-
Jak w hiltonie....no może bez "jadła, jadła".
Ostatnio edytowane przez Kirek ; 15-08-2007 o 00:08
Powód: usunięty zbędny cytat
-
A po kursie proponuję HU z każdym z uczniów o zwrot opłaty kursowej 
. Jeśli przegrasz 5 z 9 lub więcej to znaczy że jesteś na prawdę dobrym nauczycielem i Twoja Szkoła Pokerowa ma rację bytu
A teraz na poważnie. Jeśli ktoś z kursu nr 1 będzie chciał uczestniczyć także w następnym spotkaniu to:
- czy to wogóle będzie miało sens (czy drugie i kolejne spotkania będą kopią pierwszego?)
- jeśli będzie miało sens, to czy będzie musiał "stanąć w kolejce" od nowa?
Ostatnio edytowane przez Przemeck ; 14-08-2007 o 19:30
-
Hm,
widzę, że moja poprzednia odpowiedź w tym temacie również padła ofiarą 'tajemniczego zniknięcia postów'...
Na chwilę obecną sytuacja szkoły pokerowej jest trochę dziwna, bo mam potwierdzoną chęć udziału 6 osób w pierwszym szkoleniu, oraz kolejnych 5-6 w drugim, którego termin nie jest jeszcze ustalony, Kolejne 2-3 osoby zastnawiają się jeszcze nad udziałem w pierwszym kursie, ale na razie tego nie potwierdziły. Dlatego, jeżeli ktoś jeszcze się zastanawia, albo mysli, że obecnie za późno, żeby się zgłosić na pierwszy kurs 30.09 niech się śmiało zgłasza, wygląda na to, że są duże szanse na udział w pierwszym szkoleniu i bardzo duże na udział w drugim.
Re: Przemeck: Pojawił się pomysł, aby po jakims czasie kurs był kontynuowany. Spotkanie dotyczyłoby wtedy osób, które mają za sobą udział w pierszym kursie. Być może coś takiego miałoby sens dopiero po dwóch trzech kursach, z których zebrałoby się kilku chętnych do dalszego szczebla 'wtajemniczenia'. Jednakże, jeszcze dużo za wcześnie na takie dywagacje. Na pewno nie będzie wtedy nowej 'kolejki', pierwszeństwo będą miały osoby, które były na pierwszym kursie.
-
Warsaw
śmiem twierdzić, że się troszkę stiltowało....
Ja zawsze jak mi dopi.....lą kilka byinow w plecy to marzę o napisaniu książki.
Może z tej samej gliny nas lepili... 
Mimo całej sympatii dla Twojej osoby -
myślę że Cie zgrzało nieco.
Jakie stawki teraz grasz ?
Może sam popracuj nad pokerem i idź wyżej...
Ale pewnie łatwiej wyciągnąć trochę kasy od słabszych.
Zawsze to pewny chleb.
pozdrawiam
Daniel
Edit 1 (g.20.06 , 21sierpnia) - by nie zaśmiecać wątku :
Warsaw - nadal grasz Fullringi ?
prawdziwy Poker to gra 1 na 1, Full Ringi to zajęcie dla czekających na AA, czyli
cierpliwych mało ambitnych kolesi...
Szorty to coś pomiędzy - zacznij grać szorty i pokaż jak kosisz - to sam będę marzył o Twoim kursie (ale po tym poście pewnie już "piździec" )
Ostatnio edytowane przez daniz ; 21-08-2007 o 19:07
-
Dokładnie! Czego ten Warsaw nie wymyśli. A ci wszyscy nauczyciele ze szkół podstawowych, gimnazjów i liceów? Niech pójdą doktorat robić, książki czytać, a nie z żałosnym magistrem będą dzieci uczyć.
Ostatnio edytowane przez Kapol ; 21-08-2007 o 18:56
-
hahahahahahahahaha! Daniz's back! 
-
Witam,
Daniz, zapraszam na kurs. Myślę, że nawet tobie będę w stanie pomóc. Aha, nie martw się o wpisowe - rozumiem, że masz problemy finansowe - pokryję koszty twojego udziału. Będziemy zajmować się wszystkim, od fullringów, przez shorthanded do HU i turniejów jedno i wieloosobowych. A również innymi sprawami, z których część może cię zainteresuje - m.in. kontrola nad tiltem. Zapraszam.
Pozdr
Warsaw
Ostatnio edytowane przez warsaw ; 21-08-2007 o 19:29
-
No to zobaczymy ile słowo Warsawa znaczy...
Jak za darmo to wchodzę! i nie ukrywam, że chęć poznania Ciebie
osobiście niż nauki skłoniła mnie do takiej postawy.
Tylko, że Warszawa (miasto) to dla mnie KOSMOS :
Ps. ale problemów finansowych za bardzo nie mam - mój bankrol to 130 byinow
ps. 2 Mam nadzije ze mnie tam nie skopiecie - za moje posty pisane w lekim rozbiciu psychicznym.... no wiecie stres itp.. .
-
Łał, 130BI? Nie myślałeś zatem o tym, żeby spróbować sił na NL5 może?
-
Super pomysł..... Pozdrawiam
Member
Odpowiedz z cytatem