Cudze chwalicie a swego nie znacie:
Żaden łiskacz nie dorówna tej ambrozji. Zupełnie poważnie to piszę. Zresztą trunek jest doceniany przez zagranicznych znawców.
jdx
Pamiętam, za czasów studiów, ile razy ten pierdzielony lak pryskał na wszystkie strony: na podłogę, do śledzika, w chleb ze smalcem...
glenmorangie!! potem Jura , jameson (12letni najlepiej),
ja gustuje w balvienie
Ja glownie pije: JD, Ballantines, ale najlepsza whisky, ktora w sumie jest burbonem jaka do tej pory pilem byl Blanton's, tak wiec polecam jakby ktos mial okazje sprobowac. Probowalem tez Jamesona i calkiem spoko tak samo jak Old Smugglera , jedynie nie przepadam za Johnny Walkerem nawet czarny mi nie lezy a wyzszych nie pilem.