Strona 1 z 2 12 OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 1 do 10 z 14
  1. #1
    Dołączył
    Jan 2007
    Posty
    2,442
    Ostatnio postanowiłem nie 3betować rąk z którymi nie chcę sprawdzać 4bet AI. Możecie mi mówić inaczej, ale nie zgadzam się, aby sprawdzanie AI z AK było +EV na 50NL. Chyba że pushuję aggro donk (zdarzało mi się sprawdzać z AJo za 1,5BI, aby zobaczyć A9o). Tutaj postanowiłem sloplayować preflop i zagrać CR na flopie A lub K.

    NL Holdem $0.50(BB) Replayer
    SB ($50)
    Hero ($50)
    UTG ($50)
    CO ($155)
    BTN ($73.50)

    Dealt to Hero

    UTG raises to $2, fold, fold, SB calls $1.75, Hero calls $1.50,

    FLOP ($6)

    check, check, UTG bets $4, SB folds, Hero raises to $11.50, UTG calls $7.50,

    Jego CBet standardowy. Postanowiłem zagrać CR reprentując tak naprawdę nic Miałem nadzieję, żę też tak to odbierze. Nie wiem, czy check-call nie jest lepszy. Wtedy chyba będzie się wachał betować z czymś innym niż Ax na turnie.

    TURN ($29) 6:s

    Hero bets $13, UTG calls $13,
    Sprawdził flopa i teraz gram już o stack. Bety byle go nie wypłoszyć.

    RIVER ($55)

    Hero bets $23.50

    Co o tym myślicie?

  2. #2
    Dołączył
    Aug 2008
    Przegląda
    Breslau
    Posty
    1,244
    O ile na takim flopie wkladasz stacka, jakkolwiek by sie rozdanie nie potoczylo (chyba, ze wrzuci AI na Twoj 3bet, ktory oszczedzi Ci paru dolarow), to otwierajaca mysl dosc absurdalna. QQ tez flatcall? A po co podbijac pf skoro sie trzeba bedzie zrzucic do 3beta? Albo limpowac, skoro ktos moze podbic?

  3. #3
    Dołączył
    Jan 2007
    Posty
    2,442
    Cytat Zamieszczone przez krolewicz Zobacz posta
    O ile na takim flopie wkladasz stacka, jakkolwiek by sie rozdanie nie potoczylo (chyba, ze wrzuci AI na Twoj 3bet, ktory oszczedzi Ci paru dolarow), to otwierajaca mysl dosc absurdalna. QQ tez flatcall? A po co podbijac pf skoro sie trzeba bedzie zrzucic do 3beta? Albo limpowac, skoro ktos moze podbic?
    Nie absurdalna jeżeli spodziewasz się folda lub 4bet AI. Skoro nie dam mu oddsów do set mining i wiem, że sfolduje bez monstera to po co 3betować!? A zresztą co oznacza nasz 3bet w takiej sytuacji? Po prostu krzyczymy AK, KK+. Zakładając, że UTG nie jest donkiem.

    Zresztą to porada od pro ze stawek znacznie wyższych.

    Twoja analogia w przypadku PFR dosyć idiotyczna - sorry.
    Ostatnio edytowane przez PeriMCS ; 16-04-2009 o 17:59

  4. #4
    Dołączył
    Aug 2008
    Przegląda
    Breslau
    Posty
    1,244
    Cytat Zamieszczone przez PeriMCS Zobacz posta
    Nie absurdalna jeżeli spodziewasz się folda lub 4bet AI. Skoro nie dam mu oddsów do set mining i wiem, że sfolduje bez monstera to po co 3betować!?
    Jezeli part2 jest prawda, a imo nie, to zeby wygrac rozdanie pf i zrzucac sie na kazdym nietrafionym flopie. + w tym rozdaniu jest jeszcze SB.
    A zresztą co oznacza nasz 3bet w takiej sytuacji? Po prostu krzyczymy AK, KK+. Zakładając, że UTG nie jest donkiem.
    Do we? Nie wiem, jak nitty musialby byc betujacy z UTG, jezeli nasz 3bet odebralby jako AK,KK+.

    edit juz nie wspominajac o tym, ze jezeli stol dawalby nam tyle respektu, to bym 3betowal any2 bo to czyste $
    Ostatnio edytowane przez krolewicz ; 16-04-2009 o 18:46

  5. #5
    Dołączył
    Jan 2007
    Posty
    2,442
    Cytat Zamieszczone przez krolewicz Zobacz posta
    Jezeli part2 jest prawda, a imo nie, to zeby wygrac rozdanie pf i zrzucac sie na kazdym nietrafionym flopie. + w tym rozdaniu jest jeszcze SB.

    Do we? Nie wiem, jak nitty musialby byc betujacy z UTG, jezeli nasz 3bet odebralby jako AK,KK+.

    edit juz nie wspominajac o tym, ze jezeli stol dawalby nam tyle respektu, to bym 3betowal any2 bo to czyste $
    Nie stół, tylko dobry gracz UTG z wąskim zakresem na UTG i my grający 17/15 i 3betujący ok 5% rąk.

