Hej
Wrzucam rozdanie bardziej z ciekawosci, bo co zrobilem zle to wiem
Stolik THNL 1/3 Live, 9 osob.
Myslacy deep stack, ok. 800-850.
Fiszka ok. 200.
Ja ok. 260-280.
Preflop. Ja call 3, Fiszka tez, Myslacy bet 15.
Standardowy bet preflop Myslacego dla rak typu 2 face, bottom pair, bottom SC. Fiszka gra na stole dosc krotko, dokladal juz po 20-30 na tunie i riverze do gutshota, lub flusha z T4s i mimo nietrafionych drawow dokladal tez po riverze.
Ja siedze z 77.
Flop T T 8 tecza.
Wszyscy czekamy.
Turn 7. Nadal tecza.
Wszyscy czekamy. Moja intencja byl bet/raise niezaleznie co spadnie na Riverze.
River A.
Myslacy 25, Fiszka spoglada w karty przez sekunde i easy call. Tutaj ocenilem ich obu na TX. Raise do 100. Myslacy waha sie moze z 30-40 sekund i allin. Fiszka z grymasem sie zrzuca.
Co powinienem zrobic?