sytuacja turniej ja na bb(mam 12bb) gracz numer dwa na sb(15bb) wszyscy fold(moment przed final table)blindy 1000/2000
sb dokłada ,ja check
mam A10(kolorów nie pamiętam ale akuratnie nie te które być powinny)
flop KQ3(dwa caro,1 trefl)
sb call 2bb
ja call
turn J(drugi trefl)
sb check
ja 4bb
sb call
river A(3 trefl)
sb all in
ja call
pokazuje 46 trefl
sie troszke wkurwiłem nie powiem
wkażdym razie moje pytanie jest następujące czy powinienem podejżewać go o taką ręke i w związku z tym popelniłem błąd zbyt delikatnie grając na turnie(chciałem go wydoić ,a nie przestraszyć),a wkońcu czy powinienem spasować tę karte???(podeiżewałem go o zbieranie do koloru ale nie tego
,ewentualnie seta,albo dwie pary,ale kurwa trefle??
)