Strona 2 z 6 PierwszyPierwszy 1234 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 11 do 20 z 51
  1. #11
    Dołączył
    Oct 2005
    Przegląda
    Gdynia
    Posty
    2,100
    lol dobre

  2. #12
    Dołączył
    Dec 2005
    Przegląda
    Łódź
    Posty
    4,392
    zaczalem grac od freerolli meczylem moze z kilkanascie turniejow pozniej pozyczylem od kolegi 20$ zrobilem na nl25 130$ oddalem kase a potem wszystko rpzegralem

    pozniej na boze narodzenie dawali za darmo 25$ i juz tym razem nie przegralem nie gralem nigdy nizej niz nl25 no chyba ze czasem wchodzilem sobie porobic alliny :P

    a co do ksiazek to nie czytalem artykulow w sumie tez nie troche na forum siedzialem i spamowalem :P

  3. #13
    Dołączył
    May 2007
    Posty
    379
    Nigdy nie wpłaciłem ani złotówki. Zaczynałem tak jak większość pewnie, od freerolli. Co do książek i artykułów to owszem jest to potrzebna wiedza, ale najbardziej wartościowe jest jednak uczenie się na własnych błędach i umiejętność analizowania porażek i wyciągania z nich dobrej lekcji na przysłość. Teoria ma się tak do praktyki jak w tej reklamie żywca, że "prawie" robi wielką różnice.

  4. #14
    Dołączył
    Oct 2006
    Przegląda
    Cebu City, Philippines
    Posty
    868
    Ja najpierw dostałem 50$ no-deposit na party , który szybko wjebałem Pograłem jeszcze troche freerolli i dałem sobie spokój...

    Po kilku miesiącach wpłaciłem 50zł na paradise, czyli jakieś 20$, i w 1 dzien na nl10 zrobilem z tego 130$.
    Następnego dnia, czując się jak młody bóg pokera wjebałem większość . Jak zostało mi ostatnie 40$ to się wkur**lem na złodziei z Paradise i wypłaciłem.

    Za kilka miesięcy znowu wpłaciłem 50zł i od tej pory tylko wypłacam
    Najlepsze jest to ze z tych 50zł(22$ jak pamiętam) znowu zrobiłem coś ponad stówkę po czym spadłem do 6$ (sic!) czyli niecały BI na NL10. Mimo to jakoś się odbiłem i poszybowałem w góre To że wtedy nie zbankrutowałem doszczętnie to cud jakiś

  5. #15
    Dołączył
    Apr 2007
    Posty
    157
    Z 10 zł mnie kosztowały te smsy doładowujące konto na gryonline.wp.pl. Po ponad miesiącu pykania na plejmoni już wiedziałem, że nie ogląda się flopa z any2 i nie złościłem się na podbijających PF ("ja pier... po kiego podbijasz?! jak chcesz więcej kasy w puli to idź na wyższe stawki, baranie!").
    Potem darmowe 50$ na party i się mnoży do dziś.
    Była lektura Harringtona (z przekonaniem, że stoliki i turnieje to to samo) tudzież dyskusji o rozdaniach na forum.

  6. #16
    Dołączył
    Apr 2007
    Przegląda
    Kraków
    Posty
    262
    W porównaniu z Wami to ja wpieprzyłem sporo kasy na początku. Zacząłem od przegrania 1000zł w 5- card draw. Później wpłaciłem kolejny tysiąc i zrobilem z niego jakieś 4 500. Później już tylko przegrywałem, aż przegrałem wszystko gdy nie bylo stolika do 5 card draw i stwierdziłem, że skoro wszyscy grają w Texasa to ja też potrafię i siadłem na NL1000. Wtedy uniosłem się ambicją i stwierdziłem, że Texas musi mi oddać to co zabrał i wtapiałem dalej :-]. Wtapianie trwało jakieś pół roku i mniej więcej od roku wychodze na plus.

    P.S. Mam pytanie do Hedge'a. Kiedy to było jak grales ze 125$ na NL25? Ile czasu wtapiałeś a od kiedy jesteś do przodu i skąd wziąłeś PokerEV 0.81? Ja mogę znaleźć tylko 0.80. Z góry dzięki.

  7. #17
    poczatek to freerole i bonusy. nie wplacalem ani zlotowki na poczatku. najmilej wspominam Partypoker i 50$ ktore potroilem i dostalem kolejne 100$. pozniej zaczalem czytac, ogladac filmy, analizowac gre i od dluzszego czasu stoje w miejscu

  8. #18
    Dołączył
    Apr 2006
    Przegląda
    Widełka, Rzeszów
    Posty
    1,891
    gorgon nie mowi sie stoje w miejscu tylko grinduje
    lepiej brzmi chociaz.

  9. #19
    Dołączył
    Oct 2006
    Posty
    115
    Zaczynałem od wpłacenie 1000zł, szybko go przegrałem i wpłaciłem nastepna 2000zł które też szybko przegrałem, potem wpłaciłem 5000zł i więcej nigdy już nic nie wpłacałem.W najgorszym momencie bylem okolo 6,5 tys zł w plecy.
    Swoją grę zaczynałem, jak większość z nas, od limita. Grałem 0,15/0/30$ ale juz w tym samym dniu gralem limit 5/10$ a po tygodniu przeszedłem na NL 400$. Potem długo grałem NL 400 i NL 600 az zbudowałem solidny bankroll na przrejście wyżej itd.

  10. #20
    Dołączył
    Jul 2006
    Przegląda
    Poznan
    Posty
    1,708
    Na poczatku byl bwin i zaklady Jednego dnia znudzony, zauwazylem tam pokera i przelalem 20$, oddalem wszystko naturalnie w ciagu 1 wieczora. Ponowilem probe w dniu nastepnym i przegranie zajelo mi juz 3 dni Potem stwierdzilem, ze nie ma sensu wplacac, bo wtopie i gralem 200$ free o 18:00 wygralem lacznie jakies 200$ i to byl poczatek mojego rolla. Potem wplaty/wyplaty i jakos nigdy powaznie nie udalo mi sie zbudowac duzej gorki

    Pozdr
    Reb