Nuts

[Stanko111]

Nie wiem jak to gramy, flop chyba oczywisty call, co w przypadku gyd wypada K lub A na turnie a co kiedy trafiłem nutsa?

PokerStars Game #28117819711: Omaha Pot Limit ($0.10/$0.25) - 2009/05/12 21:34:29 CET [2009/05/12 15:34:29 ET]
Table 'Hildburg IV' 6-max Seat #2 is the button
Seat 1: Nagelfar1349 ($40.50 in chips)
Seat 2: RobbieR83 ($35.35 in chips)
Seat 3: axkoittikue ($5.65 in chips)
Seat 4: ssteach30 ($24.35 in chips)
Seat 5: HuliHunk ($28.25 in chips)
Seat 6: stanko111 ($25 in chips)
axkoittikue: posts small blind $0.10
ssteach30: posts big blind $0.25
*** HOLE CARDS ***
Dealt to stanko111 [As Js 9c Jd]
HuliHunk: folds
stanko111: raises $0.50 to $0.75
Nagelfar1349: calls $0.75
RobbieR83: calls $0.75
axkoittikue: folds
ssteach30: calls $0.50
*** FLOP *** [Ah Jh Kc]
axkoittikue leaves the table
ssteach30: checks
stanko111: checks
Nagelfar1349: bets $2.95
RobbieR83: folds
ssteach30: calls $2.95
stanko111: calls $2.95
*** TURN *** [Ah Jh Kc] [Jc]
ssteach30: checks
stanko111: checks
hgb2008 joins the table at seat #3
Nagelfar1349: checks
*** RIVER *** [Ah Jh Kc Jc] [4d]
ssteach30: checks
stanko111: bets $7
Nagelfar1349: folds
ssteach30: folds
Uncalled bet ($7) returned to stanko111
stanko111 collected $11.40 from pot
stanko111: doesn't show hand
*** SUMMARY ***
Total pot $11.95 | Rake $0.55
Board [Ah Jh Kc Jc 4d]
Seat 1: Nagelfar1349 folded on the River
Seat 2: RobbieR83 (button) folded on the Flop
Seat 3: axkoittikue (small blind) folded before Flop
Seat 4: ssteach30 (big blind) folded on the River
Seat 5: HuliHunk folded before Flop (didn't bet)
Seat 6: stanko111 collected ($11.40)

[jdx]

Za dużo to IMO tutaj nie wykombinujesz. Na turnie lead bet za pół puli lub więcej z nadzieją, że ktoś się czaił z KK/AA albo jakiś donk sprawdzi ze stritem i/lub FD. Natomiast nie widzę opcji aby bez pozycji na flopie grać check-call, jeśli już check, to fold po becie przeciwnika. Bo jak dla mnie check-call to jest "halo, halo, mam seta ale flop jest scary". Ja tutaj gram cbeta za pota w 3 przeciwników - jest to praktycznie pure bluff bo jak ktoś przebije to raczej nie mogę sprawdzić, ale z drugiej strony flop jest bardzo scary i sam mogłem trafić go bardzo mocno. Natomiast na takim pięknym turnie gram za co najmniej pół pota z nadzieją że jakiś donk slołplejował strita i mi nie uwierzy albo że ktoś się czaił z KK/AA; jeśli turn to będzie K lub A to również betuję pół puli ale to chyba bardziej jako blef ponieważ składam się na raise.

jdx

[anoxic]

Z twoim aggro imagem betowałbym flop turn i river.
Ja w omahę nie umiem grać, bardzo chciałbym się jednak nauczyć.

Więc chciałbym się dowiedziec która linia była by tutaj najlepsza:

a) check/call flop, bet turn
b) check/mini-raise flop, minibet turn
c) tak jak zagrał stanko

Myślę grając opcją c) tracimy value, które mielibyśmy grając sposobem a) lub b)

Co na to prosi PLO?

[sztukmistrz]

Ja bym nie betował flopa: mimo złapania seta układ jest parszywy, nie mamy pozycji a mamy za sobą aż 3 przeciwników.Ale ma to swoje tez dobre strony, bo powinni się ograniczać w blefowaniu lub semiblefowaniu .

Asów raczej nikt nie ma, bo pewnie na PLo 25 majac aaxx to jest insta reraise pf w 80 % przypadkow.

Turn i river tak jak jdx.

[jdx]

Myślę grając opcją c) tracimy value, które mielibyśmy grając sposobem a) lub b)

To nie Holdem. Masz bottom seta praktycznie bez redrawów na flopie który bardzo często bardzo dobrze trafia w przeciwników. Ty nie myśl tutaj o jakimś wyciąganiu value tylko o jak najszybszym zgarnięciu tego co jest w puli i przejściu do kolejnego rozdania. Co innego gdybyś miał bottom seta na flopie 256r, aczkolwiek jeśli dostałbyś ostrą akcję od dwóch przeciwników to też nie powinieneś być zbytnio zadowolony i powinieneś go spasować.

a) check/call flop, bet turn

I co to niby ma reprezentować jeśli na turn spadnie np. 3s?

b) check/mini-raise flop, minibet turn

O to to, najlepiej dać gołym top two, gutshotowi albo 7 high FD złapać tanio outy i później się jeszcze wypłacić. Nie chcę być brutalny, więc nie będę pisał co myślę o tej linii.

