
seria bad beatów to wielu z was doskonale zdaje sobie sprawę z tego
co zaczyna się dziać.

Dlatego też dla mnie absolutnym fundamentem pracy nad kontrolą Tiltu
jest pełna akceptacja ryzyka. Inne metody w stylu stop/losy na 3 BI
mogą działać u wielu graczy, ale jeśli spojrzeć na to obiektywnie
to w żaden sposób nie rozwiązują problemu Tiltu, a są raczej
próbą wrzucenia śmieci pod dywan w nadziei, że nikt tam nie
zajrzy.


Kolejną istotną kwestią są Twoje przekonania i to w co wierzysz.
Jeżeli ktoś np. ma przekonanie pt. „Kiedy jestem danego dnia 4 BI
na minusie to zaczynam grać źle, tiltować i popełniać błędy”
to zgadnij czy takie przekonanie będzie wpływało pozytywnie na jego
grę w dłuższym okresie. Tego jest oczywiście dużo więcej:
„Dzisiaj nie jest mój dzień”, „Jak nie idzie to nie idzie” i
wiele innych tego typu „kwiatków”. Uważam, że każdy pokerzysta
poważnie myślący o grze powinien wyeliminować u siebie wszelkie
niekorzystne przekonania tego typu.

Z pomocą różnego rodzaju technik jest to oczywiście jak najbardziej
możliwe i powiedziałbym, że prostsze niż się wielu osobom wydaje.



Czy są np. sposoby na zwiększenie motywacji do gry? -

Przede wszystkim napisałeś "zwiększenie motywacji" co oznacza ze ona
tam wciąż jest tylko po prostu chcesz ja zwiększyć. Niektórzy np.
piszą, że w ogóle nie maja motywacji, co jest tak naprawdę
odrębnym problemem.
Jeśli miałbym Ci dać odpowiedź na poziomie sposobów na motywację,
to powiedziałbym, że jest co najmniej kilkanaście, jeśli nie
więcej różnych technik, które mógłbym poradzić pokerzystom,
niestety nie ma tutaj złotego środka i na każdego działa zupełnie
coś innego. Na jedną osobą zadziała czynnik zewnętrzny – np.
obejrzy ciekawą serię filmików szkoleniowych i z nową wiedzą,
świeżością i motywacją wraca do gry. Ktoś inny z kolei zmotywuje
się wewnętrznie po prostu przypominając sobie np. swój ulubiony
utwór. Kolejna osoba będzie się motywowała „do” np. gram w
pokera, żeby pojechać w podróż dookoła świata a jeszcze ktoś
zmotywuje się „od” np. „muszę wygrać bo mi żona spuści
wpierdol” tego jest oczywiście znacznie więcej. Tak naprawdę
najlepiej żebyś samemu nauczył się co motywuje Cię najlepiej i
następnie korzystał z tego za każdym razem kiedy będzie Ci to
potrzebne.
I to jest podejście nr 1 – gdzie dostajesz do ręki gotowe techniki,
sprawdzasz które z nich zadziałają i stosujesz je coraz skuteczniej
w przyszłych sytuacjach.

O drugim podejściu do motywacji, które wiąże się przede wszystkim
z lepszym poznaniem samego siebie, napiszę kiedyś osobny artykuł.

Będzie też o tym trochę na szkoleniu ponieważ odpowiednia motywacja
może mieć wpływ na jakość i długość a-game, ale podstawą
szkolenia będzie przede wszystkim kontrola tiltu.

Pozdrawiam

[Kejsper]

No offence dla twórców-szachistów, ale jak możesz oceniać profesjonalność portalu szkoleniowego, który nie przeprowadził jeszcze jako portal żadnego szkolenia?

Powodzenia chłopaki!

Witam,

W lipcu i sierpniu bylem "uczniem" Destrukta. Mielismy do rozegrania 4 sesje po 120min ale najczesciej byly to sesje 3-4 godzinne. Zawsze w zaleznosci od potrzeb i tego co chcial/mogl mi przekazac. Nigdy nie bylem naciskany, ze czas sie konczy czy np cos sie innego dzieje. Destrukt zawsze odpowiadal na moje pytania (a zadawalem ich sporo - czasem pewnie glupich ). Takze sam komfort psychiczny pracy z tym trenerem byl bardzo wysoki.

