lol, to juz cale stado, ogladalem niecale 2 tyg. temu, mega obraz
no country for old men - jak mogles soprano obejrzec to dopiero teraz??? ten film to jest miazga
lol, to juz cale stado, ogladalem niecale 2 tyg. temu, mega obraz
no country for old men - jak mogles soprano obejrzec to dopiero teraz??? ten film to jest miazga
wystarczy po dobrym paleniu
fabula faktycznie slabiutka, natomiast jesli chodzi o same widoki i efekt trojwymiarowosci to wedlug mnie Alicja bije Avatara.
u mnie 10 to mega zajebiste filmy/seriale które mnie super zachwiciły i mogę oglądać wiele razy
9 - bardzo dobry ale czegoś zabrakło
8 - dobry
7 - fajne efekty albo historia albo miał w sobie coś ale ogólnie dużo brakuje
6 - zależy od gatunku ale spoko do obejrzenia ale drugi raz nie pójdę...
5 i poniżej - to już różne wersje gówna...
tu możesz zobaczyć mój gust filmowy na próbce 1,5k filmów...
My Movies
PS - a aktualnie ściągam z 400-500 najlepiej ocenianych filmów z różnych gatunków z lat 1920-1980 więc za kilka miesięcy lista urośnie pewnie
O fuck, kiedy Ty na to czas znajdujesz?
jakis film zawsze sobie gdzieś tam z boku leci
imdb odkryłem stosunkowo niedawno ale powoli oznaczam filmy które widziałem przez ostatnie lata
penie zajmie mi kilka miesięcy oznaczenie takich które widziałem a nie pamiętam tytułu itd ale na bank jest to o wiele więcej filmów niż te 1,5k
tzn nie że zupełnie nie podeszło...
nie mogę przebrnąć przez kolejne sezony jakoś
widziałem prawie cały pierwszy i był spoko ale jakoś mnie nie zachwycił... jak skończą mi się te setki filmów na dyskach i kilka innych seriali pewnie do niego wrócę...
a nie wiem czemu dałem 8 - powinienem dać 6,5-7 zresztą w kilku miejscach widzę, że pod wpływem chwili, wrażenia po filmie czy humoru danego dnia oceniłem trochę za nisko lub za wysoko niektóre filmy... jak kiedyś będę miał trochę czasu to odpalę całą listę i zaktualizuję na chłodno