Wątek Polityczny

[Godek]

Natomiast bardzo zaintrygowałeś mnie tym kandydatem. Wyjaw prosze kogo masz na myśli bo chetnie bliżej zapoznałbym się z jego poglądami. A trudno to zrobić kiedy nie do końca wiadomo o kogo chodzi. :/

Wybacz ale zachowam go dla siebie ale jeżeli tylko wystartuje kiedyś w wyborach to na pewno będę namawiał do poparcia nawet na tym forum.

Prawdziwa demokracja byłaby gdyby nad każdą ustawą przeprowadzano referendum

Uchroń nas Wielki Elektronie przed tak wizją.

[indy]

Uchroń nas Wielki Elektronie przed tak wizją.

Lepiej żeby jeden koleś wg swojego widzimisię zadecydował czy 40 milionów ludzi może grać przez internet w pokera niż żeby 40 milionów ludzi nad tym głosowało?

Poza tym gdyby była ta twoja monarchia to ten twój wspaniały wymarzony kandydat mógłby się za przeproszeniem zesrać a nie zostać przywódcą narodu, przywódcą byłby syn ostatniego przywódcy, choćby był największym debilem z tych 40 milionów ludzi przed których demokratycznymi decyzjami tak się wzdrygasz.

[Godek]

Lepiej żeby jeden koleś wg swojego widzimisię zadecydował czy 40 milionów ludzi może grać przez internet w pokera niż żeby 40 milionów ludzi nad tym głosowało?

Teraz zadecydował cały sztab kolesiów i zapewniam Cię, że pod wpływem jakże medialnych porównań "twardego hazardu" do faszyzmu i pedofilii te 40 milionów zagłosuje, żeby poker został zabroniony.

Ustrój o którym piszesz jest w miarę możliwy do wprowadzenia w 100 osobowym plemieniu.

Poza tym gdyby była ta twoja monarchia to ten twój wspaniały wymarzony kandydat mógłby się za przeproszeniem zesrać a nie zostać przywódcą narodu, przywódcą byłby syn ostatniego przywódcy, choćby był największym debilem z tych 40 milionów ludzi przed których demokratycznymi decyzjami tak się wzdrygasz.

Weź poprawkę na to, że teraz należałoby najpierw jakiegoś kandydata wybrać aby jego syn mógł dziedziczyć. Debil, który zostaje królem długo na tronie nie posiedzi, a urzędnik państwowy wybrany w wyborach zostanie na stanowisku raczej na pewno przez cztery lata. Jeden słaby król do usunięcia to pikuś, natomiast cały tabun urzędasów to o wiele trudniejsza sprawa.

[krolewicz]

co do monarchii to proponuje przeczytac `Cesarza` Kapuscinskiego. Tam jest ladnie pokazane, do jak wielkich patalogii to prowadzi

Urban to powinien w najlepszym dla siebie przypadku w więzieniu gnić

cry me a river

+1 Indy generalnie w sprawie Urbana; + referendum tez jest zle, bo ciagle wybieraja idioci. Paradoks polega na tym, ze zeby zabrac prawa wyborcze idiotom, trzebaby powolac nowa armie idiotow decydujaca o tym, kto jest idiota a kto nie. O efektach az strach myslec

[ucio]

Debil, który zostaje królem długo na tronie nie posiedzi, a urzędnik państwowy wybrany w wyborach zostanie na stanowisku raczej na pewno przez cztery lata. Jeden słaby król do usunięcia to pikuś, natomiast cały tabun urzędasów to o wiele trudniejsza sprawa.

lol, juz widze te masy, ktore walcza o nastepnego wspanialego krola
hmm, usuniecia krola to pikus hehe.. nie te czasy...media manipuluja ludzi okropnie, co widac niestety takze na tym forum.kiedys ludzie szli na ulice(solidarnosc), poniewaz cena buleczek poszla o kilka grosikow w gore..teraz nikogo nie interesuje jak ludzie zostaja okradzani.

[ucio]

Poza tym gdyby była ta twoja monarchia to ten twój wspaniały wymarzony kandydat mógłby się za przeproszeniem zesrać a nie zostać przywódcą narodu, przywódcą byłby syn ostatniego przywódcy, choćby był największym debilem z tych 40 milionów ludzi przed których demokratycznymi decyzjami tak się wzdrygasz.

przeciez taki monarchista juz urosl: mikke


na serio: poprostu poszczegolnymi tematami powinni troszczyc sie eksperci a nie amatorzy.jezeli gospodarka zajmuja sie tacy ludzie jak balcerowicz, gilewska czy rostowski to byc dobrze po prostu nie moze----) dla ludzi i przedsiebiorcow

jezeli psl zajmuje sie rolnictwem, to tez wiadomo, ze beda bronili swoich monopoli

itd itd

moim zdaniem narod musi dorosnac do demokracji i politycy zmienic oblicze, czyli koalicji ala PO 28% i jakas nowa partia demokratyczna-socjalistyczna 26%

[indy]

Teraz zadecydował cały sztab kolesiów i zapewniam Cię, że pod wpływem jakże medialnych porównań "twardego hazardu" do faszyzmu i pedofilii te 40 milionów zagłosuje, żeby poker został zabroniony.

Co do medialnych porównań - rozumiem że także od wolności mediów wolisz cenzurę?

Ustrój o którym piszesz jest w miarę możliwy do wprowadzenia w 100 osobowym plemieniu.

