Strona 17 z 32 PierwszyPierwszy ... 7151617181927 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 161 do 170 z 318
  1. #161
    Witam
    Podpisałem się imieniem i nazwiskiem żeby nie było wątpliwości kim jestem (dla tych którzy mnie nie znają jestem właścicielem BILARDOWNI)ale od początku... Kiedy po raz pierwszy Michał zaproponował mi granie w pokera w lokalu pomysł - delikatnie mówiąc - podobał mi się średnio, ale do tego chyba się przyzwyczailiście że karty większości źle się kojarzą. Jednak jeżdżę dużo po Polsce i w większych miastach poker(nie jestem nawet pewien czy poker to dobra nazwa) rozwijają się i mimo braku entuzjazmu postanowiłem się zgodzic. Potem się przyzwyczaiłem i nawet sam próbowałem grac. Wszystko było w porządku, graczy przybywało a im więcej ludzi tym więcej przyzwyczajeń. Myślę że mój błąd to było pozwolenie na pożyczanie kart i żetonów tzw. "świetlicy"(tłum. "świetlica" to od 2 do 8 graczy którzy przez 10-14 godz grają wpisując się za 5zł i wychodzą za garaże wypic piwo z puszki)i mimo iż dziewczyny zgłaszały mi problem mało stanowczo zająłem się problemem. Jeżeli chodzi o turnieje i granie na "cash table" (chyba dobrze napisałem) to czasem coś się wylało czasem spadł kawałek pizzy to pet nie zmieścił się w popielniczce ale ogólnie nie było źle (chociaż do domu na karty bym was nie zaprosił) w końcu to knajpa. Nie pobierałem opłat ponieważ każda dyscyplina musi się rozwinąc co jak wiadomo wiąże się z kosztami a sam gram w bilard i też staram się go "promowac" za własne pieniądze. Niestety nie byłem nigdy w kasynie i nie widział profesjonalnych stolików do pokera, lecz teraz widzę że loża się do tego nie nadaje, dlatego też duża loża jest dośc mocno sfatygowana, stolikom od przesuwania i przenoszenia niszczą się plastikowe regulatory a wykładzina nadaję się do czyszczenia. Są to koszty które muszę ponieśc ja a których nie brałem pod uwagę, stąd wprowadzone opłaty. Jest jeszcze jeden powód wprowadzenia opłat, mam w planach zrobienie dla pokerzystów osobnej salki o czym większośc z was pewnie słyszała, niestety wiąże się to z dużymi kosztami a przy opłatach i rachunkach w barze jestem w stanie przeliczyc jak długo taka inwestycja będzie się zwracac. Jeżeli chodzi o akcję po czwartkowym turnieju to nie możecie do końca winic Michała za zjebkę który wypisał na forum. Ci którzy mnie znają wiedzą że jestem wybuchowy i najpierw krzyczę potem myślę a na końcu prostuję temat. Tak było i w tym przypadku, pojeździłem trochę po Michale nie do końca wytłumaczyłem mu o co mi chodzi i jak to wyglądało stąd później kolejne sprostowania. Michał wychodząc z lokalu poprosił żeby posprzątąc stoliki, po godz 23 na stoliku został Kamil, Czorny i Wojtek plus kilku kibiców. Kiedy poza wymienioną trójką reszta towarzystwa zbierała się do domu, Sylwia zwróciła uwagę wychodzącym żeby złożyli krzesła i wynieśli stoły na co usłyszała odpowiedź że "oni nie grali". Może rzeczywiście nie grali i tylko kibicowali ale w tym momencie się nad tym nie zastanawiałem tylko dostałem "piany", jeden z wychodzących chłopaków pomógł przenieśc stoliki ale krzesła Sylwia składała sama a ja je wynosiłem na zaplecze. Oczywiście mogłem poczekac aż Kamil, Czorny i Wojtek skończą grac i posprzątali by wszystko co zresztą później zrobili ale chcieliśmy wyjśc o 24 i dlatego zależało mi żeby te nieużywane stoliki posprzątac wcześniej. Było późno byłem zmęczony więc zareagowałem nerwowo co rano usłyszał Michał.Nie wchodzę na wasze forum więc nie widziałem jaka się z tego zrobiła awantura ale już przeczytałem wszystkie posty i dlatego piszę tego przydługiego posta. Miałem pretensje do Kamila, Czornego i Wojtka o to że grali 20 minut dłużej ale powiedziałem im to jeszcze jak byli w klubie, bo jeżeli chodzi o sprzątanie to byli w porządku. Widzę że większosc z Was ma do nich pretensje o opłaty, ale jak pisałem wcześniej opłaty wynikają z innych powodów więc osądzacie ich niesłusznie. A jeżeli chodzi o porządek to bardzo często pod dużą lożą trzeba się czołgac po puste butelki, puszki lub papierki po snikersach, które oczywiście kupujecie u nas w barze ale wystarczy je przed wyjściem postawic na stoliku a dziewczyny sobie je wyniosą. Na koniec czwartkowe pety które ktoś próbował zmieścic między ścianą a zabudową kaloryfera - to były jakieś białe cienkie papierosy.
    Myślę że ten post zakończy ten temat a ja postaram się reagowac wcześniej jeżeli będzie jakiś problem a nie czeka aż się tego nazbiera tyle żeby wybuchła awantura.

