-
Witam,
wróciłem ostatnio do Holdema po przygodzie z PLO i uwagę moją przykuła ciekawa statystyka z Poker Trackera. Zagrałem dopiero niewiele ponad 3K rąk w tym miesiącu (wyjazdy), ale wygląda na to, że w moich rękach AK off jest niezniszczalne
26 razy na ręce, 26 zwycięstw ...and counting...
Zdarzały się Wam podobnie nieprawdopodobne, udokumentowane serie? Wiem, że moja próbka malutka, ale i tak wydaje się dość interesującym figlem statystyki. Wrzucajcie swoje.
AK, AA - co za różnica
pzdr
-
z tego co pamietam to u mnie dawniej tez AKo mialo wiekszy % wygranych niz AKs
-
U mnie podobnie AKs gorzej niż AK może z uwagi na fakt iż trudniej jest mi zrzucić jak ma suited.
Ale serie naprawdę dobrą miałeś.
-
niedawno na forum byla goraca rozmowa na temat parszywosci reki AK, ale zauwazylem tez ze czasem ta reka przezywa renesans, przez kilka dni moje AK ZAWSZE wygrywalo, nie wazne siuted czy off ale nie zamierzam kroczyc ta zgubna sciezka. AK to zdradliwa suka
-
może na SH AK jest dobrą ręką, ale na FR, na których gram, słabo to wygląda. Zdaję sobie sprawę, że przeceniam tą kartę i większych zysków na niej nie notuję, zwłaszcza, że (najwidoczniej błędnie) uważam, że to wystarczająca ręka na alla kazdego shortstacka
AK sucks!
-
yyy a tak nie jest? ja do 50bb bez mrugniecia okiem wciskam call albo reraise.
popatrzylem w pt i mam 98.67 vpip z aa i z kk tylko 97.73 i to wszystko na nl10 dziwna sprawa
Ostatnio edytowane przez 1kino1 ; 13-06-2007 o 16:37