Ja bym nie betował flopa: mimo złapania seta układ jest parszywy

No flop i nasz układ jest parszywy, ale może być też parszywy dla przeciwników no i często mniej lub bardziej mocno trafia w rękę prflop raisera. Dlatego ja betuję flopa. Nie jako value bet a jako (semi-)bluff z zamiarem natychmiastowego zgarnięcia puli. A nawet jak dostanę calla to mogę jeszcze wygrać to rozdanie.

Asów raczej nikt nie ma, bo pewnie na PLo 25 majac aaxx to jest insta reraise pf w 80 % przypadkow.

IMO to grubo się mylisz. Wielu graczy mikro nie będzie 3-betować AAxx preflop (zresztą często słusznie). Za to postflop nie odpuści z jedną parą.

Turn i river tak jak jdx.

Nie napisałem jak gram river. W każdym bądź razie jeśli już dojdzie do rivera to z underfullem gram check-call no chyba że mam do czynienia z nitem który flat callnął sparowany turn. Wtedy check-fold.

jdx

[anoxic]

Z tymi mini-raise flop to przesadziłem, ale na turnie mamy karetę i minibetem możemy reprezentować tripsa i wciągnąć w pulę wiele rąk. A tutaj stanko liczył na c/r i mu nie wyszło, vbet na river dość duży i wydaje mi się, że przeciwnicy mogli go chociaż ciutkę lepiej opłacić gdyby zagrał w inny sposób turn i river.

[jdx]

Tak, tylko że mówimy o linii rozgrywania tej ręki od flopa i nie wiedzieliśmy że na turn w sam raz spadnie nam kareta. I raczej mieliśmy na to niezbyt duże szanse. Co do sprawdzania minibeta na turnie to IMO żaden kompetentny gracz nie będzie tak fiszował z jakaś beznadziejną ręką tylko dlatego, że bet jest mały. Bo jest jeszcze river i showdown może być znacznie droższy niż tylko ten minibet. Natomiast jeśli będzie miał podstawy, to sprawdzi/przebije znacznie większego beta. Oczywiście nie jest to niewzruszalna zasada i minibety jednych graczy się sprawdza/przebija a na minibety innych graczy się folduje.

jdx

[sztukmistrz]

Będę się twardo upierał przy checku na flopie.
W koncu drawujemy do fulla przy ewentualnym stricie na flopie, więc budowanie puli jest pomyłką. Jesli ktoś ma tego strita to stać nas jeszcze na scalowanie jego pierwszego beta, na reraise już raczej nie będziemy mieli oddsów.
Jedyny powód na zrobienie betu kontynuacyjnego to wywalenie graczy z FD. Choć z drugiej strony bohater ma więcej outs do skompletowania fulla niz przeciwnicy koloru.
Jeśli wszyscy przeczekają to przy turnie blanku uznajemy, że pula nalezy uczciwie do nas i wtedy można uderzyć bez obgryzania paznokci.
Jak mowił bohater "Misia": chodzi o to, żeby plusy nie przesłoniły minusów


Poza tym może się okazać, że jesteśmy praktycznie drawing dead , jesli ktoś ma kkxx ( aaxx praktycznie odrzucam z powodów napisanych post wyżej).
Co do rozegrania turna i rivera to wogóle chyba praktycznie mission imposible jak tu wyciągnąć jakies większe value. Musimy trafic jakiegoś donka albo kogos kto przytuli fulla.

[jdx]

Będę się twardo upierał przy checku na flopie.

A ja nie będę mocno upierał się przy cbecie.

W koncu drawujemy do fulla przy ewentualnym stricie na flopie, więc budowanie puli jest pomyłką.

Ja tutaj ani nie drawuję ani nie buduję puli. Ja tutaj blefuję.

Jesli ktoś ma tego strita to stać nas jeszcze na scalowanie jego pierwszego beta

No IMO właśnie niekoniecznie ponieważ check-call przeciwnika w tej sytuacji to dla mnie set i raczej nie zapłacę mu wiele na sparowanym stole.

jdx

[dawkar]

A ja tutaj czasami gram check/fold
Jdx, betując w tej sytuacji sam sobie robisz problemy, bo po za możliwym str8 jest jeszcze open flush, więc dostajesz 2 calle, turn nic nie zmienia, i teraz Hero ma dylemat, jest bez pozycji przeciwnicy na czymś siedzą, nie wiadomo czy maja openy czy któryś bawi sie w slowpley str8, no i cóż będziemy albo się składać na flopie po reraisie, albo mieć dylemat jak złapiemy fulla, albo jak turn nic nie zmieni , będziemy się zastanawiać nad tym co maja, czy jak damy check to będą nas floatować, czy jednak spróbujemy SB
Wszystko będzie zależało od tego jak oceniam przeciwników i jak grają, ale cb będę tu grał bardzo, bardzo rzadko