Dzięki wszystkim za odpowiedź. Widzę, że z tym all-in to przesadziłem - za duże ryzyko w stosunku do potencjalnej wygranej. Jednak widzę też, że strata wszystkich (większości) żetonów była nieuchronna - rozgrywając to powoli i widząc turn i river wykluczające strita lub kolor nabrałbym jeszcze większego zaufaniua do mojej karty i przekonania, że sprawdza mnie ktoś np. z dwoma parami.
pzdr.
Chris
www.poker24.pl