Senior Member
W teorie spiskowe nie wierze ale dzisiaj odkrylem fajny minus, odpowiedz suportu na moje pytanie dlaczego mam problemy z wyplata na netellera(dosc szczegolowo im to opisalem):
"Witamy Pana!
Dziękujemy za kontakt z nami!
Na Pana koncie obecnie nie ma dostepnych środków i dlatego nie może Pan
dokonać wypłaty. "
Member
buahahahha no tak - najciemniej pod latarnia
Senior Member
To nie jest absolutnie zadna teoria spiskowa
Napisalem jedynie,jakie sa moje odczucia co do pewnych spraw w Betssonie.Oczywiscie kazdy jest tylko czlowiekiem i nie zamierzam nikomu niczego udowadniac,ale chyba kazdy z nas,kto zabiera sie za pokera na pieniadze,jest czlowiekiem inteligentnym i wlasnie czlowiekowi inteligentnemu pewne sprawy rzucaja sie w oczy...
A co do tego,ze soft liczy,czy zarobiles i ile zarobiles,tez bym sie zgodzil.Moge od razu podac kolejne przyklady:
Stol NL200:wygralem ponad 350$ (stan przy stole 550$).Zaraz po tym rozdaniu flopuje seta "777".Z "community cards" nie ma ZADNEGO zagrozenia,jesli chodzi o streeta albo kolor-wszystkie karty inne.Gosc ostro betuje,az konczy sie na all-in.Oczywiscie sprawdzam zadowolony,a on ma..."888".Co o tym sadzic?
Takie cos ma nawet fachowa nazwe.To "even money distrubution policy"...
I z drugiej strony:wchodze z 200$ na stol NL200 i widze,ze gosciu ma ponad 600.Po kilku rozdaniach dostaje KK i znow flopuje seta.Malo tego,w "community cards" sa jeszcze 2 asy,wiec mam prawie nuts-fulla!Mimo to ten gosciu ostro mnie sprawdza!Rozegralem to niezle i wyciagnalem od niego sprawdzenie all-in.Co mial?Oczywiscie asa z mocnym kickerem
I taka jest wlasnie roznica miedzy pokerem na zywo i pokerem online,ze tu walczysz jedynie z ludzmi,a grajac na kompie z ludzmi i cholernie przebieglym softem...
PS.Nadal czekam na odpowiedz Pana z Betssona na zadane wczesniej pytania
ALCHEMIK-nie wiem,czy kojarzysz,ale gralismy juz kilka razy przy stoliku
Ostatnio edytowane przez INTELOWIEC ; 29-01-2007 o 20:38
Senior Member
Ja ci proponuje odwiedzic siec b2b to tam maja taki algorytm, że szkoda gadać.
pozdr
Senior Member
To rozumiem jest jakiś wysublimowany żart. Właśnie wróciłem z Hyatta, gdzie 4/5 stacka przegrałem w następującym rozdaniu: blindy 30/60, jestem na środkowej pozycji, przede mną dwa limpy, mam 9-10s, więc też limpuję (mam około 2500) za mną jeszcze dwa limpy. Flop A99 (dwa trefle), gracz przede mną za 200, nastepny call, super sprawa, też dokładam i jeszcze jeden zawodnik. Turn Q. Checki do mnie, więc gram za 750, sprawdza tylko zawodnik za mną. River marzenie: 10trefl. Czekam z nadzieją, że zawodnik za mną trafił kolor. Ale co on robi? Zagrywa do tej wielkiej puli za ledwie 800 i robi taki tell, że wiem, że ma bardzo mocny układ. Niemniej, liczę na to, że dobrym układem może być dla niego kolor na królu, więc mimo wszystko sprawdzam. Pokazuje mi A9, więc praktycznie od początku byłem przegrany. No nic, trudno, zdarza się.Zamieszczone przez INTELOWIEC
Więc teraz, kolego, powiedz mi jakiego softa nakręcającego rozdania i podpuszczającego graczy wszczepia swoim krupierom casinos poland?
Przecież gdyby to zdarzyło się w sieci, mógłbym (będąc mało inteligentny) zwalić coś takiego na soft, przecież Ty, jako ograny na żywo, wiesz, że takie rozdania się nie zdarzają, więc o co w tym chodzi, kto nas wszystkich oszukuje?
