zestriddle ( - dla uwielbiających zagadki)

[cypiszzz]

Dobra zakładam temat, żeby nie zaśmiecać shoutbox'a.

http://zestriddle.fanzine.pl/

Seria świetnych i trudnych zagadek utrzymana w bardzo przyjemnym, mrocznym klimacie.
Prosiłbym, żeby ew. podpowiedzi, jeśli ktoś chce się wymieniać, chodziły po PW, żeby nie psuć innym zabawy.

Dobrej zabawy hehe

[luckylukepoo]

ja z mosznikiem jesteśmy na No. 5b

[cypiszzz]

Ja dzisiaj 6. przeszedłem, od jutra zaczynam zabawę z 7

[1kino1]

http://www.deathball.net/notpron/

[LubieCukierki]

ja z mosznikiem jesteśmy na No. 5b

tworzymy grupę śledzczą

[robu5t]

hm, ciekawe . Ogolnie jestem przy 8smym i nie widze tam za duzej logiki .

[MMP1980]

Wczoraj wieczorem zmęczyłem 18, niezła jazda.

[dr4kun]

dzien dobry, z tej strony jeden z administratorow i wspoltworcow zesta.

z gory przepraszam za wskrzeszanie starego tematu i zaznaczam, ze pewnie nie zajrze tutaj w przyszlosci, wypelniam jedynie swoja misje, ktora ma na celu wskrzeszenie zesta i odbudowanie nieco calego community.

przede wszystkim, obecny adres zesta to ze?t online riddle... i powinien on zawsze byc aktualny.

pamietajcie o skorzystaniu z oficjalnego forum zesta - Board Message - mnostwo podpowiedzi do wszystkich poziomow na wyciagniecie reki. poza tym ostatnio rozruszal sie nasz kanal na IRCu, #zest_online_riddle na QuakeNet.org, gdzie mozna latwo wejsc uzywajac tego klienta - QuakeNet Web IRC (qwebirc)
zachecam do czestego odwiedzania IRCa, zeby dostac szybciutkie podpowiedzi do poziomu, a takze by po prostu z nami posiedziec czasem kanal moze byc pusty, gdyz dopiero go na powrot rozkrecamy, ale zapewniam, ze wieczorami zawsze ktos jest, z kim mozna pogadac i kto moze podrzucic podpowiedz.

jesli macie jakies pytania badz problemy, smialo slijcie mi prywatna wiadomosc na wspomnianym wyzej forum albo zagadajcie do mnie na IRCu.

do zobaczyska

[martino]

Wszedłem na tą stronę i w ogóle nie rozumiem o co tam chodzi.

[indy]

Nie wciągnąłem się w to, ale przypomniała mi się kultowa Tajemnica Statuetki, miałem nawet oryginał, a to były czasy że na ludzi kupujących oryginalne gry patrzyło się jak na wariatów .