Texas Holdem - Szkolenie

[PaSiEk]

A te kilka minut moze cie kosztowac normalnie kilkaset $.

Moze ale nie musi, zwlaszcza jak dostaniesz bad beata

[Trias]

Ja pierdole Trias.

Hę?

Po 1 duzo ludzi ma i tak konto na Unipoker wiec te 30$ to nie jest zaden koszt.

No przecież o tym właśnie mówię.

[Rado]

Nie zalozylem watku, by pisac swoja biografie.

hehehe umknęło mi to zdanie, a że temat zrobił się teraz na topie to jeszcze raz go przeczytałem

Bleight, gdzie twój opis szkolenia, dużo ludzi czeka na kolejny odcinek w "dyskusji" Zapolek vs Amazonit

pozdrawiam wszystkich ciekawskich

[Bleight]

Ostatnio pozapokerowe sprawy skutecznie odciągały mnie od komputera, no ale w końcu zebrałem się do napisania kilku słów. Dobra - do rzeczy.

Z racji, że uczestniczyłem w ostatnim szkoleniu Amazonita postanowiłem zabrać głos w dyskusji.

Cóż, do sprawy można podejść indywidualnie i kwestią gustu jest to czy się komuś takie szkolenie podoba czy nie - można znaleźć graczy, którzy byli zadowoleni, jak i tych, którym niekoniecznie sie podobało (przykłady Zapolka czy PericSM'a). Ja zaliczam się do tej pierwszej kategorii i będę oponentem krytykantów Amazonita. Jednocześnie dziwi mnie jednostronność i agresywność pewnych komentatorów (chociaz w przypadku Zapolka nie powinienem sie dziwic - na jego blogu wielokrotnie pada słowo "donk" i widoczna jest jego wyższość - wszyscy znamy jego <<tj. Zapolka>> dobre wyniki i pewnie niemałe umiejętnosci, ale może trochę łagodniej młody i gniewny kolego?).

Pozwolę sobie zaczerpnąć nieco z języka matematyki i jak to ujmę, użytecznosć ze szkolenia jest funkcją ceny, oczekiwań i merytoryczności czy tez jakości samego szkolenia w zestawieniu do oczekiwań (bla bla bla, jaka analiza ).

Cena

I tak jeśli chodzi o cenę - to już przeliczanie takiej kwoty na zlotówki wydaje się być zabawne. Od początku było wiadomo, że nie jest to kurs dla początkujacych i raczej nie jest dla graczy grindujących regularnie poniżej NL50. Wobec tego 4, 2 czy 1 buy in za taki kurs to cena, którą można wliczyc w poczet wariancji z jednej, niekoniecznie długiej sesji..

Oczekiwania

Tutaj napiszę o sobie, swojej pokerowej wiedzy i oczekiwaniach odnośnie szkolenia. Gram w pokera ponad 2 lata, od 1.5 roku jestem graczem wygrywającym na cashowych stołach 6-max, śledzę na bieżąco fora polskie i zagraniczne, obejrzałem sporo filmów instruktażowych na Cardrunners i DeucesCracked, kilkanaście książek pokerowych od deski do deski, rozegrałem mniej więcej przynajmniej 1.5 mln rąk online, aha i wieki temu byłem na szkoleniu u Warsawa - także Amazonitowe szkolenie nie było moim pierwszym. Czyli nieskromnie mówiąc - mam jakąś tam pokerową wiedzę i generalnie nie ma dużo nowych rzeczy w pokerze, które mogłyby mnie totalne zaskoczyć. Dlatego też nie liczyłem, że po takim szkoleniu podniosę winrate o 4 ptBB w górę czy że nagle zacznę masakrować stoły i niszczyć regularsów na moich limitach. Spodziewałem się, że prawdopodobnie większość kwestii będzie mi znana i liczyłem, że może uda mi się dowiedzieć kilku nowych ciekawych rzeczy, czy że może bardziej dotrze do mnie to co w teorii mniej więcej wiedziałem, ale nie realizowałem tego z różnych powodów.

Nie oszukujmy się - jeżeli ktoś liczy, że po jednym szkoleniu zwiększy mu się natychmiast winrate o parę ptBB lub będąc wcześniej graczem przegrywającym czy breakeven zacznie dominować stoły, to znaczy, że za bardzo nie zna realiów pokera. Wygrywający poker to przede wszystkim codzienna, czasami żmudna praca, systematyczna analiza swojej gry i przeciwników, ciągłe dostosowywanie się do zmieniających się stylów gry. Pracowitość i odpowiednie nastawienie mentalne jest tutaj podstawą.

