Pokaż wyniki od 1 do 8 z 8
  1. #1
    Dołączył
    Jun 2007
    Przegląda
    Warszawa
    Posty
    342
    Tak z ciekawości: zrzucilibyście?

    1 poziom blindów (10/20), ok. 2500 osób w turnieju NLHE 2,5+0,25 USD. Średni stack - ok. 1800. Siedzicie na LP ze zgrabniutkim:


    Wasz stack to ok. 3800. Przebiłem do 80. Button za mną (stack ca. 2900): raise x2 (do 160). SB (420 czipsów) - AI. Ja call, button - All-in.

    Sprawdzacie czy zrzucacie?

    Przy stole gracie dosłownie trzecie rozdanie.

  2. #2
    Dołączył
    Feb 2007
    Przegląda
    Krakow
    Posty
    867
    KK = never fold

  3. #3
    Dołączył
    Sep 2005
    Przegląda
    Skype: alchemik-poker
    Posty
    2,517
    a na co chcesz czekać na początku jakiegoś wielkiego multi z mikroBI??? na AAAA?

    EASYYYYY call

    ale wiadomo, że miał to AA lub jeśli to PS to jakiekolwiek gówno w stylu J9off czy 37off i wygrał bo tam nigdy lepsza ręka nie wygrywa w MTT

  4. #4
    Dołączył
    Jun 2007
    Przegląda
    Warszawa
    Posty
    342
    He he
    Wychodzę z podobnego założenia. Oczywiście miał:


    SB pokazał:


    Ale tu emocje dopiero się zaczęły:
    Flop:



    Huśtawka nastrojów: MAM SETA!!! Ups... On ma lepszego
    Turn:



    Qrna, ten leszcz barowy z Q8 złapał flusha...
    River:



    I tak to dzięki posiadaniu WŁAŚCIWEGO kinga - zostałem się czipliderem.

    Koniec opowieści

    Ale naprawdę nie wiem, czy dobrze zagrałem... Może należało podbić po all-in'ie SB?


    Ps. Oczywiście był to mój ukochany PokerStars, nie bez racji zwany RiverStars
    Ostatnio edytowane przez Xolo ; 11-12-2007 o 12:59

  5. #5
    Dołączył
    Mar 2006
    Posty
    184
    hmm wlasciwie to standard na PS
    AA przegrywa i short oczywiscie tez odpada po riverze
    z czasow gry na PS to takich rozdan mialem mnostwo
    dlatego zawsze uwazalem ze w turniejach trzeba miec poprostu troche szczescia , choc mowia ze szczescie sprzyja lepszym

    a co do KK to tego nigdy sie nie zrzuca w turnieju

  6. #6
    Dołączył
    Jul 2007
    Przegląda
    Bielsko-Biała
    Posty
    1,270
    Mówicie że na tym PS tyle niespodzianek. Rzeczywiście w turniejach troche tego jest. A co z innymi roomami? Jest lepiej? Bo np. na Bossie wątpie. Co do Ongame to nie grałem, ale widziałem na forum trochę postów z narzekaniami na tą sieć, jeśli chodzi o niespodzianki.

  7. #7
    Dołączył
    Sep 2005
    Przegląda
    Skype: alchemik-poker
    Posty
    2,517
    każdy soft w porównania z RiverStars to oaza spokoju, nawet Ongame

  8. #8
    Dołączył
    Mar 2006
    Posty
    184
    soft jak soft , mysle ze duze znaczenie ma tu styl gry a na PS jest chyba najbardziej luzny , masa ludzi gra z byle czym byleby grac i nie ma sie cio dziwic ze czasami im wchodzi poprostu wychodzą z zalozenia ze przy tej ilosci graczy nie ma co czekac na monstery i lepiej ryzykowac i szybko zbudowac stack niz grac kilka godzin i moze zalapac sie na zwrot wpisowego . Mowie o MTT bo zasadniczo nei gralem stolikow na PS i tak patrzac obiektywnie to w poczatkowej fazie turnieju taka strategia jest sluszna : albo mam dzis fart i sie nadbuduje albo nie i ide grac nastepny turniej