nie ma zadnego dziecka.ignorowanie tego, to tak samo jak ignorowanie "darwina".cialo jest kobiety.jedynie ona powinna decydowac , co ma sie z nim dziala, stac. tym bardziej zaden mezczyzna nie powinien decydowac tego.
nie ma zadnego dziecka.ignorowanie tego, to tak samo jak ignorowanie "darwina".cialo jest kobiety.jedynie ona powinna decydowac , co ma sie z nim dziala, stac. tym bardziej zaden mezczyzna nie powinien decydowac tego.
Nie wiem dlaczego bycie chrześcijaninem mieszamy do tego wątku.
Zalóżmy, że nie jest chrześcijaninem i nie nawrócil się nie dawno. Przecież ktoś kto nie jest chrześcijaninem nie musi z automatu stawać się zwolennikiem mordowania dzieci. Wielki uczony Zbigniew Religa, zagorzały ateista również był zagorzałym przeciwnikiem aborcji - a on akurat na medycynie się znał.
kurwa - ze religa byl przeciwnikiem zabijania dzieci to nie dziwota, kazdy rozsadny czlowiek poprze go w tym.
My tu mowimy o aborcji!!!
No ale przecież Tompkins napisał, że wg niego aborcja to to samo co mordowanie dzieci, jak przytoczyłem analogiczny przykład że coś innego wg mnie też jest mordowaniem dzieci to mnie wyśmiano .
Co do Religii - nie każdy ateista lekarz jest liberałem, więc co to ma do rzeczy?