Niby czemu? Tak ciężko wyobrazić sobie niedaleką przyszłość gdzie jest możliwe bezpieczne głosowanie przez internet?

Weź poprawkę na to, że teraz należałoby najpierw jakiegoś kandydata wybrać aby jego syn mógł dziedziczyć. Debil, który zostaje królem długo na tronie nie posiedzi, a urzędnik państwowy wybrany w wyborach zostanie na stanowisku raczej na pewno przez cztery lata. Jeden słaby król do usunięcia to pikuś, natomiast cały tabun urzędasów to o wiele trudniejsza sprawa.

Czyli jeśli dobrze rozumiem to opowiadasz się za ustrojem w którym władza jest dziedziczna, a jeśli potomek wdaje się w mamę a nie tatę to dajesz przyzwolenie na usunięcie go? Rozumiem że jeśli syn króla wstępuje na tron, po 5 latach okazuje się że to debil, to taki Tomasz Lis jak chce zostać nowym królem to najpierw musi zorganizować zamach na starego ?

[Godek]

Rozumiem że jeśli syn króla wstępuje na tron, po 5 latach okazuje się że to debil, to taki Tomasz Lis jak chce zostać nowym królem to najpierw musi zorganizować zamach na starego ?

Nie, skoro władza jest dziedziczna to zawsze znajdzie się jakiś kuzyn albo nawet brat.

Co do medialnych porównań - rozumiem że także od wolności mediów wolisz cenzurę?

ke?

Niby czemu? Tak ciężko wyobrazić sobie niedaleką przyszłość gdzie jest możliwe bezpieczne głosowanie przez internet?

Bezpieczne głosowanie przez internet nad ustawą napisaną językiem prawniczym na 80 stronach A4? Cool story bro.

[krolewicz]

nadmienie tylko, ze jezeli ktokolwiek uwaza, ze krol bedzie mial jakakolwiek kontrole nad panstwem, to tylko wg stalinowskiego wzorca

przeciez taki monarchista juz urosl: mikke


na serio: poprostu poszczegolnymi tematami powinni troszczyc sie eksperci a nie amatorzy.jezeli gospodarka zajmuja sie tacy ludzie jak balcerowicz, gilewska czy rostowski to byc dobrze po prostu nie moze----) dla ludzi i przedsiebiorcow

ta, oddajmy wladze robolom, alterglobalistom, ekologom i specom od BHP, oni wiedza co jest dobre dla poprawy tej planety!

[weeskacz]

przeciez taki monarchista juz urosl: mikke

Ucio "zostaw już swoje dostał"

na serio: poprostu poszczegolnymi tematami powinni troszczyc sie eksperci a nie amatorzy.jezeli gospodarka zajmuja sie tacy ludzie jak balcerowicz, gilewska czy rostowski to byc dobrze po prostu nie moze----) dla ludzi i przedsiebiorcow

Balcerowicz swego czasu odwalił kawal dobrej roboty. Podobnie jak on uważam, że plaster należy zrywać szybko. Dzisiaj już wszystkiego nie ogarnia, ale nie dlatego, że brak mu wiedzy lecz dlatego, że gospodarka nie zachowuje się podręcznikowo, gdyż cała światowa ekonomia jest zaburzana przez wielkich graczy, których nie tylko przez kasa ale nawet same słowa wywołują reakcje na rynkach.

jezeli psl zajmuje sie rolnictwem, to tez wiadomo, ze beda bronili swoich monopoli

całe opiekuńcze podejście do rolnictwa do jeszcze głęboki PRL, o krusie i tym ile każdy musi do niego dopłacać to już szkoda mówić. Ale ciągle jakies budżetowe a teraz jeszcze unijne kroplówki im podłączają bo głupcy produkują i nie myślą czy będzie zbyt, a później wszyscy z tym samym czekają, aż państwo od nich wykupi. Zamiast planować i oceniać zapotrzebowanie w przyszłości jak każdy inny przedsiębiorca. Zresztą u wielu jeszcze funkcjonuje komunistyczna mentalność i zamiast prowadzić gospodarstwo jak przedsiębiorstwo to sieją to samo z dziada pradziada, a później lament.

moim zdaniem narod musi dorosnac do demokracji i politycy zmienic oblicze, czyli koalicji ala PO 28% i jakas nowa partia demokratyczna-socjalistyczna 26%

Problem polega na tym, że w Polsce partie się wzajemnie nie mobilizują by podnieść poziom naszej polityki. PO jest w sumie jedyną która ustanawia jakiś standard i to wcale nie wysoki. I nie ma tak naprawdę przeciwnika, który by wymusił podniesienie standardów. Najbliżej jest SLD, ale oni jeszcze sami nie poukładali sobie ani hierarchii, ani nie określili jaką partią chcą być. Ciągle jeszcze walczy i kopie stary oboz PZPR z młodymi poli-yuppies. Tak więc na chwilę obecną to twór nieokreślony, ale jakieś tam minimalne normy polityczne spełnia. Natomiast reszta to jeszcze hołota opluwająca i kopiąca przeciwników która zna się tylko na rozbiórce, a przy budowie tylko opiera się o betoniarkę, albo wręcz podstawia nogi.

Tak jak mówisz "narod musi dorosnac do demokracji i politycy zmienic oblicze". A to jednak jeszcze trochę potrwa.