Mysle, ze po 4 sesjach moja wiedza znacznie sie zwiekszyla ale co jest najwazniejsze dodalem duzo pewnosci siebie w swojej grze co przynioslo wymierne korzysci finansowe

Przez 3 miesiace przed rozpoczeciem szkolenia bylem mniej wiecej graczem break even. Od momentu rozpoczecia treningu w ciagu miesiaca zrobilem okolo 35bi (zagralem 45k rak) a mysle, ze duzo lepiej bedzie w nastepnych miesiacach bo dopiero niedawno zaczalem wiele rad stosowac i caly czas moja gra sie zmienia. Wykresow nie bede zamieszczal ze wzgledow ogolnie znanych.

Ogolnie Destrukta oceniam bardzo dobrze jako trenera. Wczesniej zastanawialem sie nad kims zza granicy ale mysle, ze jednak po polsku duzo latwiej bylo mi chlonac wiedze i moglem sie w pelni skupic na grze, poprawianiem swoich bledow a nie nad jezykowymi barierami (ktore mimo wszystko by byly).

Przede wszystkim czuje, ze poprawilem:
- gre 3betowanych potach z regami (czy to jak jestem 3betowany, czy to ja 3betuje)
- poznalem kilka sytuacji w ktorych moge profitowo robic move'y na regsow o ktorych nie myslalem wczesniej
- ustabilizowalem swoja gre
- duuuuzo mniej tiltuje - zreszta to byl moj jeden z wiekszych problemow i wiele godzin spedzilismy z Destruktem rozmawiajac o tym. Poprawilem zdecydowanie swoje podejscie do gry i duzo latwiej akceptowac mi sytuacje po ktorych najczesciej oddawalem kilka bi na tilcie.
- zaczalem zadawac sobie pytania dotyczace betowania/callowania/raisowania dzieki czemu moj hand reading znacznie sie poprawil. Zaczalem grac swiadomie lepiej okreslajac range przeciwnikow.

Co wazne Destrukt nie byl tylko coachem 4x120min ale ZAWSZE jak wysylalem mu rozdania, ktorych nie bylem pewien analizowal je DOKLADNIE tlumaczac co zle zrobilem. (a bylo tego sporo...)

Takze jesli ktos sie zastanawia nad trenerem to naprawde polecam! Choc nie znam reszty Chlopakow z Investace po rozmowach z Destruktem z pewnoscia bede chcial uczestniczyc w szkoleniu o kontroli tiltu. Zreszta po przeczytaniu posta u gory naprawde jestem ciekaw Leszka (btw to nie jest Leszek od nas z forum ).

[Billu]

Hey,
Ostatnio również trafiłem pod skrzydła Destrukta, a dokładniej zajał się analizą mojej bazy. Pisząc to jestem w trakcie calego procesu szkolenia (aka analizy bazy). Co na wstępie miło mnie zaskoczyło to forma tego przedsięwzięcia. Spodziewałem się, ze po wysłaniu bazy, zagadamy się na skypie, dowiem się gdzię naczęściej popełniam błędy, w jaki sposób ich unikac i tyle. Jednak podejście Destrukta od tego tematu jest o wiele bardzej przyjazne dla adepta. Po pierwsze szkolenia zostało podzielona na kilka części. Narazie mam za sobą pierwsza sesje graną pod okiem trenera oraz część teoretyczna (ok.5-6h) na której zostały omówione główne leak'i w moje grze. Następnie po około miesiącu (w którym mam czas na poprawe tych błędów) zagramy następną sesję i odbędzie się druga część teoretyczna na ktorej omówimy resztę leak'ów oraz bardzej zaawansowane tematy z teorii pokera.
Podczas analizy bazy (ktora została poparta konkretnymi rozdaniami) omówiliśmy szeroko pojmowaną teorię oraz różne zagadanienia (nie związane bezpośrednio z leak'ami), o których poprostu nie miałem pojęcia, tak więc nazywanie takiego szkolenia jedynie "Analizą bazy" jest krzywdzące.
Destrukt jest osoba w 100% zaangarzowaną w rozwój swojego studenta.
Polecam.

[Destrukt]

Cześć,

Dzięki za komentarze Naprawdę motywujące do dalszych działań

Krótki update ode mnie, dostaliśmy kilka pytań o limity osób na szkoleniu, w pierwszej serii szkoleń NL25 i NL50+ weźmie udział maksymalnie 12 osób zaś listy będziemy zamykać w czwartek rano i wtedy każdy otrzyma mailowo pierwszy skrypt.

Druga edycja tych szkoleń odbędzie się już w nowym roku, do tego czasu mamy nadzieję zachęcić najlepszych graczy NLH, MTT oraz SNG do współtworzenia serwisu W nowym roku pojawią się już nowe wersje językowe szkoleń (rosyjska i angielska) a także kilka nowości (m.in. filmiki video).

Pozdro