    Gratuluję cierpliwości wszystkim którzy przeczytali cały tekst.
    Paweł M.

  2. #162
    Dołączył
    Apr 2008
    Posty
    282
    czorny - żółwik

    wyszło szydło z worka jak było naprawdę - to nie my próbowaliśmy ścimniać i wszystkich dookoła oszukiwać.

    w żadnym swoim poście ani razu nie skłamałem - bo po co !!!!!

    w czwartek stawiam flaszkę i nawet mnie nie wkurwiaj że cię nie będzie - w najgorszym razie zagramy w bilard przy flaszce

    pytanie za 100 pkt - który z pokerzystów pali cienkie białe papierosy - chyba wszystko jasne.

    pozdrawiam

  3. #163
    Dołączył
    Oct 2007
    Posty
    277
    ja takie pale

    i to znaczy ze ja skiepowalem gdzies fajki na parapecie ?
    nawet nie bede sie na ten temat wypowiadal a tym bardziej tlumaczyl.

    ci ktorzy mnie chociaz troche znaja wiedza ze takich dziwnych rzeczy nie robie.


    a z takimi pomowieniami to ci dalikatnie powiem wypierdalaj bo troche przegioles pale

  4. #164
    Dołączył
    Apr 2008
    Posty
    282
    pomówienia to twoja domena - przykre ale taka rzeczywistość. Nie znając faktów dokładnie pojechałeś po nas jak po "świniach", zrobiłeś z nas zwykłych prostaków, nie ubliżając im, jest mi niezmiernie przykro z tego powodu bo miałem zupełnie inne zdanie na twój temat. Na całe szczęście wypowiedział się właścieciel który był obecny do samego końca i wyjaśnił odpowiedzi na większość pytań.

    jeżeli chodzi o pety: nie jest moją winą że jako jedyny wśród pokerzystów palisz cienkie białe fajki, dla ciebie nauczką może będzie żeby nikogo nimi nie częstować wtedy miejmy nadzieję problem zniknie.

    Do tej pory tylko ty obrażałeś mnie i czornego, ja w dalszym ciągu ciebie obrażać nie zamierzam, tylko KURWA nie życzę sobie aby ktoś po mnie jeździł i mnie obrażał bezpodstawnie, bo tak sobie w swojej główce coś uroił.

  5. #165
    Dołączył
    Oct 2007
    Posty
    277
    masz problem z interpretacja faktow

    pojechalem po was w pierwszym akapicie mojego postu, ale ty sobie caly wzioles do serca (widocznie nie przypadkiem) i mialem do was pretensje takie jakie miano do mnie - dlaczego ? - masz wyjasnione przez pawla wyzej - proste

    co do fajek to ja znam jeszcze przynajmniej jednego ktory pali identyczne jak ja a jutro ci powiem kto to jest i pewnie sie bardzo zdziwisz ze jednak mam racje

    a co do czestowania fajkami to ... hmmm no chyba przestane LOL
    musze przestac rozdawac bo mozna miec przez to problemy LOL

    edit: a jezeli mnie miales za kogos innego to bardzo mi przykro, ale jestem bardzo asertywnym czlowiekiem ktory jak ma problem to nie chodzi z nim po jakis zakamarkach i opowiada ludzia tylko wali bezposrednio do zainteresowanych i na forum po to zeby sie wszyscy mogli dowiedziec ocenic i ew. odpowiedziec - mysle ze to lepsza cecha niz zebym mial obrabiac komus dupsko za plecami - sam ocen
    Ostatnio edytowane przez Michal_J7 ; 20-04-2008 o 00:20

  6. #166
    Dołączył
    Jul 2007
    Posty
    28
    Chyba jeszcze tylko ja sie nie wypowiedzialem sie w kwesti "Afery czwarkowej",

    Fakt ze przeciaglismy ta sesje pokerowa , powinnismy skonczyc wczesniej i posprzatac przed 12(oczywiscie chcielismy to zrobic automatycznie po skonczeniu gry ale kilka piwek i zacieta "gra pre flop" sprawily ze nie moglismy sie oderwac od stolu ) tak zeby Pawel z dziwczynami mogli zamknac lokal przed 12.
    Co do Michala to oberwalo mu sie za wszystko wiec nie ma co sie mu dziwic wybuchowego zachowania na forum ( w koncu to on wynegocjowal lokal i czuje sie poniekad odpowiedzialny za zachowanie pokerzystow ) moze troche przesadzil.Post Pawla chyba wiele wyjasnia dlaczego wszystko poszlo w naszym kierunku, co tlumaczy cale zamieszanie i dlaczego tak sprawy sie potoczyly. Po prostu KLincz jak H** wszyscy maja sety i napierdalaja.

