-
"Murku, mój synku - powiedziala ..." <----- - rewelacyjny tekst Rossi
Pozdrooweczki
-
"gg" Roosi!!!! Nice
-
jak to mowi Wielki murarz w kazdej sytuacji jak cos jest dobre c czy faje NICE HAND ŁUKASZ
to ja tez wam opowiem historie z przed 2h
Wychodziłem wlasnie z biura i pomyslałem zadzwonie do Goorki czy idzie na turniej. Pomyslałem ze go wkrece. Jakies 2m-c temu wkreciłem Rataja ze chce kupic 10k tego co sprzedaje nie bede mu robił reklamy a on jak by mnie nie znał ponad 10lat łyknał i w głosie słyszałem jak juz liczy ile bedzie z tego miał bo to spora ilosc ... ale wracajac do Goorki przyznam, ze sie nie przygotowałem do tego wkretu był raczej grubymi nicmi szyty i wymysliłem go w czasie gdy w słuchawce juz był dzwiek wybierania numeru...
odzywa sie goorka słysze ze dopiero co sie obudził.... 15:50 w gestii wyjasnia i bynajmniej nie był on w pracy, chyba ze przyjmiemy za nia wyrywanie lachonów na miescie:P
mowie troche zmienionym głosem :
dzien dobry Wąchnicki mowi prezes do spraw zwalczania hazardu. Mamy informacje, ze bierze Pan udział w nielegalnych turniejach pokerowych
goorka: eee nie to pomyłka
ja: jak pomyłka skoro mamy te informacje potwierdzone
goorka: nie to nieprawda...
ja :eee eee
mozecie mi wierzyc lub nie ale on uwierzył w to, wyczułem to po głosie, tlumaczył sie pozniej ze sie nabrał bo dopiero co sie obudził... szkoda ze zabrakło mi pomyslu na kontynuowanie rozmowy.... mowie goorka ty stary hazardzisto to ja on jeszcze mnie nie poznał, dopiero jak sie odezwałem normalnym głosem...
-
Łukasz - "NICE HAND"
Wrona - VERY NICE HAND
Ale to jest jeszcze nic
Przyznaje Wrona mnie wkrecil i szczerze mowiac to juz myslalem kiedy robilem jakas wyplate przez net Ale pomysl dobry, baaa...bardzo dobry, wiec go wykorzystalem dalej!!!! Zadzwonilem do Egona z ktorym wczoraj GRUBO pochlalismy w sluchawce zaspany w piz... glos "Sluchammm" ja sie przedstawiam jak Wrona wczesniej, na co Egon "prosi o powtorzenie" i ozywia sie jakby zobaczyl wstajacego trupa!!!!! I zaczyna sie kłopotac, gubic i mowic "to raczej niemozliwe, jakas pomylka itd."
Zeby nie dostal zawalu w koncu mu mowie ze tu Goorka, a jemu chyba w przenosni i doslownie spdl kamien z serca bo naprawde sie chlopak przejal JAJA MUSZA BYC!!!pozdro
-
hahaha az sie popłakakałem ze smiechu my to nic praktycznie nie gramy ale egon to sie faktycznie mogł przestraszyc lol
-
zaj... zabawa chlopcy ))
zdolnosc do blefu wyprobowana w ekstremalnych warunkach
a co do opowiadania:
http://www.youtube.com/watch?v=o4t3o...6,4764157.html