-
Wczoraj pogralismy sobie delaer's choice na zywo, mozna bylo wybrac opcje NL 1-1 lub PL 1-2 z jednej z nastepujacych gier: Holdem, Omaha, Omaha H/L, Lowball, 5-Stud, 7-Stud, 7-Stud H/L, 5-Draw, musze powiedzec ze takie granie jest bardzo przyjemne, oczywiscie pewnie wplywa na to mialo tez to ze wygralem co nieco, no ale gral sie super, polecam wszystkim. Swoja droga to wydaje mi sie ze to jest niezle rozwijajace pokerowo, przy okazji jak dla mnie najbardziej hardcorowa gra to 5-Stud 
. Troche byl problem z ante w studzie, wiec zmienilismy zasady nieco, tak ze placilismy normalnie blindy w 1 kolejce, a pozniej juz normalnie najstarsza karta zaczyna itd. wyszlo calkiem niezle.
-
Wygrałeś co nieco - ładnie powiedziane. Zgoliłeś nas prawie do czysta całe szczęście na końcu trochę się odbiłem
A co do dealer's choice to faktycznie było super no i zgadzam się 5 card stud NL to pełny hardcore :twisted:
-
tak no my czytaj ja z francem a ostatnio takze excel umawiamy sie jakas godzinke przed poludniowa lige i gramy dealers choice... u nas w sklad tego wchodzi jeszcze blinds mans bluff oraz chicagowski(najwyzszy pik polowa puli...)
-
Ha!!!!
Cieszę się bardzo, że dealer's choice zdobywa popularność, bo od dawna ten rodzaj gry mi się bardzo podobał, tylko właśnie coś chętnych było mało. Mam nadzieję, że teraz ich przybędzie.
Co do samych gier jeszcze, ja to bym się nawet nie ograniczał do tych podanych wyżej. Całkiem przyjemnie gra się też w gry wymyślane na poczekaniu. Jedna np. jaką pamiętam o uroczej nazwie "Wojtek's extravaganza" - gra się tak jak w Omaha H/L, z tym, że każdy dostaje 6(!) kart, a po zobaczeniu flopa musi 2 z nich odrzucić. Polecam :wink:
Wydaje mi się też, że do niektórych gier możnaby z góry przypisać rodzaj stawek. Np. do Omahy chyba bardziej pasuje PL, 5-stud - NL, Lowball i "polski" - też chyba NL, do texasa oba do wyboru, a 7stud to akurat nie wiem. No ale to wszystko wiadomo, kwestia dogadania się.
-
-
Jak widać kombinacji jest bez liku, a jako że tą ww. pierwszy zapodał Wojtek, tak i powstała nazwa. Swoją drogą te inne odmiany z linka powyżej też intrygujące, zwłaszcza 'double hold'em' bym spróbował. Liczę, że po turnieju w Warszawie znajdzie się paru chętnych do popykania w ten sposób.
-
Fakt, że kombinacji jest bardzo wiele, a co jest rzeczywiście cenne i ważne, to to, że gra jest żywa, ewoluje się, przekształca, jak widać z opisanej przez Ciebie odmiany.
Odpowiedz z cytatem
