Antiqua idze na całość w sporze z USA o internetowy hazard

[ownerek]

Witam,

Ciekawe news:

Zdaniem prawnika reprezentującego Antiguę, rząd tego kraju z końcem marca prawdopodobnie unieważni umowy z USA dotyczące własności intelektualnej i zezwoli na kopiowanie Amerykańskich filmów, muzyki itp, jeżeli administracja Busha nie zdecyduje się na kompromis w kwestii sporu handlowego między oboma krajami.

Motion Picture Association of America - stowarzyszenie mające na celu dbanie o interesy amerykańskich studiów filmowych – śledzi tę sprawę z zaniepokojeniem i obawia się, że może ponieść duże straty oraz, co gorsze, że ustanowiony zostanie niebezpieczny precedens dla innych małych krajów mających zatargi handlowe z USA.

Antigua już wcześniej sugerowała taką formę odwetu, nie określiła jednak nigdy daty jej wprowadzenia. Do tej pory Amerykanie traktowali te groźby jedynie jako element taktyki negocjacyjnej.

Mendel przyznał, że jego klienci chcą, aby takie organizacje, jak MPAA, firmy fonograficzne i Microsoft, które opierają się na ochronie własności intelektualnej, wywarły nacisk na rząd Busha i zmusiły go do zaakceptowania ugody, która zezwoliłaby na hazard internetowy między Antiguą a USA.

Jednocześnie stwierdził, że nie są to puste groźby - „Być może Amerykanie nie biorą nas poważnie. A powinni.”

Cała sprawa zaczęła się w 2003 roku, kiedy to Antigua stwierdziła, że USA bezprawnie zablokowała ich operatorom internetowych gier hazardowych dostęp do rynku amerykańskiego. Domagała się przy tym odszkodowania w wysokości 3.4 miliarda dolarów, jednak WTO orzekła, że należy się jedynie 21 milionów.

Amerykanie zgodzili się wtedy pójść na ugodę.
„Czekamy już 3 miesiące” – mówi Mendel. „Jeżeli USA nie podejmie odpowiednich kroków do końca marca, zarekomenduję rządowi Antigui nałożenie sankcji”.

MPAA, jeszcze przed grudniem ub. roku, w piśmie do rządu amerykańskiego, stwierdzała – „Nie poradzimy sobie z grożącym nam odwetem. Szkody finansowe zdecydowanie przekroczą nawet owe przesadzone 3.4 miliarda dolarów, których żąda Antigua. (...) Odejście od ochrony praw autorskich ze strony Antigui pociągnąć też może nadużycia ze strony innych krajów”.

Źródło: http://www.holdem.pl/news/antigua,gr...actwa,309.html

To może być ciekawe starcie. Taki precedens mógłby w przyszłości skutecznie zaszkodzić Amerykańskiej gopodarce.
Ciekawe jakie kroki podejmie USA, kolejna inwazja?

Wydaje się, że administracja Bush znalazła się w szachu i będzie musiała skapitulować w starciu z maleńkim państwem jakim jest Antiqua.


Pozdrawiam,

[Soprano]

lol niezły SPAM

5 osobnych cytatow aby adres strony pojawil sie 5 razy ?

sorki ale rozsmieszylo mnie to ownerek

pzdr

[ownerek]

Specjalnie dla Ciebie Misiu - adres z cytatów usuniety

Pozdrawiam,