Trochę dziwna sesja - co to robiłem źle?

[JaysonRR]

za duzo tych rozdan, przejrzalem dwa pierwsze i nic ciekawego nie widze. Pierwsze podbijasz z AT off z MP, to nie ma sie co dziwic, ze ciezko to poprawnie rozegrac po flopie, dajesz free card na turnie i gosc dobiera drawa... Drugie, za slaba reka na check raise, a jak juz cos, to takie zagranie jest zbyt czytelne.

[alchemik]

mówiłem już Tobie w gorzkich żalach...

przeczytaj "Poker Mindset" i zmień nastawienie do pokera...
bo jak narazie to takie jakie masz nie zaprowadzi Cię nawet na nl50 (pomijając już podstawowe błędy jakie w kółko popełniasz )

gl

[alchemik]

no i najlepiej zmień room

bo granie mikro na PS jest kompletnie bezsensu...

poziom jak na innych roomach na nl50-nl100 i brak jakichkolwiek bonusów czy rb

[Karlos83]

Wlasnie Alchemik sam tak myslalem dopoki sie nie przenioslem. A jednak fishernia ta sama jak wszedzie, placisz mniejszy rake (dla wygrywajacego gracza lepiej placic mniejszy rake niz miec rakeback pokalkuluj sobie i sam zobaczysz). Soft zajebisty i table selection zajebisty ja narazie nie planuje sie ruszac nigdzie

[alchemik]

na ongame czy bossie rb sięga 50-70%
nie sądzę, żeby był o tyle mniejszy rake...

na PS kiedyś grałem na mikro i w ostatnim roku uczyłem tam grać kilka osób i w porównaniu z bossem czy ongame mikro na PS to skupisko nitow grających po 20 stołów i odrobina fishy...

na innych roomach na mikro większość to fishe bo lepsi gracze bardzo szybko grają wyżej

no ale oczywiście decyzja należy do Was

[tapczan]

Adam, nie obrażaj się, ale naprawdę grasz jak pasywna pipa. Co do podbicia 3bb a 4bb, to różnica jest wbrew pozorom spora. Na preflopie pula robi się o 33% większa, a ponieważ na dalszych streetach podbicia są skalowane wg. puli, to i końcowe pule są większe o te 33%. Stąd łatwiej wrzucić allina na turnie, kradzieże puli na turnie dają jakiś wymierny efekt, przeciwnicy mają więcej respektu itepe. Już nie mówię o tym, że z Tobą wchodziłbym w podbicia nawet z 35off, bo: jesteś pasywny, jesteś weak, jesteś czytelny, dajesz niezłe implied oddsy. Narzekasz, że tracisz - oczywiście, bo jesteś za mało agresywny, przy tym za dużo callujesz, nie wyciągasz value z dobrych układów przez za małe bety, nie kradniesz pul. Ogólnie boisz się monsterów u przeciwników, a i tak ich sprawdzasz. Mam wyliczać dalej?

Ktoś w gożkich żalach zaproponował taką zabawę - wchodzisz na NL2 i napierdalasz ile wlezie (oczywiście z pewną dozą rozumu). Po pierwsze to odstresowuje, po drugie pozwala nabrać wiary w agresję.

[AdamBB]

Rozumiem, ze Ty lubisz pokazywac co masz w reku poprzez wieksze podbicie gowna a mniejsze dobrej reki ?

Właśnie o to chodzi że nie chcę pokazywać po wielkości podbicia co mam i betowanie po 6-8bb z AA czy KK a z innymi niżej a z np sc jeszcze niżej wydaje mi sie bez sensu. Chcę betować wszystko tak samo a kradzież blindów czy podbijanie z sc sg niskimi parami 4-5bb wydaje mi się troche za duże. Chyba ze z LP będe podbijał niżej a poza tym wyżej (gdzies czytałem taki pomysł).

Jayson jakbyś przeczytał wstęp to byś wiedział dlaczego takie rozdania wrzuciłem.

Alchemik - grałem na Bossie niedawno i wbrew temu co niektórzy mówią poziom wcale sie tak nie różni od tego na PS. Dodatkowo na PS działa Pahud, jest więcej graczy, rb jest tylko nie bezpośredni a te 60-70% na ongame to chyba nie na NL10. Ja np obliczyłem że grając NL25 na PS z Goldstarem miałbym około 40% rb. I wracając do Bossa - gorszy soft od strony technicznej (wiesza się, awarie itp).

No i ciężko mi to napisać ale chyba pierwszy raz zgadzam sie z Karlosem (post 14).

[AdamBB]

Tapczan - wszystko ma swoje wady i zalety.
Np jeśli więcej podbijam z pocketem, dostaję większe przebicie od monstera i callowanie dla seta jest mniej opłacalne. Mimo wszystko chyba wrócę do tych 4bb+1. Skoro wszyscy uważacie mnie za fisha to niech ktoś powie jak powinne być rozegrane powyższe rozdania na flopie turnie i riverze.

[Karlos83]

Właśnie o to chodzi że nie chcę pokazywać po wielkości podbicia co mam i betowanie po 6-8bb z AA czy KK a z innymi niżej a z np sc jeszcze niżej wydaje mi sie bez sensu. Chcę betować wszystko tak samo a kradzież blindów czy podbijanie z sc sg niskimi parami 4-5bb wydaje mi się troche za duże....

lol to lepiej sie wpierdalac potem w gowniana sytuacje gdzie sprawdzi Ci mocna reke preflop gosciu z jakims gownem bo dales mu oddsy, trafi jakis 2 pair i Ty sie potem dajesz stacknac z top pair? Zastanow sie co piszesz. Bety zawsze powinienes miec takie same niezaleznie czy masz gowno czy nie wiec rozdzielanie swoich raisow na np male z gownem a duze z reka jest mega fishowate. Jak sie boisz, ze nie poradzisz sobie na flopie po podbiciu z jakims sc albo czyms takim to w ogole nie podbijaj zamiast podbijac o 3x i byc potem w trudnej sytuacji.

[mash]

Adam, grasz bardzo słabo, nie słuchasz uwag innych i tylko skupiasz się na zamieszczaniu swoich rozdań w gorzkich żalach i obronie swoich genialnych zagrań. Za daleko to nie zajdziesz. Ja bym się zastanowił gdybym po roku czy x latach gry tkwił na nl10, sam gram od 13 miesięcy. (mały brag obv)