Pokaż wyniki od 1 do 2 z 2
  1. #1
    Dołączył
    Aug 2007
    Posty
    3,098
    Sytuacja z heads upa na żywo. Blindy 0.01/0.02 Grałem przeciwko mojemu bratu, który jest dość solidnym graczem, ale cierpi na fancy play syndrome (przynajmniej przeciwko mnie) - często próbuje mnie wywalić z rozdania reraise'ując pre flop albo sprawdzając/raise'ując moje contbety. W HU nie graliśmy zbyt wielu rozdań, ale przeciwnik bardzo często podbijał na buttonie. Tak było i tym razem. Podbił do 0.08 a ja, dzierżąc K4o, zrobiłem reraise do jakichś 0.18, on - call. Flopa nie pamiętam, ale nic na nim nie trafiłem, za to była na nim chyba para. Zrobiłem contbeta za 0.20 i dostałem minimalny raise. Sprawdziłem. Turn i river to blank i obyło się na nich bez fajerwerków - check-check na obu streetach. Villain pokazał QJ i zgarnąłem pulę z moim K high. Jak oceniacie grę moją i jego?
    Generalnie na przykładzie tego rozdania chciałbym się dowiedzieć, czy zagrania tego typu w heads up to standard, czy raczej takie szaleństwa są bez sensu, a do wygranej wystarczy coś bardziej zbliżonego do zwykłego ABC?

  2. #2
    Dołączył
    Dec 2006
    Posty
    597
    heh ciężko coś oceniać jak nie pamiętasz nawet flopa W każdym razie beznadziejny 3bet pf, powinno byc conajmniej do .26. Reszty nie mogę oceniać bo nie jestem jasnowidzem, a w hu nie ma czegos takiego jak "blank river" Fancy play w HU to calkowity standard, jezeli bedziesz chcial grac zwykle abc przeciwko solidnemu graczowi szybko cie wyblinduje

    pozdr