Jeżeli nie rozumiesz na czym polega poker a uważasz że soft jest podkręcany pod spotykanie się dużych układów - a wiadomo, że dobre pokerroomy są bardziej wiarygodne od niejednej instytucji finansowej, bo gdyby udowodniono im coś takiego, to byłby początek końca ich złotego interesu - i że inaczej nie mieliby oni rake, to przestań pisać, że jesteś inteligentnym człowiekiem i zaśmiecać to forum po kilku badbeatach.
No chyba, że jest to jakiś wysublimowany żart z twojej strony, jak napisałem na początku. Jeżeli tak, to spoko, w innym przypadku trochę się ośmieszasz. Za kilka miesięcy, jak już trochę pograsz, odświeżysz sobie ten temat i zaczerwienisz się ze wstydu...
pozdr
warsaw
Senior Member
"Jeżeli nie rozumiesz na czym polega poker a uważasz że soft jest podkręcany pod spotykanie się dużych układów - a wiadomo, że dobre pokerroomy są bardziej wiarygodne od niejednej instytucji finansowej, bo gdyby udowodniono im coś takiego, to byłby początek końca ich złotego interesu - i że inaczej nie mieliby oni rake, to przestań pisać, że jesteś inteligentnym człowiekiem i zaśmiecać to forum po kilku badbeatach"
O prosze jaki madry czlowiek sie znalazl-nie wiem czy mam klaskac z zachwytu czy poplakac sie ze wstydu
Jezeli masz 9-10s,a na flopie sa dwie "9" i dwa trefle,to w przypadku jesli dojdzie trzeci trefl mozesz sobie Twojego seta wiesz gdzie schowac.Dlatego Twoje przegrane rozdanie to nie byl niefart,tylko konsekwencja Twojej nieuwagi.Poprawnym zagraniem na flopie bylo nie Twoje call,tylko gruby raise,zeby wybic z glowy innym zawodnikom przy stole "flush drawa" i zadowolic sie tym,co dotychczas bylo w puli.Nie wiedziales przeciez,ze na riverze przyjdzie 10,no nie? Gosc oczywiscie mial "nuts" i albo by Cie sprawdzil albo zrobil reraise i wtedy wiesz od razu,ze ma piekielnie mocna karte i najprwadopodobniej tracisz mniej kasy
A teraz co do moich postow-nie musisz sie zgadzac z tym,co ktos pisze na forum,ale nie musisz tez uzywac sformulowan typu "zasmiecanie",ktore sa nieadekwatne do sytuacji.Pamietaj,ze w naszym kraju panuje demokracja i kazdy ma prawo do wolnego wyrazania swoich spostrzezen i swojego zdania
Absolutnie nie pisalem tego postu po kilku bad-beatach z moim udzialem,co sugerowales.Jest to jedynie wynikiem moich obserwacji podczas gry w tego typu turniejach i bylem po prostu ciekawy,czy wiekszosc sie ze mna zgodzi i co na ten temat sadzi przedstawiciel Betssona.Sadzac po jego milczeniu,zgadza sie z tym,co napisalem
I na koniec-uwazaj,zebys Ty sie kiedys nie zaczerwienil ze zlosci,jak bedziesz robil tego typu bledy w prostych rozdaniach i potem plakal nad soba i swoim nieszczesciem
Ostatnio edytowane przez INTELOWIEC ; 30-01-2007 o 01:21
Senior Member
Widzę, że nadmierna inteligencja nie pozwoliła ci do końca zrozumieć mojego skromnego i prostego umysłu. Cały mój post był odnośnikiem do poniższego:
Co faktycznie może kandydować do LOTY 2007 (na razie niewiele nominacji w tym roku), bo jest absolutną i najprawdziwszą na świecie prawdą. Dlatego podałem przykład rozdania na żywo, w którym zgodziłem się z twoją teorią podkręcania softu, mało tego zauważyłem, że jest ona również stosowana na żywo - kasyno umyślnie uczy dealerów tasować w ten sposób (tak jak pokerroom swój soft), aby zawodnicy jak najszybciej odpadali z turniejów i przesiadali się na stoliki cashowe. Dlatego tu zgadzamy się w 100%. Ty wykryłeś tą prawidłowość w necie, ja na żywo.
