-
jak dla mnie to wszystko jest ciekawsze niz nie wychylanie sie, ale to tylko dla mnie. nie wiem dlaczego tak sie upierasz ze w Polsce pok online jest nielegalny. nie ma zadnego naszego orzecznictwa w tej sprawie, a unijne raczej nam sprzyja. przeczytales pare artykulow i wywnioskowales z nich tak a nie inaczej i tluczesz ta swoja opinie gdzie sie tylko da, nie wiedzac chyba za bardzo dlaczego. pociagniecie sporu prawnego przed instancje europejskie tez nie stanowi juz takiego wielkiego problemu i przy jakosci naszych regulacji daje spore szanse na sukces.
nie majac informacji jak dokladnie wygladala wyplata nagrody, jakie dokumenty temu towarzyszyly to mozna sobie gdybac. mysle jednak ze z pomoca doradcy podatkowego mozna poszukac tu sensownego rozwiazania, innego niz zmiana rezydencji bo to smiech na sali 
-
kase wygral grajac live i to za granica - a jak tam trafil.. kogo to obchodzi?
/gdzies chyba w blogu Goral pisal jak wyglada sytuacja z podatkiem z turnieji za granica - chyba liczy sie sposob opodatkowania w danym kraju(o ile Polska ma podpisana odpowiednia umowe z danym krajem)/
-
gordong a nie twiedze ze nie wychylanie sie to idealny sposob a co do legalnosci pokera to temat byl walkowany juz milion razy wedlug polskiego prawa na 100% granie online nie jest legalne i taka nomenklatura byla by najblizej opisujaaca prawde 
ale jesli cos nie jest legalne ====>>> jest nielegalne
To ze nasze prawo nie jest zgodne z unijnym to fakt :P Tylko najpierw obowiazuje prawo krajowe wiec dopiero jak cie ukaraja trzeba sie odwolac w polskim sadzie a dopiero potem mozna ruszac do Luksemburga czy strassburga nie wiem ktore miejsce jest odpowiednie
Kase dostal pewnie na konto pokerroomu i mysle ze przy takiej kwocie nie wystarczy ze powie ze gral na zywo i kase dostal do reki Tylko bedzie musial pewnie przestawic jakies papiery na to no i naprawde nie trzeba duzo szukac by dojsc do tego ze turniej rozpoczal sie online
Nie wiem jak to wyglada ale jest to ryzykowne
Apropo tego troche podobna sytuacja mojemu koledze ukradziono troche $ na netku i byl sie dowiadywac na policji czy jest szansa na odzyskanie i powiedzili mu ze tak ale odrazu policjant byl widac kumaty ze pewnie nie pierwsza osoba sie do niego zglaszala i pytal kasa z pokera czy zakladow no i powiedzial ze mozliwe ze kase odzyskaja ale niestesty to z pewnoscia skonczy sie tez postepowaniem karnym i nic nie pomoga tlumaczenia ze niby neteler to poprostu internetowy portfel i niekoniecznie oznacza ze ten ktos gral online A mysle ze ten policjant wiedzial co mowi 
Dlatego uwazam ze w tym przypadku moglo by byc podobnie ze przy okazji opodatkowania wyszla by sprawa grania online
-
jak mozna kase ukrasc z netellera????????? przeciez przelew mozna zrobic tylko na wlasny rachunek albo swoja karte, a przelanie na innego uzytkownika chyba latwo wykryc
-
Wplacic z netka do jakiegos roomu, kasyna, przegrac do kogos, lub zrobic transfer i juz po pieniunchach.
-
co to znaczy wg naszego prawa. jestesmy w unii i nasze prawo ma byc dopasowane do przepisow unijnych, jezeli nie jest to obywatel moze sie powolywac bezposrednio na przepisy unii. wiec sam sobie przeczysz piszac ze na 100% wg naszych przepisow pok jest nielegalny a z drugiej strony ze przepisy te sa niezgodne z unijnymi. nawet tu zreszta moim zdaniem mijasz sie z prawda ale problem jest skomplikowany, walkowany juz dlugo i dalej nie udalo sie go wyjasnic wiec teraz tez sie nie uda.
co do kolegi, to skoro policjant byl taki obeznany to musilby prowadzic takie postepowanie albo slyszec o nim przynajmniej i pewnie slychac by bylo o jakims wyroku w tego typu sprawie. ja przynajmniej nic na ten temat nie slyszalem
-
Sebkrol chyba się mylisz. Nomenklatura ta mówi, że coś co nie jest zabronione przez prawo = jest legalne.
