Strona 1 z 2 12 OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 1 do 10 z 16
  1. #1
    Dołączył
    Aug 2005
    Przegląda
    Syberia
    Posty
    1,186
    sytuacja turniej ja na bb(mam 12bb) gracz numer dwa na sb(15bb) wszyscy fold(moment przed final table)blindy 1000/2000
    sb dokłada ,ja check
    mam A10(kolorów nie pamiętam ale akuratnie nie te które być powinny )
    flop KQ3(dwa caro,1 trefl)
    sb call 2bb
    ja call
    turn J(drugi trefl)
    sb check
    ja 4bb
    sb call
    river A(3 trefl)
    sb all in
    ja call
    pokazuje 46 trefl
    sie troszke wkurwiłem nie powiem
    wkażdym razie moje pytanie jest następujące czy powinienem podejżewać go o taką ręke i w związku z tym popelniłem błąd zbyt delikatnie grając na turnie(chciałem go wydoić ,a nie przestraszyć ),a wkońcu czy powinienem spasować tę karte???(podeiżewałem go o zbieranie do koloru ale nie tego,ewentualnie seta,albo dwie pary,ale kurwa trefle?? )

  2. #2
    Dołączył
    Feb 2005
    Przegląda
    tarnobrzeg
    Posty
    208
    Po turnie Allin,poza tym w turniejach wszystko jest możliwe.

  3. #3
    Dołączył
    May 2003
    Przegląda
    Warszawa
    Posty
    2,830
    Spoko, ten turn 4bb to praktycznie to samo co allin, wiec zagrales dobrze. Mogl rownie dobrze zlapac, 10, druga pare, a juz za duzo zainwestowales zeby pozwolic sobie na spasowanie, zdarza sie, ja bym zagral podobnie.

  4. #4
    Masz dobrą kartę, twój przeciwnik pokazał słabość dając calla na sb, jesteś tuż przed final table. W zależności od image przeciwnika oraz Twojego podbiłbym na preflopie: od 4xBB do allina (najbardziej prawdopodobne). Flop, turn, river - zagralbym podobnie.

  5. #5
    Dołączył
    Aug 2005
    Przegląda
    Syberia
    Posty
    1,186
    jak sie nad tym zastanowilem to doszedlem do takich wniosków:
    na flopie chciał ukraść kase(a ja myslałem ze złapal pare albo ciągnie do koloru)
    na turnie otworzyła mu sie szansa na kolor,a ja zagrałem zbyt mało agresywnie(myśle ze all in by go odstraszył,ale jak pisalem wcześniej myślałem że jestem w pozycji dojącej )
    river to poprostu totalny pech
    a turnieju i tak wsumie bym nie wygral,za malo kaski bo nie podbilem AA byłem pierwszym po bb i zagralem agresywnie dopiero na flopie a koleś zlapal parke(i wszedł za swojego all ina) i szanse na strighta którego na river dostal więc i tak musialem walczyć o przyzwoitą pozycje na final table,a to ze odpadłem jako 12 a nie 9 to różnica paru dolców wiec nie ma co tutaj plakać(tylko nie mogłem wyisc z podziwu że on nie dość że wszedł z tą kartą,to jeszcze potrafil postawić połowe swoich żetonow na mrzonke )

  6. #6
    Dołączył
    May 2003
    Przegląda
    Sopot
    Posty
    1,327
    taka faza turnieju, takie blindy i nie podbijesz AT przed flopem jak zostałeś tylko ty i SB ? .. to jest dla mnie błąd.

    Jak by sprawdził to po flopie miał by po zabawie.

  7. #7
    Dołączył
    Aug 2005
    Przegląda
    Syberia
    Posty
    1,186
    całkowita racja,przed flopem też dałem dupyale cóż niektore błędy mają skutki pozytywne a inne negatywnez drugiej strony nie wiem co ma sb a A10of to nie jest karta dym

  8. #8
    Dołączył
    Mar 2005
    Przegląda
    Szczecin/Manchester/Hong Kong
    Posty
    1,816
    Ale wszyscy spasowali, SB dał call - w takiej sytuacji A10off to karta z ktora sie podbija

  9. #9
    Dołączył
    Aug 2005
    Przegląda
    Syberia
    Posty
    1,186
    mam pytanie ty na jego miejscu dałbyś call????,bo ja nie,a jak bym mjal QQ(czy coś w tym stylu ) a wszyscy by spasowali to bym nie zrobil raisatylko dal call
    nie wiem jak wy ale ja zawsze patrze na gre innych przez pryzmat siebie

  10. #10
    Cytat Zamieszczone przez dawkar
    mam pytanie ty na jego miejscu dałbyś call???? bo ja nie
    tez nie dalbym calla. przeciwko graczowi ktorego nie znam fold. przeciwko graczowi pasywnemu (Twoje zagranie check na bb z ATo jest dla mnie zagraniem pasywnym), uwzgledniajac moment w ktorym znajduje sie turniej, stacki podbilbym 3xBB. w zadnym wypadku call.


    Cytat Zamieszczone przez dawkar
    a jak bym mjal QQ(czy coś w tym stylu ) a wszyscy by spasowali to bym nie zrobil raisa tylko dal call
    a ja bym znowu podbil. nie bierzesz pod uwage ze grasz turniej, jestes przed final table, za chwile zacznie sie prawdziwa kasa. musisz byc maksymalnie agresywny. jesli dasz call z QQ na sb, bb zrobi checka czy wiesz gdzie jestes, czy zdobyles jakiekolwiek informacje o rece przeciwnika ? robisz w tym momencie ten sam blad co z ATo.

    Cytat Zamieszczone przez dawkar
    nie wiem jak wy ale ja zawsze patrze na gre innych przez pryzmat siebie
    skad ja to znam