Gdybym był absolutnie mało bystry, starałbym się w odpowiedzi na tego posta mądrzyć się w następujący sposób: Jeżeli ktoś w turnieju doprowadza się do poziomu M=1,5 to może mieć pretensje tylko do siebie, a to, że jego drobnego allina sprawdzają potem ręce marginalne to absolutnie nic dziwnego. Akurat podany przykład AA na 67s to nie taki znowu badbeat, w końcu ta karta, obok 89s i 78s, ma największe szanse na złamanie asów. Na shortstacku trzeba umieć grać, a nie obwiniać soft, że naszego allina sprawdziło 5 rąk i np. króle się nie utrzymały.niech gracz A ma 1200,a gracz B 26000 w zetonach.Blindy doszly do poziomu 250/500.Gracz A otrzymuje AA i wchodzi all-in,a gracz B decyduje sie sprawdzic go z 67s.Zazwyczaj konczy sie tak,ze dobiera on albo kolor albo streeta i wygrywa.Podobnych bad-beatow mozna by mnozyc ,sam widzialem ich setki,a jest to robione przez program w sposob tak perfidny i brutalny,ze na jakis czas po kilkakrotnym doswiadczeniu czegos takiego po prostu odechciewa sie grac
Ale ponieważ wiem-o-co-chodzi-z-podkręcaniem-softu nic takiego nie napiszę. Mało tego, oczywiście zgadzam się z tą teorią, natomiast dziś w sieci widziałem przedziwny wypadek. Gość przegrał dużego allina i spadł do poziomu niecałych dwóch blindów. W następnym rozdaniu zrobił allina z AA i został sprawdzony przez dwóch graczy - AT i 33. I co? I asy się utrzymały!!! Z niedowierzaniem przecierałem oczy dobre kilka minut. Miałem też pisać maila do supportu, że ich algorytm ma buga albo przynajmniej się zawiesił! Taka idealna sytuacja do wywalenia gościa z turnieju, żeby musiał się zapisać do następnego a tu nic...
To już omawialiśmy, to rozdanie nie było konsekwencją nieuwagi, tylko znajomości 'algorytmu dealerów'. Przewidziałem, że to rozdanie jest robione pod moje odpadnięcie, dlatego zachowałem najwyższą czujność i starałem się za dużo nie przegrać.
Tu przypadkowa rozbieżność w twoich wypowiedziach. 100% prowokacja.
To też częściowo odnosi się do powyższego oraz do całkowitego braku zrozumienia dla mojego niezbyt inteligentnego posta, co jest oczywiste ze względu na wyższy poziom inteligencji, który posiadasz. Jak łatwo wyczytać w moim poście płacz i rozpacz po przegranej aż z niego biły, co znakomicie wyczytałeś i jak świetnie widać, taka płaczliwa postawa po przegranych i szukanie winnych wokół nie ma nic wspólnego z twoimi postami.I na koniec-uwazaj,zebys Ty sie kiedys nie zaczerwienil ze zlosci,jak bedziesz robil tego typu bledy w prostych rozdaniach i potem plakal nad soba i swoim nieszczesciem
pozdr
warsaw
Ostatnio edytowane przez warsaw ; 30-01-2007 o 03:50
Senior Member
Zapomniałem dodać. Tu brawa za wykrycie spisku w postaci braku odpowiedzi ze strony betssona. Milczenie w tak ważkiej sprawie i nieudzielenie odpowiedzi na tak racjonalny i należycie uzasadniony post (podejrzewam nawet, że takich postów może przychodzić do pokerroomów więcej, może tylko bardziej chaotycznych i z większymi błędami, w końcu na pewno jest nas więcej!) MUSI oznaczać potwierdzenie naszej teorii! Bo nie sądzę, żeby przedstawiciele pokerroomu mieli na glowie ważniejsze rzeczy niż odpowiedź na tego typu post! Wydaje mi się, że już najwyższy czas zawiadomić wiadome organy, choćby ministra Ziobro...bylem po prostu ciekawy,czy wiekszosc sie ze mna zgodzi i co na ten temat sadzi przedstawiciel Betssona.Sadzac po jego milczeniu,zgadza sie z tym,co napisalem
pozdr
warsaw
Senior Member
Dawno nie widzialem, zeby Warsaw tak mocno sie rozpisal w paru postach w jednym topicuLatwo cie wyprowadzic z rownowagi hehe i pewnie intelowiec by cie pojechal jak chcial przy 1/2$ NL!!(teraz tylko czekac az mnie zjedzie
)
Senior Member
A Internet Explorer to najlepsza przeglądarka na świecie. 2 dni jej używałem i nie miałem żadnego wirusa! Moja nadprzyrodzona zdolność zeskanowania dysków antywirusem to ujawniła. Pamiętajcie: tylko IE!