A tak poza tym z hierarchii aktów prawnych wiadomo, że najwyższym aktem jest Konstytucja RP. Kolejnym są ratyfikowane umowy międzynarodowe. Prawo unijne chyba można podciągnąć pod ratyfikowaną umowę międzynarodową. Więc poker w Polsce powinien być na 100% legalny (przecież w Konstytucji RP nie ma o czymś takim w ogóle mowy). Wszystkie akty poniżej prawa unijnego są więc nie prawomocne w tym wypadku, co więcej nielegalne (zakładam tutaj, że uznajemy, że gramy w pokera online czyli notabene w miejscu, gdzie ma swoją siedzibę dany poker room)
PS. Z miłą chęcia zostanę w wypadku błędu wyprowadzony przez prawnika z forum, bądź studenta prawa z większym stażem
Ostatnio edytowane przez tomazo ; 03-06-2008 o 07:55
-
http://www.e-play.pl/index.php?actio...d=16713&page=3
troche offtop sie zrobil ale temat trzeba podniesc od czasu do czasu
-
no w sumie masz racje tomazo ale chodzilo mi o to ze w ustawie miales napisae kiedy i gdzie mozesz grac w pokera a poker online nie byl tam wymieniony
gordon a gdzie widzisz sprzecznosc w moim mysleniu ? przeciez prawo polskie moze byc niezgodne z prawem unijnym i czegos zakazywac W w niemczech tez zakazali pokera z tego co mi sie wydaje a oni tez sa w uni
Niestety kraje czasem leja na prawo unijne i ociagaja sie z dostosowaniem do prawa wspolnotowego
A jesli jestes taki pewny to moze przejdziesz sie do Us zglosic wygrana online ?
a co do "zakładam tutaj, że uznajemy, że gramy w pokera online czyli notabene w miejscu, gdzie ma swoją siedzibę dany poker room" to jest to pobozne zyczenie bo juz wiele bylo opini prawnych ktore mowily ze mimo ze grasz na serwerach zagranicznych to gra odbywa sie na terytorium polski i sady taka wlasnie by przyjmowaly wersje
A co do policjanta 
to myslisz ze skoro mowil o tym kazdej osobie to ktora osoba walczyla o odzyskanie kasy wiedzac ze czeka ja 75% podatku za nie ujawnione dochody plus grzywna pewnie za granie online ?
Jak mozna ukrasc kaske na netku ? kiedy zdobedziesz dostep do konta wplacasz sobie gdzie tylko chcesz niestety w 99% pokerrroomow mozesz wplacac z dowolnego netelera tylko przy wyplatach musisz robic to na swojego
-
nie ma problemu ze zgloszeniem wygranej online do opodatkowania. w zeznaniu wpisujesz w innych zrodlach, odprowadzasz podatek i po sprawie.
to ze jakis kraj dziala niezgodnie z przepisami to nie znaczy ze nalezy sie podporzadkowac. a niemcy sie jak na razie procesuja i prawdopodobnie w przyszlym roku polegna. poza tym maja inne regulacje niz nasze, przede wszystkim nowe. ten nasz zapis kodeksu karnego skarbowego pochodzi podaj z 1999 roku. pare innych przepisow dostosowali a ten jeszcze nie. planuja to naprawic w tym roku.
co do opinii prawnych to czytalem ich wiele i byly rozne, zazwyczaj nie obejmowaly calosci zagadnienia. ale widze ze twoja wszechwiedza jest przepotezna skoro wiesz jakie bylyby orzecznictwa sadow w tego typu sprawach, wiec szkoda ciagnac. badz dzielny w podziemiu
Odpowiedz z cytatem