Strit i fatalny river

[AdamBB]

Kapol, powiedziałeś że grałbyś allin, ja uzasadniałem że allin jest gorszy od checka, natomiast ty teraz mówisz o becie. Zdecyduj się. Jakis value bet za 25-40% puli to zupełnie co innego niż allin i tu jestem skłonny ewentualnie zgodzić się że jest lepszy niż check.

[Kapol]

Przepraszam. W końcu all-in to nie bet.
-_-

[AdamBB]

LOL Allin to szczególny przypadek beta. To tak jak samochód i samochód strażacki Jak powiesz "samochód" to każdy raczej kojarzy z osobowym ale strażacki też samochód. Więc jak powiedziałeś o becie to kojarzyłem z jakimś value.

Zresztą pewnie wiesz dobrze o co mi chodzi tylko sie głupio droczysz

[Mundi66]

W końcu sprawdziłeś czy zrzuciłeś Adam?

[AdamBB]

Kompletnie zapomniałem że nie podałem jeszcze wyniku.

Z dośw. troche wiem ze na tych stawkach takie zagranie oznacza dobry układ ale nie koniecznie jeden z najlepszych, więc fula odrzuciłem (liczyłem na tripsa) i sprawdziłem. Reada miałem dobrego tzn fula nie miał ale... często pisałem w gorzkich żalach jak kolesiom dochodzą po 2 karty do koloru i tak też było tym razem
Koleś miał Q7s, czyli gutshot na flopie, na turnie dodatkowo fd no i wygrał. Przyznam że fakt, że jest możliwy kolor na river, zauważyłem dopiero po callu, ale wiedziałem że na początku nie było na stole fd więc założyłem że nikt tu do flusha nie dobiera.