Strona 2 z 3 PierwszyPierwszy 123 OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 11 do 20 z 29
  1. #11
    Dołączył
    May 2007
    Posty
    379
    Pokerstars potrafi wkurwić za przeproszeniem, nie da się ukryć.
    Nawet mi (niespotykanie spokojnemu człowiekowi) potrafił ciśnienie podnieść swoimi szyderczymi wypowiedziami i pokrętnie interpretowanymi cytatami. No cóż, widocznie ten typ tak ma i już.
    Pokerstars to co piszesz można wyrazić w inny sposób, bardziej inteligentny, tak żeby twoje wypociny były powodem do kreatywnej dyskusji. Zastanów się nad swoim stylem, przemyśl sprawe i wyciągnij wnioski, bo to nie pierwszy, ani nie drugi przypadek pisania przez ciebie postów w takiej formie literackiej.
    Ostatnio edytowane przez nowy123 ; 05-01-2008 o 10:08

  2. Ja bym sobie tylko zyczyl, zebys wspomnial slowem o 5card draw`ie.

  3. #13
    Dołączył
    Jan 2006
    Przegląda
    Łódź
    Posty
    753
    Jak to będzie dobry artykuł (vide: charytatywna działalność) to w magazynie katolickim "ZIARNO"

  4. #14
    Może przestaniecie się kłócić, lepiej zająć się sprawą od podstaw:

    moze warto było by się zastanowić nad obywatelskim projektem ustawy? http://forum.pokerzysta.pl/showthrea...t=7192&page=12

  5. #15
    Cytat Zamieszczone przez Jack Daniels Zobacz posta
    Bardzo chętnie poczytam Waszych propozycji do mojego artykułu.
    To ja mam jedną uwagę.
    Otóż porównanie pokera do brydża pewnie rozbawi niektórych brydżystów. Zwłaszcza argument o losowym rozdawaniu kart w obydwu grach jest zupełnie chybiony (mimo że prawdziwy). Zamiast tego można np. wspomnieć o kłopotach z wychodzeniem brydża z "podziemia" za czasów głębokiej komuny. Zawsze to jakaś analogia.

  6. #16
    Dołączył
    Jun 2006
    Przegląda
    Białystok
    Posty
    35
    Cytat Zamieszczone przez 5carddraw.pl Zobacz posta
    Ja bym sobie tylko zyczyl, zebys wspomnial slowem o 5card draw`ie.
    Popieram, choc sam glownie gram texasa to okreslenie poker nie ogranicza sie tylko do niego. Proponuje wspomniec cos o innych gatunkach (omaha,5card).

    Pozdrawiam

  7. #17
    Dołączył
    Aug 2006
    Przegląda
    Warszawa
    Posty
    528
    Besęsu. To, co elektryzuje nie leży w zasadach pokera, jego odmianach, ale w możliwościach zarobienia "milionów" w jeden wieczór. Od czego zaczął się w Stanach boom pokerowy? Nie od rozwieszania na ulicach pokerowych zasad, ale od wygranej Chrisa na WSOP. Po cholerę czytelnik ma wiedzieć, że są różne rodzaje pokera? Grunt, żeby odróżnić tego "dzisiejszego" od stereotypów z czasów komuny. Teraz gracz zastanawia się, czy wróci do domu z kasyna z grubym portfelem, a nie czy wogóle wróci do domu. Z czego imho niewiele osób w Polsce zdaje sobie sprawę.

    Co do artykułu, windykatorze, to daliście się zrobić jak dzieci przez tę dziennikarkę. Ale to nic strasznego, sam mało przez ambitnego dziennikarzynę nie wyleciałem z liceum. Nie byłem bez winy, ale frazeologia potrafi zdziałać cuda. A z faktu, że ktoś chciał zrobić sensację zdałem sobie sprawę dopiero po fakcie. Na szczęście w mojej szkole pracowali (i pewnie pracują) inteligenni i wyrozumiali ludzie

  8. #18
    Dołączył
    Mar 2005
    Przegląda
    Szczecin/Manchester/Hong Kong
    Posty
    1,816
    moze jakies szczegoly tej historii podasz tapczan?

  9. #19
    Dołączył
    May 2006
    Przegląda
    Warszawa
    Posty
    2,357
    Tapczan, jeśli o to pytasz to nie czuję się "zrobiony jak dziecko", bardziej czuję się po prostu oszukany. Nie tylko ja zresztą. Nie będę się powtarzał, wszystko już napisałem w zasadzie tutaj na forum i w moim blogu, Pawcio w swoim komentarzu też umieścił teskty, które były w "ostatecznej" wersji artykułu, którą zaakceptowaliśmy, a które w cudowny sposób zniknęły z wersji drukowanej.

    Niech najlepszym dowodem będzie ten wycięty tekst:

    "Koledzy pewnie powiedzą, że jesteśmy debilami – śmieje się tubalnie Rafał „Jack Daniels” Gładysz – Ale my po prostu myślimy racjonalnie. Jesteśmy świadomi faktu, że ktoś musi zadbać o to, by poker przestał kojarzyć się z gangsterami, piciem na umór i karcianym oszustwem, a zaczął kojarzyć się z tym, co przypomina najbardziej, czyli karcianym sportem np. z brydżem. Ze sportem, kochani. Będziemy grać i będziemy o tym mówić.”

    Albo ten:

    „- Kto chce zarabiać na pokerze, nie może być uzależniony – tłumaczy Rafał „Jack Daniels”. – Bo trzeba być opanowanym i czujnym.”

    To są tylko dwie z moich wyciętych wypowiedzi. O mordowaniu pacjentów szpitali i odbieraniu chleba rodzinom nie zapomniano wspomnieć...

    Morał - nie wierz nigdy dziennikarzom! To nie są rzetelni sprzedawcy prawdy, to śmieciarze szukający sensacji... Koniec...
    Ostatnio edytowane przez Jack Daniels ; 06-01-2008 o 02:10

  10. #20
    Dołączył
    Mar 2006
    Przegląda
    berlin
    Posty
    962
    Cytat Zamieszczone przez tapczan Zobacz posta
    Besęsu. To, co elektryzuje nie leży w zasadach pokera, jego odmianach, ale w możliwościach zarobienia "milionów" w jeden wieczór. Od czego zaczął się w Stanach boom pokerowy? Nie od rozwieszania na ulicach pokerowych zasad, ale od wygranej Chrisa na WSOP. Po cholerę czytelnik ma wiedzieć, że są różne rodzaje pokera? Grunt, żeby odróżnić tego "dzisiejszego" od stereotypów z czasów komuny. Teraz gracz zastanawia się, czy wróci do domu z kasyna z grubym portfelem, a nie czy wogóle wróci do domu. Z czego imho niewiele osób w Polsce zdaje sobie sprawę.

    Co do artykułu, windykatorze, to daliście się zrobić jak dzieci przez tę dziennikarkę. Ale to nic strasznego, sam mało przez ambitnego dziennikarzynę nie wyleciałem z liceum. Nie byłem bez winy, ale frazeologia potrafi zdziałać cuda. A z faktu, że ktoś chciał zrobić sensację zdałem sobie sprawę dopiero po fakcie. Na szczęście w mojej szkole pracowali (i pewnie pracują) inteligenni i wyrozumiali ludzie

    tu sie pokazuje jak straszne,ihmo,mozna miec podejscie do pokera