Strona 2 z 7 PierwszyPierwszy 1234 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 11 do 20 z 68

Wątek: Turnieje rebuy

  1. #11
    Dołączył
    Oct 2005
    Posty
    2,317
    Nie gram zbyt często turnieji R, szczególnie w formule turbo. Ale jeśli już gram, to robię to podobnie jak loki. Nie robię R na początku (bo i nie wszędzie da się to zrobić dopóki nie spadniesz do pewnego poziomu, w szczególności do 0), ale gram zdecydowanie bardziej loose niż w przypadku freezout. Nie robię więcej niż 5 R plus add-on. Przy stacku mniej więcej pięciokrotnie większym od poczatkowego zacieśniam grę.

    Ze swojej strony mam natomiast pytanie dotyczące add-ona. Mianowicie, czy warto go brać, jeśli stanowi on poniżej 20% bieżacego stacka?

    jdx

  2. #12
    Dołączył
    Jun 2006
    Posty
    23
    Cytat Zamieszczone przez jdx Zobacz posta
    Ze swojej strony mam natomiast pytanie dotyczące add-ona. Mianowicie, czy warto go brać, jeśli stanowi on poniżej 20% bieżacego stacka?
    Trfiles w sedno, wlasnie 20% jest do przemyslenia... Przy tej wartosci patrze na stacki, styl gry rywali (maniacy na stole?) i jak mnie postrzegaja na stole . IMO, nie ma sensu brac zawsze addona jak niektorzy to robia.

    btw. Wracajac do mtt/stt turbo znacznie latwiej w nich odnoscic sukcesy grajac SLAA/LAA niz TAA.

  3. #13
    Dołączył
    Oct 2005
    Przegląda
    Gdynia
    Posty
    2,100
    Co to drugie A oznacza w powyższych skrótach

  4. #14
    Dołączył
    Jun 2006
    Posty
    23
    Pierwsze gra pre-flop, drugie post-flop. Uzylem oznaczen z poker trackera.
    taa - tight aggressive/aggressive
    slaa - semi-lose agressive/agressive
    laa - lose agressive/agressive

  5. #15
    Dołączył
    Oct 2005
    Przegląda
    Gdynia
    Posty
    2,100
    tak też podejrzewałem ale nie byłem pewny

  6. #16
    Dołączył
    Jan 2006
    Posty
    252
    moim zdaniem gra TAG w tych turniejach jest najbardziej profitowa na dluzsza mete,granie z byle kartami tlko dlatego ze mozna sie dokupic czyli na sile budowanie stacka jest totalna glupota cos takiego nie moze byc EV+ chyba ze na krotka mete przy pomocy farta.

    Najlepiej jest wykorzystac wlasnie to zbiorowa iluzje i grac TIGHT,np gracz TAG ma po 1h gry 5k zetonow a LAG 15k no to lag sie bardziej sprawdza?nigdy w zyciu koles zaplacil za to wielka iloscia wtop przy rebuyach powiedzmy 5x buy in gracz TAG nie dokupywal sie i wygral troche i za to co przewalil LAG moze zagrac w kilku innych turniejach,a z czasem TAG'owi tez trafi sie seria i sie po 10 krotni i wygra turniej,tylko nie bedzie ponosil zbednych kosztów tak jak LAG

  7. #17
    Dołączył
    Jul 2006
    Posty
    965
    Turbo nie gram wogole,za to zwykle rebuye owszem.Gram głownie w ongame tam sa fajne turnieje z wpisowym 5$,10$ i 20$ w tym pierwszym ostatnio nawet byłem 3 .Gram oczywiscie tight jeśli nie idzie to pod koniec 1 godzinki próbuje podwoic lub potroic za wszelka cene wiec rebuye ida ostro .Jak się nie uda to ostatni rebuin i add-on i dopiero zaczyna sie zabawa .Generalnie lubie te turnieje za to,że przy niewielkim wpisowy ludzie duzo rebuyinow robia i uzbiera sie z tego pokazna sumka a ,ze 130 platnych to latwo o zwrot zainwestowanych $ a od czasu do czasu FT sie trafi i jest luzik.

  8. #18
    Dołączył
    Jun 2006
    Posty
    23
    comp - tak gra tight jest dobra w zwyklych rebuyach, gdzie jest zazwyczaj 1h fazy rebuy i mozna czekac na maniakow i karte. W turbo to nie przejdzie bo masz tylko 30 min na nabicie stacka. Jak bedziesz gral zbyt tight i czekal na high pocketa czy AK to nawet sie nie obejrzysz jak zaczna Cie zrzerac blindy. Plusem szybkiego nabicia stacka jest komfort pozniejszej gry. Do tego pod koniec fazy rebuy masa shortow proboje sie podwoic za wszelka cene dajac all-ina za all-inem na kazda reke.

    Kiedys mialem podobny tok rozumowania i styl gry rebuyow jak Ty Z czasem doszedlem do tego, ze bardziej dla mnie oplacalne jest szybkie zbudowanie i wykorzystywanie stacka lub nietracenie czasu i rezygnacja z turnieju po wyczerpaniu na niego limitu.

  9. #19
    Dołączył
    Jan 2006
    Posty
    252
    jesli chodzi o turbo to zgoda ja mowilem o typowej formule gdzie jest troche czasu naprzyklad na paradise gra duzo maniakow mimo ze faza rebuy jest przez 1h w taki sposob udalo mi sie byc wysoko ciagle sie podwajalem na nich

    jesli juz sie wali all iny to najbardziej nie warto moim zdaniem grac kart typu Ax do osemki jako kicker ja juz wole np 78s albo 910o itp bo mam duze szanse nie byc zdominowanym no i jakies prowizoryczne szanse na kolor/strita,szczegolnie to sie sprawdza jak jest over 3 allinowcow,wtedy na bank asy sa zdominowane.

  10. #20
    Dołączył
    Oct 2009
    Posty
    16
    najlepiej zarejestrowac sie w ostatniej minucie zrobic podwojnego rebuy i addona i potem jest przerwa gra sie uspakaja i nie sadza sie z byle czym