OK głowa przestała mnie boleć po wczorajszym/dzisiejszym drinkowaniu więc odpalam Losta 4x03.
Zgadzam się że ten serial wciąż trzyma klasę (choś było kiepsko przez parę epizodów na początku trzeciego sezonu) w odróżnieniu od np: Prison Breaka, którego to trzeci sezon kompletnie mnie się nie podoba.