W sumie jak donk to raise flop ale calla bym tak bardzo nie krytykował. Na river check bo bije cie choćby A9.
Savvas - nie wiem dokładnie jak jest na NL25 bo dopiero zacząłem tam grać ale na NL10 często zdarzały mi sie alliny na river od przeciwników, które okazywały się blefami, więc akurat graczy blefujących na river na tych/podobnych stawkach troche jest. Np koles przyczepia sie z shitem i gdy pójdzie niewygodna karta na river to wali allina czując że jest raczej z tyłu ale licząc że może zrzucisz np. na sparowanym na river stole.
Np koleś miał QQ, ja AK, trafiłem K na flopie, ale on oczywiście QQ nie zrzuci. Na turnie drugie K, ja cały czas betuję ale jemu szkoda foldnąć QQ. Na river pojawia się trzecia karta do koloru (na flopie była tylko jedna w tym kolorze) i koleś gra allin licząc że wystraszę się koloru i spasuję, wierząc w jego runner runner
- podobnych sytuacji troche jest