-
mniam.... wspaniały silnik... 
no ja niestety robiąc ok 3k km miesiecznie nie moglem sobie pozwolic na takiego potwora ;(
-
a ja jak trafie wreszcie jakiś większy turniej coś takiego sobie sprezentuję: 
tylko, że używaną (no chyba, że jakieś EPT wygram) hahaha
Ostatnio edytowane przez alchemik ; 19-08-2008 o 06:05
-
Alchemik, widze, ze tez celujesz w dieselka. Ale jak juz wygrasz EPT to uderz w benzyniaka 
.
-
no wiesz górny... trzylitrowy diesel biturbo w BMW to jest kosmiczny silnik - moje marzenie nagroda engine of the year w pełni zasłużona. w serii ma 286 koni, w ASO za ok 3-4k zmienią lekko mapy sterujące pracą silnika i bez problemu robi się z tego ok 340 koni i 700Nm !!!!!! taki silnik w trójce powoduje że osiągi 335D są prawie identyczne jak M3!!! tylko pali dwa razy mniej
X5 to rewelacyjne auto. wg Top Gear najlepiej prowadzący się SUV na świecie. co prawda wg mnnie jakość wykończenia w np Q7 jest lepsza, ale Q7 buja się jak hamak z porównaniem do X5. miałem z resztą wielką przyjemność prowadzić nowiutkie X5 z 3.0d na pełnym wypasie - wersja za 490k.... (sąsiad ma - w garażu zdarza nam się godzinami nawijać o beemkach) jeździ to wspaniale. fotel kierowcy miałem ochotę wyrwać i zamontować sobie w salonie , bo nigdy nie siedziałem w czymś równie wygodnym (spece mówią , że tylko fotel z topowej wersji MB S-klasse jest troszkę lepszy bo odpowiednie "boczki" się pompują na ostrych zakrętach)
wracając do silnika, czy diesel czy benzyna to wg mnie jak się kupuje fure z salonu i stać nas na wywalenie 300-500k to chyba przy dystrybutorze nie mamy ciśnienia czy nam auto pali 12 czy 20 l /100km. jesli kupujemy używane to ja bym się skusił na duży silnik benzynowy (czyli 4.8l V8) bo X5 ściągałbym z USA a tam nie znajdziemy X5 w dieslu. za to różnica w cenie będzie tak duża od wersji diesel w Europie , że będzie nas stać wydawać więcej na stacji. szczerze trzymam alchemik za Ciebie kciuki byś na takie X5 mógł sobie pozwolić. i za siebie też trzymam
aha i zbieraj kase na wersje po lifcie:
- ma o wiele ładniejsze światła
- drążek automatycznej skrzyni biegów, widoczny na fotkach to wg mnie arcydzieło sztuki użytkowej - jest przepiękny.
ps1. wg mnie czarna nerka jest ładniejsza od chromowanej jak w tej X5 na fotach
ps2. górny spręż się s z tymi fotkami bo jestem bardzo ciekawy które fele masz
bo kolorek śliczny -w E39 praktycznie niespotykany , mój koleś ma E91 z tym
kolorkiem i w słoneczku mieni się fantastycznie
-
Akurat w powyzszym temacie z wami nie podyskutuje, bo SUV nie jest absolutnie samochodem dla mnie. A co do diesli, to ich zalety sa niepodwazalne, mozna im zakladac turbosprezarki i osiagi beda porownywalne z benzyna, spalanie duzo nizsze, ale jednego nigdy nie da sie zrobic tak, zeby bylo jak w benzynie: BRZMIENIA. Nie ma nic przyjemniejszego od sluchania krzyku benzynowej V-ki powyzej 5000 obr. (Chalengera sluchalem na stronie Dodge'a - rowniez kilkakrotnie, a scene jazdy Mustangiem Shelby GT500 z filmu "60 sekund", mam nagrana tylko dla wrazen audio). Bylem na pucharze Europy w zawodach na 1/4 mili, jak akurat byly na lotnisku w Kamieniu Slaskim i powiem, ze czasami zalowalem, ze nie pozyczylem od kogos przed wyjazdem jakiegos dobrego dyktafonu. Kolysanka do snu bylaby jak znalazl.
Fotki wrzuce do konca tygodnia, bo cyfrowka juz jest, musze tylko znalezc jakis dobry plener i modelke .
-
widzę Górny, że jesteś tak samo kopnięty jak i ja
również byłem w kamieniu. choć przyznaję, że wyścigi na 1/4 mnie nudzą, ale na pokerka do nas (na ligę) wpadła kiedyś spora ekipa wariatów ścigających się na 1/4 (między innymi Witek który ma najlepszy czas samochodem FWD w europie 9.99s YouTube - HotRod Civic first 10sec run ) trochę się z nimi zakumplowałem i pojechałem zobaczyć jak sobie radzą.