Realizacja

Szkolenie składało się z dwóch części. Na początku kwestie ogólne, trochę historii, praca z Poker Trackerem, kilka innych narzędzi jak np. PokerStove, trochę matematyki pokera, nastawienie emocjonalne, tilt i kilka sposobów na walkę z nim, no i ustalanie i realizacja celów związanych z pokerem. Generalnie dla 'regularsa', który śledzi fora, coś tam czyta - wiele rzeczy było raczej powtórką niż jakimś kompletnym novum. Indywidualna kwestia czy to się komuś podoba czy nie - uważam, że to było przydatne i mogło służyć choćby ustrukturyzowaniu wiedzy.

Po obiedzie przeszliśmy do bardziej praktycznych rzeczy. Amazonit pokazał swoje statystyki z Poker Trackera i przykładowe sesje odtworzone właśnie w PT. No i tutaj byłem maksymalnie zaskoczony, bo nie widziałem nikogo w Polsce kto by tak masakrował z takim winrate grając loose-agressive. Od razu sobie powiedziałem w myślach - "przecież to polski CTS". Wyniki na plusie wskaźnika won without showdown przy tak luźnych statach, albo np. zielone wyniki z gry z małego blinda (!) po solidnej próbie rozdań i niewielki minus na big blindzie. Amazonit pokazał, że rzeczy, które do tej pory nie wydawały mi się za bardzo możliwe są jednak realne.

Druga część szkolenia składała się, tak jak wspomniałem z odtworzonych przykładowych sesji z Poker Trackera. No i dla wielu to mogło się wydawać nudne, bo sporo rozdań było dość szybko przewijanych - bez ciekawych historii. Niektórzy pewnie woleliby sesję on-line na żywo. Wyglądałoby to bardziej widowiskowo i pewnie ciekawiej dla widza, chociaż ja uważam, że taka 'odtworzeniowa' forma ma większe walory edukacyjne. Po pierwsze więcej rozdań, przy ciekawszych rozdaniach dobry komentarz. Ja jako grający krótkie stoły koncentrowałem się też na pewnych niedopowiedzianych niuansach, game flow i w ogóle stylu, który był dużo luźniejszy od mojego. Zapolek wyśmiał to, że w trakcie pewnej sesji widać było u Amazonita zagrania pod wpływem tiltu. Po prostu lol. Pokaż gracza, który nigdy nie tiltuje. Do tej pory myślałem, że już się uodporniłem na tilt i nie mam z tym żadnych problemów. Jednakże spróbowałem grać loose-aggresive w stylu Amazonita i gwarantuję, że nie ma bardziej tiltującego stylu niż taki LAG. Zresztą Brian Townsend (swoją drogą jeden z najbardziej pnących się w górę grinderów swego czasu, potem na downswingu, a ostatnio od bodaj sierpnia ze 100k zrobił 800k USD) nierzadko wspominał o tilcie podczas gry. Zapolek - zagraj na krótkich stołach z 10k rąk przy statach 39/32/3 i sam sprawdź czy nie wpadniesz w tilta chociaż raz. Mogę być chętnym do sidebeta.

Większość spraw poruszanych na szkoleniu była dla mnie znajoma, to fakt. Niemniej jednak byłem bardzo zaskoczony wynikami przy takim stylu gry, ale osobiście najwięcej wyciągnąłem nie z kwestii technicznych gry, a z tego, że Amazonit pokazał mi rzeczy niemal niemożliwe i natchnął mnie do dalszego rozwoju.
Osobiście kilka wątków bym dodał, a niektóre rozwinął, jednakże oceny niższej niż 8/10 nie mógłbym wystawić za takie szkolenie. Nie ukrywam, że od jakiegoś czasu poker stał się dla mnie pewnego rodzaju rutyną i chociaż wciąż wzbudzał we mnie niemało radości, to nie było to podbudowane odpowiednim podejściem i w konsekwencji tak jakbym zatrzymał się na pewnym poziomie. Szkolenie mi pokazało, że warto wyznaczać sobie wysokie cele, przełamało kilka mitów, dodało mi też dużo więcej motywacji do analizy gry i podnoszenia własnych umiejętności.

[amazonit]

Witam,

Milo mi poinformowac, ze planuje zorganizowac i poprowadzic kolejny kurs gry Texas Holdem No Limit z przeznaczeniem dla graczy sredniozaawansowanych+. Kurs bedzie obejmowal omowienie warsztatu pracy, aspekty taktyczno-strategiczne gry, psychologii, jak rowniez techniki gry z naciskiem na gre na stolikach typu short hand.

termin: 23 maj (sobota) w godzinach ok. 11-20
miejsce: Wrocław
cena: $200 - platnosc do dnia 12 maj
ilosc: 15 osob

Zainteresowanych kursem prosze o kontakt przez PM. Liste uczestnikow bede tworzyl wedlug kolejnosci zgloszen.

Pozdrawiam