Gramy w kazdy wtorek - sezon jak to ma miejsce od 2 lat trwa 3 miesiace - kalendarz w reke i bedziesz wiedzial
Gramy w kazdy wtorek - sezon jak to ma miejsce od 2 lat trwa 3 miesiace - kalendarz w reke i bedziesz wiedzial
Jak wszyscy widzą jestem świeżak, ale też pozwolę sobie na swój komentarz.
Wszystko się zgadza, tyle, że to poker, a nie skoki narciarskie. Chyba (poza dobrą zabawą)chodzi jednak o kasę, a ta w pokerze jest za 1 i o 1 zawsze grać należy.
Z drugiej strony podzielam obawy, że zabije to ducha gry. Dwa dobrze pograne turnieje(2 można jednak polecieć na farcie nie na skillu) na początku i przez resztę sezonu można wentylem do góry leżeć.
W pierwszym poście umieściłem zasady wypłaty nagród od sponsora ligi - Betfair.com
Odnośnie sposobu punktacji:
Zanim zdecydowałem się na taki sposób punktacji przeprowadziłem symulację wyników ostatnich 4 sezonów przy użyciu kilku róznych sposobów punktacji. Przy zaproponowanym przeze mnie aby znaleźć się w top 8 ligi trzeba grać bardzo regularnie przez cały sezon - 6-7 final table ewentualnie zagrac 2 dobre turnieje (miejsca 1-3) zaliczyć jedno niskie miejsce na FT a w pozostałych turniejach plasować się w środku stawki. Aby wygrać ligę trzeba albo tak jak Lukro w ostatnim sezonie być na FT 6-7 razy z czego 4-5 w top 5 a wpozostałych turniejach plasować się w top 25 ewentualnie wygrac 2 turnieje zaliczyć jeszcze jedno wysokie miejsce na FT i zajmować miejsca w top 20 w pozostałych turniejach. Wygranie 3 turniejow i odpadniecie na ostatnim miejscu w pozostałych turniejach (co ja osobiście uważałbym za bardzo dobry wynik, który świadczyłby o wysokiej formie turniejowej gracza w przeciągu sezonu) może co najwyżej dać szansę na okolice 3 miejsca w lidze.
Wydaje mi się, że nasze "murki" nie mają się co martwić a po prostu powinni skupić się bardziej na dobrej grze turniejowej.
Jako osoba stosunkowo bezstronna (w nowym sezonie nie będę z reguły grał w turniejach ligowych tylko skupię się na stronie organizacyjnej) uważam, że taki sposób punktacji wpłynie na podwyższenie poziomu sportowego ligi. Tak jak pisałem wcześniej zmianę sposobu punktacji poprzedziła długa seria symulacji i wydaje mi się, że taki sposób punktacji wprowadza najlepszy balans pomiędzy dobrą grą turniejową a grą o ligowe punkty.
Ostatnio edytowane przez Jani ; 05-01-2008 o 04:10
Z nudów zabiorę głos. Od razu zaznaczam, że nie wnikałem dokładnie w Wasze wcześniejsze posty. Zmiana punktacji na lidze jest bardzo dobrym pomysłem Jani. Często WLP jest 1-wszym przystankiem w drodze początkującego pokerzysty, a co za tym idzie powinna być również jako taką szkołą pokera turniejowego.
Grając zwykłe turnieje musimy zmieścić się w 15% najlepszych graczy, aby znaleźć się na miejscach płatnych, a róznice w wypłatach pomiędzy miejscem 1, a przykładowo 9 są ogromne. Z drugiej jednak strony WLP to nie jeden turniej, to cykl nazywany ligą. Więc przyznawane punkty nie mogą być identyczne z nagrodami finansowymi. Osobiście uważam, że powinny być 2 skoki punktowe we wszelkich ligach pokerowych, a mianowicie za dotarcie do ft i zajęcie miejsc w top3.
Wpadnę we wtorek, aby się przekonać czy Adam zbojkotuje nową punktację
Przypominam wszystkim uczestnikom WLP o zapisach na mój turniej urodzinowy Jack Daniels Poker Cup! Po pierwszym dniu zapisów połowa z 70 miejsc jest juz zajęta, więc radzę się pospieszyć... Szczegóły na PokerTexas.pl oraz w oddzielnym wątku tutaj na forum.
Moim zdaniem nowa punktacja bardziej sprzyja zawodnikom agresywnie grającym np. Jani, Jacku ,Karol i jeszcze kilku innym berserkerom .. Mi tam jest generalnie wszystko jedno i tak zawsze gram tak , żeby wygrać turniej , a że się lubie murować to inna sprawa . Zobaczymy jak to się sprawdzi w praktyce , ale jak na mój gust troche za dużo punktów za pierwsze miejsca..
Popieram pomysł Adama , stawiania małych kroków i stopniowego udoskonalania regulaminu ligi,
a nie miotania się co chwilę i wprowadzania w każdym sezonie rewolucji..
Rozumiem Jani, że masz dużą wiedzę i doświadczenie , ale martwi mnie jedna rzecz , na ligę przychodzi 50-60 zawodników , dlaczego nie przeprowadzić jakiegoś glosownia, czy chcą zmian , może wiekszości odpowiada obecny regulamin .. Niektore zmiany mogłyby być proste , nie można wejść powiedzmy do mastersa jesli nie było się dajmy na to raz w sezonie na miejscu 1-3 oraz nie zaliczylo sie 3-4 FT ..
Wronka ma rację i zamist dobrej gry będzie wesołe napierdalanie...
Myślę , że wystarczyłyby drobne korekty a nie nowy system naliczania punktów..
Ostatnio edytowane przez Angelus ; 07-01-2008 o 01:39
Dla mnie jesli chodzi o punktacje, to nareszcie jakies odzwierciedlenie prawdziwego turnieju. Bo taka roznica, ze za pierwsze miejsce jest 4x tyle co za 9 to i tak jest light. Na normalnych turniejach to jest w granicach 10x. I nie wydaje mi sie, zeby taktyka "wesoly napierdalator" mogla tutaj odniesc skutek. Raczej chyba wrecz przeciwnie, bo wieksz ilosc osob przestanie sie totalnie murowac i bedzie trudniej. A poza tym nareszcie bedzie jakies odzwierciedlenie prawdziwej walki na FT.
Ja zreszta zawsze bylem zwolennikiem rewolucji .
Ja w sumie nie mam sprecyzowanego zdania. Generalnie opcja Janiego mi w ogóle nie przeszkadza, a czy pomaga? nie wiem.. ale z racji tego, że Jani prowadzi zawody przychylam się do jego propozycji.
Pozdro
Lef
Witam
Cieszy mnie niezmiernie, iż jest kilka (ale szkoda, iż jednak niewiele) odpowiedzi na mój apel o wypowiedz na temat nowo zaproponowanej punktacji. Czy mógłbym mieć propozycje o przeprowadzenie jutro przed ligą małej ankiety na w.w. temat. Myślę, że nie będzie problemu, gdyż bedziemy jutro mieć głosowanie w sprawie "Hall of Fame".
Serdecznie pozdrawiam
Jezu Adam,ale zes sie upial! Pogodz sie z tym i juz, przeciez zawsze mi mowiles w tajemnicy,ze chcialbys sie nauczyc w koncu porzucic strach i zaczac wygrywac turnieje! Moze nareszcie nadarzy sie ku temu okazja