Strona 2 z 4 PierwszyPierwszy 1234 OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 11 do 20 z 35
  1. #11
    Dołączył
    Feb 2007
    Przegląda
    Górno
    Posty
    224
    ja zagram tez

  2. #12
    Dołączył
    Oct 2008
    Posty
    4
    mnie też dopiszcie

  3. #13
    Dołączył
    Dec 2004
    Przegląda
    Podkarpacie
    Posty
    267
    Mozecie dopisac:
    1. shaolin26
    2. jarula
    3. nero74

  4. #14
    To istny maraton 30 min to max.

  5. #15
    Dołączył
    Feb 2007
    Przegląda
    Górno
    Posty
    224
    imo 60 minutowe levele i 10k na start sa idealne, chyba wlasnie o to chodzi zeby bylo duzo gry a nie festiwal allinow.
    Ostatnio edytowane przez konrad1000 ; 21-10-2008 o 00:39

  6. #16
    Dołączył
    Jan 2006
    Przegląda
    Pruszków
    Posty
    778
    Nie chce się drapać po nieswoich jajach, ale godzinne blindy przy tylu graczach i jednodniowym turku to istotnie ambitny cel.

    Prawie taki sam rozkład ma poniedziałkowy turniej w Hiltonie, z tym, że blindy rosną co 30 minut, ostatnie czasy gry: 11 uczestników - 7 godzin, 13 uczestników - po 6 godzinach pęka bubel.

    Inny przykład, grubszy turniej 40 kilku graczy, blindy 30 minut - na start co prawda 15k, ale to nie ma aż tak kolosalnego znaczenia jak czas blindów - do heads up doszło po nie mniej niż 10 godzinach.

    Także cel ambitny, dajcie znać do której była potyczka.

    Pozdrawiam

    Pepone

  7. #17
    przewidywany czas trwania turnieju to ok 12h i zapewne nie potrwa w skrajnym przypadku wiele dluzej

  8. #18
    Ale w waszym przypadku blindy co godzine to turniej przy większej ilości graczy bedzie trwał do świtu.Mysle ze 6 godzin gry do siedmiu to max.ale co kraj to obyczaj

  9. #19
    Dołączył
    Jun 2006
    Przegląda
    Tarnobrzeg
    Posty
    467
    Malina
    Habakuk
    Kozi
    Szu
    nerdek
    Pelikan

    I mam nadzieje że nie będzie problemu jak ktoś przyjedzie i będzie chciał zagrać a nie będzie zapisany bo kilka osób jeszcze może jechać

  10. #20
    Zajrze na 90%. Blindy co godzinę to przesada.