-
THNL 0.5$BB fullring 10 graczy przy stole,
wszyscy w rozdaniu mają około 50$.
hero na UTG+4 z
SB 0.25, BB 0.5, UTG call 0.5, UTG+1 call 0.5, UTG+2 fold, UTG+3 call 0.5, hero raise do 2.5,
wszyscy do BB fold, UTG call 2.0, UTG+1 call 2.0, UTG+3 call 2.0
pot 10.25
flop:
UTG check, UTG+1 check, UTG+3 bet 2.0, hero call 2.0 (?!?!?!), reszta fold
pot 14.05
turn:
UTG+3 bet 1.5, hero call 1.5 (?!?!?!)
pot 16.90
river:
UTG+3 bet 2.5, hero call (?!?!?!)
final pot 21.90
Myślę, że zagrałem to rozdanie fishowato i proszę o pomoc,
co jak i gdzie powinienem zagrać inaczej.
-
Problem w tym, że to NL50 i Cię sprawdzą z każdą Q nawet bez kickera. Jeżeli to byłoby NL200+ to juz po takim callu na flopie, reraise na turnie i po jego checku na river allin, jednak w tej sytuacji cieżko to zrzucić na river mając oddsy almost 9-1
Poza tym PF call (ewentualnie większy raise - na 3-4 jak ktoś gra bardzo agresywnie)
Dave
Ostatnio edytowane przez Dave ; 02-05-2007 o 14:13
-
nic nie poradzisz na to,
call
-
Dałeś sygnał, ze coś masz ale nie na tyle by wejść ostro zapomnij o dawaniu call to najgorsze co może być w tej sytuacji. Dając call musisz sie zastanowić nad tym ze teraz dałeś 2$ ale w prospektywnie turna i river masz kolejne 2$ i 2$ może lepiej było podbić po flopie i sprawdzić czy Aj nadal jest dobry czy nie problem w tym, że jak kolega pisał na NL50 jeśli ktoś ma Q to i tak pewnie Cie sprawdzi jedyna rada to po flopie to zagrać ostro.
No a w Twojej sytuacji pozostaje tylko call
-
czemu taki mały raise pf???? naprawdę nie bój się walić ostro, zostaniesz z jednym przeciwnikiem i łatwiej się wtedy gra, do rozdania to jw! ja bym dał call, ale ten słaby turn wymaga od razu zraisowania! zastanów się jakbyś tak naprawdę zagrał i czy nie lepiej by ci się później podejmowało decyzję?
co do rozdania, musisz sprawdzić i pewnie zobaczysz Qx, albo może jakąś parkę i jeszcze wygrasz -chociaż wątpliwe to jest na maxa
-
Dzięki za odpowiedzi
Raise pre-flop faktycznie słabiutki.
Na flopie nie raisowałem bo mógł się czaić jakiś check-raise licząc na mój c-bet,
czterech graczy w rozdaniu, poza tym jak napisał Dave:
"Problem w tym, że to NL50 i Cię sprawdzą z każdą Q nawet bez kickera"
Postanowiłem spokojnie zobaczyć co będzie dalej.
Turn daje mi nutsowy flushdraw, beznadziejny bet przeciwnika faktycznie prosił się o mocny raise ale jak da reraise to kicha,
gdy da call a na riverze nie spadnie trefl albo A to też kicha.
Taniutko oglądam river.
Myślę sobie easy fold bo na 90% ma Q, ale zaraz zaraz widzę bet tylko o 1/7 pota,
z ciężkim sercem daję call no i niespodzianka, przeciwnik ma:
ps. Wrzucajcie czasem do tego działu rozdania wygrane.
W tej chwili nie trzeba zaglądać w treść żeby zgadnąć zakończenie.
Przecież HERO nie zawsze przegrywa, nawet jak zagra źle,
nie mówiąc już o dobrym zagraniu
-
Tylko ze po takim solidnym raise na flopie juz masz sytuacje jasna i wiesz, czego mozesz sie spodziewac po gosciu. A bierne call w kazdej rundzie nie daje Ci absolutnie zadnych informacji. Tym bardziej powinienes zaatakowac na turnie wiedzac, ze oprocz swojej parki z najlepszym kickerem masz dobrego nut flush drawa.
Faktycznie moim zdaniem rozdanie zagrane bardzo slabo - pamietaj, ze w Hold'em bardzo rzadka strategia jest "call" i to wlasnie po grze zbyt "passive" poznaje sie poczatkujacych graczy. Ja na przyklad wczoraj trafilem na taki stolik na NL100, ze w ciagu godzinki wygralem 100$, nie patrzac prawie wcale w swoje karty
Pzdr