  6. #6
    Dołączył
    Jul 2007
    Przegląda
    Bielsko-Biała
    Posty
    1,270
    Królewicz - co ty p******isz w poscie 2?? Nie odróżniasz 4beta od 3beta i raisa??

    A samo rozdanie IMO zajebiście OK. Co do calla AK z blindów, gdy raisuje UTG to o ile dobrze pamiętam, na unipoker ktoś to polecał. Co innego gdyby przeciwnik stealował a my mamy AK na blindach - wtedy powinien być 3bet, ale wtedy nasz zakres jest szerszy i jego zakres callowania tego 3beta też jest szerszy. A po flopie... trudno powiedziec co lepsze, call czy raise. Flop bezpieczny, mozemy przyslowplaować. Na poźniejszych streetach betowanie ale niezbyt dużo też jest git bo nie dajemy mu oddsów do niczego ale też staramy sie nie wyrzucić gorszych rąk.

  7. #7
    Dołączył
    Jan 2007
    Posty
    2,442
    Cytat Zamieszczone przez krolewicz Zobacz posta
    A po co podbijac pf skoro sie trzeba bedzie zrzucic do 3beta? Albo limpowac, skoro ktos moze podbic?
    Czyli wg ciebie limp jest ok zagraniem?

  8. #8
    Dołączył
    Aug 2008
    Przegląda
    Breslau
    Posty
    1,244
    Cytat Zamieszczone przez AdamBB Zobacz posta
    Królewicz - co ty p******isz w poscie 2?? Nie odróżniasz 4beta od 3beta i raisa??
    Nie. I ile agresji :/

    A samo rozdanie IMO zajebiście OK. Co do calla AK z blindów, gdy raisuje UTG to o ile dobrze pamiętam, na unipoker ktoś to polecał.
    Tego nie kwestionuje, chociaz nie bardzo rozumiem, ale w tym przypadku moge uznac autorytet ludzi, ktorzy graja lepiej niz ja. Jednak jesli chodzi o samo myslenie "po co betowac, bo mnie beda raisowac i tak bede musial sie zrzucic!" to traci paranoja. Najlepiej w ogole nie grac, bo ktos za nami moze sie obudzic z asami!

    Cytat Zamieszczone przez PeriMCS Zobacz posta
    Nie stół, tylko dobry gracz UTG z wąskim zakresem na UTG i my grający 17/15 i 3betujący ok 5% rąk.
    Czyli jego zakres z UTG to czesciej niz w 1/3 przypadkow KK/AA ? Jesli tak jest to oczywiscie 3bet z AK jest nieoplacalny, ale w takim razie po co callowac, skoro mozemy byc zdominowani i na wydawaloby sie bezpiecznym flopie oddac stacka?

    Cytat Zamieszczone przez PeriMCS Zobacz posta
    Czyli wg ciebie limp jest ok zagraniem?
    najmniej tu istotne; nie, nie jest. To tylko rozwiniecie mojej "durnej analogii"

    I bron boze nie zamierzam sie za wszelka cene upierac przy swoim, tylko za nic w swiecie nie moge zrozumiec, jak 3bet na sh vs tag(?) moze byc uznany za KK/AA. Przeciez /za Uczniakiem/
    AA dostajesz raz na 220, inne parki oczywiście tak samo często. Więc teoretycznie - z pominięciem wpływu pozycji itp. - 0.45% = AA, 0.9% = {AA,KK}, 1.35% = {AA,KK,QQ}. AK dostajesz 1.2% razy,...
    Wiec zeby w 1/3 przypadkow trafic na AA/KK ktore ma 0,9% musialby miec openrange 2,7% czyli {AA/KK/QQ/AK/JJ}, a to sie wydaje mi, badz co badz lowstakes, conajmniej nierealne

  9. #9
    Dołączył
    Oct 2005
    Przegląda
    Mielec
    Posty
    122
    Podejrzewam królewicz że chłopakom chodzi o to że jeżeli obstawiamy opponenta jako taga który otwiera z UTG dosyć wąski zakres rąk i przyjmujemy że zrzuci na 3 beta wszystko oprócz KK,AA które 4 betnie może scalluje AK,QQ,JJ a reszta zrzuci to bardziej opłacalne jest granie call i powalczenie z tym jego pozostałym zakresem gdzie Peri zapodał super przykład jak wyciągnąć max value ja obstawiam oppa na aq może aj któremu ciężko jest zrzucić swoje aces up good kicker i zamiast wygrac pre flop bet gdzie prawdopodobnie by zrzucił swoje AQ,AJ to chyba się gościu zestakował jak dla mnie WP
    Ostatnio edytowane przez jaddi ; 29-04-2009 o 09:09

  10. #10
    Dołączył
    Jan 2007
    Posty
    2,442
    Cytat Zamieszczone przez jaddi Zobacz posta
    to chyba się gościu zestakował jak dla mnie WP
    Taa.... Jedyna możliwa ręka jaką w tej sytuacji ostatnio może mieć mój przeciwnik to quads :/