Strona 4 z 7 PierwszyPierwszy ... 23456 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 31 do 40 z 62
  1. #31
    Dołączył
    Apr 2007
    Posty
    3,072
    Cytat Zamieszczone przez indy Zobacz posta
    chociaż sam jestem amator z micro i się uczę, to z tego co do tej pory się nauczyłem to jednak na micro gramy standardowo...
    To bym chciał szczególnie podkreślić, bo to bardzo ważne słowa.

    Ludzie, "ja myślę, że on myśli, że ja myślę, że on ma asa kier i ósemkę trefl"?????? Czy Wy macie dobrze pod sufitem?

    Jak już pisał Góral - na micro ludzie NIE MYŚLĄ!!!!! Na mikro jedyna sensowna strategia to ABC. A ABC wcale nie zabrania foldowania króli. Przykład z satelitą chybiony totalnie. Na bublu w satelicie mając bezpieczny stack folduję nie tylko KK, ale także AA (zagram je przeciwko shortowi, przeciwko innemu bezpiecznemu stackowi w życiu). Przykład z turnieju też chybiony turniej to nie cash. W rozdaniu podanym jako przykład rzeczywiście AA było prawdopodobne i fold był dobry. Ale przy stoliku cashowym w to samo rozdanie włożyłbym cały stack bez wahania.

    Nie kombinować, nie knuć, nie czarować, grać PROSTEGO pokera! Ilu macie myślacych graczy przy pełnym stole na NL10? Jednego (poza Wami)? Na NL25 moooże dwóch, no moooooże trzech.

  2. #32
    Dołączył
    Jul 2007
    Przegląda
    Bielsko-Biała
    Posty
    1,270
    Woland ja bym nie przesadzał z tym niemyśleniem przeciwników. To że robią błędy nie znaczy że nie myslą. A z twojej gadki wynika że prosty bot by ich ograł.

    cARALooH - wklej jakieś staty z jakiejś większej próbki i przy okazji napisz gdzie grasz. Choć z tym co piszesz zgadzam się częściowo to może taka gra mimo wszystko daje jakieś efekty. Sam nieraz dałem się ograć kolesiowi który swojego monstera rozegrał idiotycznie zamiast poprawnie.

  3. #33
    Dołączył
    Apr 2007
    Posty
    3,072
    Cytat Zamieszczone przez AdamBB Zobacz posta
    Woland ja bym nie przesadzał z tym niemyśleniem przeciwników. To że robią błędy nie znaczy że nie myslą. A z twojej gadki wynika że prosty bot by ich ograł.
    Bo by ograł. Moim zdaniem prosty bot spokojnie zarabiałby na NL10-NL25. Ja na swoje wyniki nie narzekam a gram multitabling (cash) jak automat. Oczywiście co innego turnieje, ale cashówek na tych stawkach w ogóle nie rozpatruję w kategorii "ja myslę że on myśli że ja myślę". Table selection, starting hands selection, pot-odds, cbet i właściwie wystarczy.

  4. #34
    Dołączył
    Jul 2007
    Przegląda
    Bielsko-Biała
    Posty
    1,270
    Ja też tak gram i na NL25 stałem w miejscu, cb sprawdzają często... A np rozmawiałem z Hedge to grał podobnie i miał około 7ptbb. Coś tu kurwa nie gra

  5. #35
    Nie gram na micro bo tam to nie jest gra tylko bingo,
    staram sie przewaznie grac 24+2, ew sit n go 5dolcow

    Zjechalem do 2 dolcow teraz mam 300, niekaczacy sie rollercoaster
    Zaczalem grac omaha hi/lo (0.05/0.1)bo sie dobrze donkow czesze z kasy.

  6. #36
    Dołączył
    Feb 2007
    Przegląda
    Wrocław
    Posty
    2,243
    Cytat Zamieszczone przez AdamBB Zobacz posta
    Ja też tak gram i na NL25 stałem w miejscu, cb sprawdzają często... A np rozmawiałem z Hedge to grał podobnie i miał około 7ptbb. Coś tu kurwa nie gra
    ciekawe co.

  7. #37
    Dołączył
    Dec 2007
    Posty
    1,141
    Cytat Zamieszczone przez cARALooH Zobacz posta
    ..
    Zaczalem grac omaha hi/lo (0.05/0.1)bo sie dobrze donkow czesze z kasy.
    A nie z CZIPOW ?

  8. #38
    Dołączył
    Dec 2007
    Posty
    557
    Cytat Zamieszczone przez cARALooH Zobacz posta
    Nie gram na micro bo tam to nie jest gra tylko bingo,
    staram sie przewaznie grac 24+2, ew sit n go 5dolcow
    Nie wiem co to jest to 24+2 ale sng za 5 dolców to jest właśnie micro

  9. #39
    Dołączył
    Jan 2007
    Posty
    221
    Czepiacie sie w gruncie rzeczy rozdania po ktorym nie powinno byc juz go w turnieju. Lepiej zagrac zle i uratowac stack niz dobrze i wypad z turnieju.

  10. #40
    Dołączył
    Aug 2007
    Posty
    3,098
    Cytat Zamieszczone przez PiotrSnny Zobacz posta
    Lepiej zagrac zle i uratowac stack niz dobrze i wypad z turnieju.
    Czyli co, za każdym razem będziesz grał źle, bo możesz dzięki temu nie wypaść z turnieju? W tym rozdaniu akurat tak było (result-oriented ftw), ale przecież jeśli zagranie było złe, to znaczy, że w większości przypadków zakończy się dla nas nieprzyjemnie. Po rozdaniu można być mądrym i mówić, że taka linia była lepsza (tylko skąd mielibyśmy to niby wiedzieć przed tym rozdaniem), ale w pokerze trzeba grać tak, żebyśmy wyszli na swoje w większości przypadków.
    Ostatnio edytowane przez Trias ; 10-09-2008 o 13:07