Niby łatwa decyzja - 2 pary na turnie

[mario28]

Turniej 30+3 freezout. Graczy 540, z czego zostało 450. Stolik w miarę tight. Do tej pory raz wziąłem udział w jednym rozdaniu i pokazałem pozostałym, że nie stanowię żadnego zagrożenia, jedynie farciarskim river potrafię wygrywać. Przeciwnik również rozgrywał mało rąk, nie miał jak dotąd żadnego showdown.
Do rzeczy początkowo wydawało mi się, że to easy call. Jak byście to rozegrali? Reraise na flopie jeśli call to sprawdzamy allina?

PokerStars Game #10965870723: Tournament #55429366, $30+$3 Hold'em No Limit - Level III (25/50) - 2007/07/16 - 05:36:32 (ET)
Table '55429366 10' 9-max Seat #6 is the button
Seat 1: DFP010407 (2255 in chips)
Seat 2: chippies71 (1720 in chips)
Seat 3: bobcoops (2280 in chips)
Seat 4: kid hustlr (3955 in chips)
Seat 5: shady_phenom (3690 in chips)
Seat 6: mariola19 (3025 in chips)
Seat 7: tinorossi (2980 in chips)
Seat 8: harro boy22 (3990 in chips)
Seat 9: tricia72 (3105 in chips)
tinorossi: posts small blind 25
harro boy22: posts big blind 50
*** HOLE CARDS ***
Dealt to mariola19 [Qd Td]
tricia72: folds
DFP010407: folds
chippies71: folds
bobcoops: raises 100 to 150
kid hustlr: folds
shady_phenom: folds
mariola19: calls 150
tinorossi: folds
harro boy22: calls 100
*** FLOP *** [5c 4s Qc]
harro boy22: checks
bobcoops: bets 350
mariola19: calls 350
harro boy22: folds
*** TURN *** [5c 4s Qc] [Th]
bobcoops: bets 1780 and is all-in

[LubieCukierki]

po to callowałeś flop żeby na turnie się zrzucić jak Ci dojdzie? Easy call - ma AQ albo jakąś overpair.

[troll]

Ja jestem troche bardziej przesadny, ale wydaje mi sie, ze moze trafil seta, tzn QQ lub TT.

[ciemako]

ale co oznacza jego wypasiony raise przed flopem ?? dla mnie zdeczka dziwnie. 3xBB na sredniej pozycji...bo napewno nie jest to bet na ukradniecie puli, jezeli stolik byl wmiare tight to koles ma AA/KK i fiszowato niechce wystraszyc wszystkich z puli i wlasnie w tym momencie on przegrywa przez swoisty "slow play"

no kurde,moze i ma jakiegos seta...

Ale dalbym call, bo obstawiam AA/KK. pozdrawiam

[troll]

Call na pewno byl, bo pewnie inaczej nie byloby tego posta.
Obstawiam tak z dwoch powodow. Po pierwsze:
Bez przesady.. 3BB na FP to jeszcze nie strasznie wysokie podbicie, zwłaszcza na tym levelu. Jest typ graczy turniejowych, ktorzy z kazda para na rece robia lekki raise. Wydaje mi sie, ze z AA lub KK podbilby troche mocniej.
Po drugie. Wydaje mi sie, ze wymienione prze mnie pary sa wlasnie w sam raz na takie wejscie. Tzn przeciwnik cos ma, ale nie chce zagrywac zbyt wysoko, gdyz boi sie ujrzec na flopie A i/lub K sadzac, ze Hero ma ktoras z tych kart.
Ale to oczywiscie tylko moja opinia.

[ciemako]

moj tekst "wypasiony raise" oznacza...ze wlasnie raise jest jakis taki z... pupy. Na tym poziome 3xBB na tej pozycji to w moich oczach "pussy" bet.

[Kapol]

po to callowałeś flop żeby na turnie się zrzucić jak Ci dojdzie? Easy call - ma AQ albo jakąś overpair.

Zauważyłem, że kilka osób na tym forum nagminnie używa takiej wypowiedzi, wprawiając mnie tym w lekkie zdumienie. Panowie, w pokerze nie jesteśmy sami przy stole! Może czasem warto też spojrzeć na to, co swoim zachowaniem przedstawia przeciwnik? A skąd na flopie HERO miałby wiedzieć, że przeciwnik zagra tutaj all-in? Czasem trzeba reewaluować (nie wiem nawet czy jest takie słowo, w każdym razie re-evaluate po angielsku) rękę przeciwnika.
Zgodnie z pot oddsami musimy wygrać 60% rozdań w takiej sytuacji aby być na 0. Pozwolę sobie na trochę domysłów. Przewidywałbym takie oto prawdopodobieństwa rąk przeciwnika:
A) AQ - 30%
B) Overpara - 40%
C) TT lub QQ - 10%
D) AKc, AJc, ATc - 20%
Popatrzmy teraz na nasze szanse przeciwko każdej z rąk.
A) 93%:7%
B) 82%:18%
B) 2%:98%
D) 84%:16%
Powinna być chyba jakaś szansa, że ma totalne gówno, ale chyba jest tak mała, iż ją pominę.
Ewaluując wszystkie możliwości otrzymujemy w przybliżeniu 78% szansy na zwycięstwo. Porównując z oddsami, przy przyjętych założeniach dotyczących możliwej ręki przeciwnika, call okazuje się jak najbardziej poprawnym zagraniem.

Rozumiem, że nie ma czasu na takie obliczanie podczas gry, jest to natomiast wyliczenie obrazujące mniej więcej sytuację, w jakiej się znajdujemy przy możliwym FD i naszych Top Two. 77% - tak ja to widzę. A może przyjęte przeze mnie założenia należałoby znacznie skorygować? Zapraszam do dyskusji .

[mash]

QQ lub TT dałbym 5%, jest mało prawdopodobne, że zobaczymy na boardzie 'case ten' czy 'case queen', imho bez większych obliczeń dla mnie call, mało prawdopodobne, że ma coś lepszego.

[Kapol]

Im dłużej na to patrzę, tym bardziej wydaje mi się, że ma seta i chroni się przed drawami. W zasadzie to sam bym tak zagrał mając 44/55. A tych rąk nawet nie uwzględniłem w poprzednim poście. Nieciekawa sytuacja... No ale chyba i tak call, to 44/55 może zabrać 5% od overpary, ale i tak będzie to p-dobnie dobry call.

[LubieCukierki]

wg mnie na flopie call z intencją:
-polepszenia swojego układu na turnie
-przeciwnik mógł nie trafić flopa i cbetować ze wszystkim
Mamy pozycję i jeżeli przeciwnik przeczeka to najprawdopodobniej pula jest już nasza.
Jeżeli podbije powyżej 1/2 pota to w 1 sytuacji allin, w 2 sytuacji fold.