Witam,
Bywałem pod koniec zeszłego roku w HUC-u i było ok.
Przestałem przychodzić bo po pierwsze sesja styczniowa a po drugie właśnie to, że trochę za dużo kasy straciłem w środe. Z racji, że jestem samotnie mieszkającym studentem to przynajmniej mnie w tym momencie rebuy odstraszył. I myślę, że wielu się znajdzie, którzy tak myśląc do HUC-a nie przyszlo.
Propozycja Rufiego jest jak dla mnie baaardzo dobra. Gdyby był w środę freezout około 30 zyla i zaczynał się o 17 to ja na pewno a może i kilku znajomych by się pojawiało.
Cała organizacyjna reszta jest moim zdaniem ok ale ktoś od podejmowania decyzji na pewno był/będzie potrzebny nie raz.
Aha i Palermo też dobrze zauważył, że czytając niektóre posty można się postresować przed przyjściem
Do wszystkich tych którzy się zastanawiają nad przyjściem - Nie taki diabeł straszny
Thats all !
Pozdrawiam