    Co do fajek na parapecie. Ja tez czesto pale cienkie (szczegolnie jak opalam Michala lol), ale fakt ze sie znalazly w takim miejscu moze wynikac z ciaglym braniem i odstawianie popielniczki przez tak zwanych kibicow i ktorys wysypal czesciowo zawartosc , bo nie wydaje mi sie zeby ktokolwiek z pokerzystow robil taki syf w lokalu w ktorym spedza tygodnio kilkanascie godzin.

    No mysle ze to juz ostatni post afery czwartkowej

  7. #167
    Dołączył
    Jan 2005
    Przegląda
    Tarnow
    Posty
    680
    Cytat Zamieszczone przez Paweł Męderak Zobacz posta
    Miałem pretensje do Kamila, Czornego i Wojtka o to że grali 20 minut dłużej ale powiedziałem im to jeszcze jak byli w klubie, bo jeżeli chodzi o sprzątanie to byli w porządku. Widzę że większosc z Was ma do nich pretensje o opłaty, ale jak pisałem wcześniej opłaty wynikają z innych powodów więc osądzacie ich niesłusznie.
    Przeczytaj to dokladnie PREZSESIE kulfonie zanim kogos ocenisz, panie z duzym ego

    Michal:
    `nikogo nie przeprosze bo znam was za dobrze i doskonale wiem jak ta akcja na miejscu wygladala
    zrobiliscie gnuj i jeszcze uwazacie ze was trzeba kurwa przepraszac`.....

    jak wspomnialem gowno wiedziales....ale przynajmniej masz duzeeeee ego :P

    A Agi nie skomentuje bo Ją lubie (żebys pajak sobie nic zlego nie pomyslal)


    Dzieki Pawel za wyjasnienie sytuacji. Gratuluje!!

    Przepraszam rowniez za przedluzona sesje,ktora glownie wynikala z mojego tilta (chęc odrobienia sie).Mialem to dzisiaj zrobic w bilardowni,ale niestety Cie nie zastalem.

    pzdrw. barcelone
    Ostatnio edytowane przez czorny ; 20-04-2008 o 04:27

  8. #168
    Dołączył
    Aug 2007
    Przegląda
    Tarnów
    Posty
    63
    Cytat Zamieszczone przez czorny Zobacz posta
    A Agi nie skomentuje bo Ją lubie (żebys pajak sobie nic zlego nie pomyslal)
    Powinieneś napisać czorny: "Agi nie skomentuję, bo ma rację". Ja nie odniosłam się do nikogo personalnie i nie czuję żebym kogokolwiek mogła urazić. Aczkolwiek teraz odniosę się do wypowiedzi Pawła:

    Cytat Zamieszczone przez Paweł Męderak Zobacz posta
    A jeżeli chodzi o porządek to bardzo często pod dużą lożą trzeba się czołgac po puste butelki, puszki lub papierki po snikersach, które oczywiście kupujecie u nas w barze ale wystarczy je przed wyjściem postawic na stoliku a dziewczyny sobie je wyniosą.
    Nikt, absolutnie nikt, kto siedział na czwartkowym turnieju przy tym samym stoliku co ja (dla ułatwienia ten czerwony okrągły) - nie był łaskaw wynieść swojej butelki po piwie i położyć na barze (dla ułatwienia - droga od czerwonego stolika do lady to w najdłużej linii ok. 3m, w najkrótszej 80cm). Do pierwszej przerwy pod siedzeniami już leżało kilka butelek. I tak jest za każdym razem. W tym momencie odnoszę się absolutnie do każdego pokerzysty, tudzież kibica (bez osobistych koneksji - DO KAŻDEGO - zarówno Ty czorny strzeliłeś swoją butelkę po Lechu pod siedzenie, jak i pająk po zjedzeniu swojej pizzy zostawił opakowanie na kaloryferze itd. itp.). To tyle w tej kwestii ode mnie.

    Pozdrawiam wszystkich, bez wyróżnień

    ps. 10 krotne odnoszenie się do postu, w którym ja (czy też mój przyszły szwagier) używamy konkretnego określnika do swego ego (czytaj: "duże") - świadczy jedynie o czyimś kompleksie na tym punkcie, ja nikomu nie bronię, żeby ktoś o sobie myślał jak najlepiej - ja tak mam i krzywdy tym nikomu nie wyrządzam, więc dajcie już z tym spokój

  9. #169
    Dołączył
    Apr 2008
    Posty
    282
    jakby ktoś miał ochotę to w trakcie dzisiejszego turnieju w bilard bedziemy grali również cash table, od godz 12-13 do końca turnieju. afere czwartkową ja uważam za wyjaśnioną i zamnkniętą.

    pozdrawiam

  10. #170
    Dołączył
    Jul 2007
    Przegląda
    Tarnow
    Posty
    431
    Tak to prawda. Zostawilem pudelko po pizzy ( zapomnialem wrzucic je do kosza)

    Prawda jest taka ze zawsze jak gramy stoliki cashowe w glownej lozy to sprzatamy po sobie na koniec. (przynajmniej jak ja jestem do konca.)

    Co do oplat za granie w pokera to mi to odpowiada.
    Zdaje sobie z tego sprawe ze sprzety sie psuja i wymagaja naprawy czy wymiany.
    Pozdrowienia dla wszytskich i chillout.