ale rajdy i drifting są wg mnie o wiele ciekawsze. brzmienie silnika to jedno, ale ja ponad to stawiam jazdę bokiem 
z resztą zobaczcie na filmiku YouTube - Puszkiel Konury - Siła i Honor jaki entuzjazm kibiców wzbudza stara poczciwa E30 która lata bokami między drzewami. rajdówki 4x4 kibice oglądali w milczeniu rajdowiec z filmiku to mój dobry koleś - nie raz miałem okazję się z nim przejechać , również na zamkniętych OS-ach i tak podjarany to chyba nigdy nie byłem. próbuję też pod jego okiem nauczyć się solidnego latania bokami - coś tam mi wychodzi od czasu do czasu ale do najlepszych duuuużo mi brakuje. (tu filmik z treningu , walczymy czarną E30 na czarnych stalówkach http://pl.youtube.com/watch?v=aXlfWw...eature=related )
może górny wpadniejesz kiedyś na jakiś trening?? ostatnio z braku dobrych miejsc w pobliżu treningi odbywają się na rakietowej we wrocku. weż kilka kompletów kół i sprawdzimy te Twoje V8 
PS. aha, co do X5 to ja też wole siedzieć dużo bliżej ziemi, co nie zmienia faktu , że to najlepszy SUV świata i nie miałbym nic przeciwko temu by mnie kiedyś było stać na to cudo
PS2. na 99% na następnym treningu driftu będzie mój koleś który od pół roku składał rekina trójkę i wsadził do niej silnik Mpower... masakra... palenie gumy nawet na piątym biegu a autko profesjonalnie przygotowane do driftu choć z zewnątrz wygląda jak kupa złomu
Ostatnio edytowane przez alutekfiutek ; 19-08-2008 o 23:42
-
wy to macie faktycznie ładnie coś poprzestawiane LOL... ale fajnie mieć taką pasję...
nowej X5 nie kupie raczej w ciągu najbliższych kilku lat, ale jakaś używana kilkuletnia sprowadzona ze Stanów w nagrodę za osiągnięcia pokerowe będzie pewnie za jakiś czas w moim zasięgu
śliczne są te samochody masakrycznie no i praktyczne...
wcześniej kupie jednak pewnie jakąś 320 ale dla mnie ważniejsze, żeby ładnie wyglądała i była wygodna niż, żeby miała 700 milionów koni więc pewnie dużo dużo gorsze silniki od Waszych maszyn
-
Wnetrze piekne, ale pod maska znowu diesel . A poza tym IMO jest spora roznica w komforcie pomiedzy 5 i 3.
Alutek, moja Bunia do driftu kompletnie sie nie nadaje, bo jest w tiptronicu i nawet w trybie manualnym jak pociagne po maksymalnych obrotach dluzsza chwile to sam przelacza na wyzszy bieg. Chcialem kupic 6-biegowego manuala, ale trafia sie niezwykle rzadko, a poniewaz skrzynia ta umozliwia zakatowanie nawet 4,4 V8, to niestety rowniez czesto trafiaja sie szroty. W opcji z tiptronic, gdzie przelaczanie biegow jest maksymalnie "uplynnione" nawet w trybie manualnym, to w polaczeniu z wspomniana wczesniej opcja automatycznego przelaczenia biegu przy maksymalnej wartosci obrotow przez dluzszy czas sprawia, ze ten silnik jest praktycznie nie do zajezdzenia.
A co do porzadnego latania bokami - dobrze przygotowane auto (elektroszpera, chlodnica oleju, wieksza chlodnica plynu, ewentualnie zaspawany most, itp), kilkaset kompletow opon i 1-3 lat treningu przynajmniej 2-3 razy w tygodniu po 1h (zalezne od umiejetnosci i predyspozycji). Troche za duzo zachodu jak na mnie.
-
Alchemik, bunia z fotek fajniutka - naprawde bardzo mi się podobają trójki tym bardziej kombi, których jestem fanem, ale mam kilka rad zanim kupisz:
- ustaw fotel kierowcy tak ja lubisz siedzieć a potem spróbuj usiąść za "sobą" - nogi Ci się nie zmieszczą upewnij się, czy satysfakcjonuje Cie bagażnik wielkości jak w golfie II
jeśli tak to ok, jeśli nie to szukaj takiej piątki jak moja jest jednak sporo więcej miejsca w środku i zdecydowanie większy komfort jazdy.
- zastanów się czy na pewno chcesz wozić małe dziecko na jasnych skórach.... wnętrze wygląda wyjątkowo efektownie ale... ah te dzieci...
- w nawigacji niestety nie ma mapy polski. na całe szczęście od ok 2 miesięcy można dokupić płytkę w ASO BMW - koszt ok 600zł, a u "magików" zrobisz sobie "obejście" by filmy lub telewizja mogły lecieć w czasie jazdy
- w tej beemce wyjątkowo irytujący na dłuższą mete jest brak jakiegokolwiek uchwytu na kubek/puszke
- automatyczna skrzynia biegów w BMW to rewelacja - zdecydowanie polecam
- fotele z tej wersji na fotce są wspaniałe , mają dodatkowo wysuwane podparcie na podudzie, koniecznie szukaj buni z tymi fotelami - ja niestety ich nie mam i trochę cierpię z tego powodu
- no i coś o silniku... już wiem, że Ci nie zależy na milionie koni, ale serio polecam do tej buni 2.5 w benzynie albo 3.0 w dieslu. nie każ tłumaczyć dlaczego bo bym musiał elaborat na kilka stron napisać - uwierz na słowo sześć garów to jednak sześć garów , nawet w dieslu brzmi to zupełnie inaczej
ps. Górny, elektroszpera to inaczej (potocznie) zespawany tylny most a zaspawany na 100% tylny most to jedyne sensowne rozwiązanie do poważnego driftowania. ale ja na poważnie tej zabawy nie traktuje. brak środków...
-
Z ta elektroszpera to wiem, ze sa dwie szkoly:
1) Najpopularniej i w zdecydowanej wiekszosci nazywane jest tak zespawanie tylnego mostu
2) Zdecydowanie rzadziej, ale rowniez mozna spotkac sie z nazywaniem tak elektronicznej blokady mechanizmu roznicowego
Mnie chodzilo o to drugie.
A co do porad na temat silnika, to powiem tylko, ze w wiekszosc milosnikow BMW zgadza sie co do tego, ze prawdziwa Bmka zaczyna sie dopiero od 6 garkow. I ja rowniez absolutnie sie z tym zgadzam.
Senior Member
Odpowiedz z cytatem