Strona 2 z 2 PierwszyPierwszy 12
Pokaż wyniki od 11 do 17 z 17
  1. #11
    Dołączył
    Jun 2007
    Przegląda
    Warszawa
    Posty
    342
    To jeszcze zależy na ilu graczy. Gram sporo 18-osobowych SnG na PS i uważam, że tempo jest w sam raz. Turniej trwa przeciętnie 40 minut. Można spokojnie pograć, a rozdań jest sporo, bo gracze szybciej podejmują decyzje.
    Natomiast sity 45 i 180-osobowe to już loteria. Szczególnie te drugie.

  2. #12
    Dołączył
    Dec 2007
    Posty
    557
    Barry piszesz że od pewnego momentu liczy sie tylko ICM wiec co za roznica czy ICM mamy po 10 minutach czy po 40.
    Wg mnie różnica jest taka, że na turbo do ICM często "dożywa" 7-9 graczy, przy zwyklych wielu zdazy sie powykanczac wchodzac z KT A5 itp. i gdy dochodzi już do allin/fold często będzie ok. 5-6 graczy, a to ułatwia sprawę.

  3. #13
    Dołączył
    May 2006
    Posty
    1,505
    Indy popełniasz błąd logiczny - nieisstotne ilu graczy "dożywa" do ICM, tylko jaki masz nad nimi edge i jaki masz dzięki temu ZYSK W DYSTANSIE (w odróżnieniu od ROI, które zawsze sie "wypłaszcza" wraz ze wzrostem próbki, ale nas nie interesuje ROI tylko ROI x ilośc gier czyli po prostu zysk)

  4. #14
    Dołączył
    Dec 2007
    Posty
    557
    Aston jestem świadom że lepiej zagrac 100 meczy z ROI 6% niż 50 z ROI 10%, i sam gram turbo, po prostu wymieniłem tylko jedną z zalet nieturbo - kiedyś grywałem 3-4 sitki dziennie to wtedy wolałem zwykłe

  5. #15
    Dołączył
    Jul 2008
    Posty
    5
    A jak wygląda sprawa z poziomem przeciwników w różnych typach SnG. Podobno turnieje turbo bardziej przyciągają regularsów, więc teoretycznie zwykłe powinny być łatwiejsze. A jak jest naprawdę?

  6. #16
    Dołączył
    Jan 2006
    Przegląda
    Poznań
    Posty
    630
    Trudno powiedzieć, bo podejrzewam, że większość regów z forum gra tylko turbo :P

  7. #17
    Dołączył
    Jan 2007
    Posty
    763
    turbo robi ładne rakebacki