Bankroll Management

**Soprano** · 02-12-2006, 23:45

Zamieszczone przez pokerstars

Witam
W sumie o gustach się nie dyskutuje,
nieważne czy to dotyczy brunetka - blondynka,
1 buyin czy 100 buyinów

pzdr i powodzenia

akurat o ilosci BI powinno sie dyskutowac bo to nie kwestia gustu

**jdx** · 03-12-2006, 00:24

Ale ciekawy wątek się zrobił.

Zamieszczone przez pokerstars

W sumie o gustach się nie dyskutuje,
nieważne czy to dotyczy brunetka - blondynka,
1 buyin czy 100 buyinów

Ale te liczby nie biorą się znikąd.

Wyniki każdego gracza można mierzyć/opisywać między innymi za pomocą wariancji (i jej "pochodnej", tzn. odchylenia standartowego), która zależy od rodzaju gry (holdem, omaha, coin flip

), stylu gry, "rozmiaru" stolika (FR/SH), itp. Z kolei na podstawie wariancji, zakładając sobie jakieś ryzyko bankructwa, można policzyć wielkość potrzebnego bankroll. Jeśli ktoś chciałby to trochę dokładniej postudiować, to proponuję zerknąć na http://archiveserver.twoplustwo.com/...st682045683150 i http://archiveserver.twoplustwo.com/...rt=#Post566993. Są tam też odnośniki do bardziej zaawansowanych opracowań.

jdx

**2Vogue** · 03-12-2006, 00:32

Zamieszczone przez TesseracT

Tak dla mnie to strata czasu. Musze opłacić rachunki, ubespieczenie i wyżywienie, teraz zamierzam wynając mieszkanie w WaWie, wyjdzie pewnie jakieś dodatkowe 2k/miesiąc.

Mam znajomego, z tego forum ale nie wiem czy sobie zyczy, zeby wymieniac jego nick. Ma jakies 5x bardziej rygorystyczne podejscie niz ja. Mieszka wlasnie w stolycy, wynajmuje dobre mieszkanie itp. Co gra? NL50 short. Jego bankroll oscyluje w okolicach powyzej 200 buyinow...
O czym to swiadczy? Ze wie do czego uzywac poker trackera. Po setkach tysiecy rozdan wie, ze moze spokojnie sie utrzymac z NL100 fullring, a, ze nie czuje sie zbyt pewnie na short to, dla praktyki, zszedl stawki NIZEJ a nie jak tu sie czasem sugeruje wyzej.

Chce coś odłożyć na stare lata, bo grając w pokera nie płące ZUS, zresztą jakbym dostał emerytury 600PLN to bym chyba się rozpłakał ... A gdzie tu pieniądze na samochód, budowe domu, urlop?

I chcesz dotrwac do emerytury z dwudziestoma buyinami, aha, ok. Czy myslisz, ze do tego czasu najwiekszy downswing jaki Cie spotka to kilka buyinow w dol (a 20 buyinowy br moze wlasnie zaabsorbowac najwyzej taki downswing) ?

**2Vogue** · 03-12-2006, 00:51

40BI ? sorry ale dla mnie crazy, nie ma szans bym nie siadł wyzej ale ja gram for fun i na dodatkowe przyjemnosci... a na "zycie" zarabiam normalnie

Widzisz i to jest wlasnie piekne. Mamy inne podejscie, swoje argumenty i oboje mozemy miec racje. Problem w tym, ze ja mam bardziej zblizone cele do celow Tesseracta - od dluzszego czasu utrzymuje sie z gry, nie pracuje i nie zamierzam (przynajmnie na etacie). I zdenerwowalo mnie w Twojej pierwszej wypowiedzi to, ze jak potrzebuje powyzej 40 buyinow to sie boje i co za tym idzie, nie powinienem grac. Te bankrolki po 20-30 buyinow wystarczaja na kilka nieudanych sesji. W skali nawet roku to nic nie znaczy.

Nie masz ambcji by grac z najlepszymi ?

Mam ambicje by byc jednym z najlepszych i 20 buyinow mi na to nie wystarczy.

Ogolnie chdozi o to ze mamy inne podejscie, dla tych co zaczynaja stawiac kroki to radze przeczytac jeszcze raz post 2vogue, dla tych co chca od zycia troche wiecej- mój

Czekaj, czekaj bo tu widze niezly zgrzyt. "Wiecej od zycia" = wiecej pieniedzy na koncie czy wiecej przezyc? Jezeli chodzi o kase to gwarantuje Ci, ze grajac przez kilka miesiecy stawki ktore sie juz opanowalo jest bardziej dochodowe niz sieganie gwiazd z 20 buyinami na wyzszych.

**TesseracT** · 03-12-2006, 01:12

A gdzie ja napisałem, że gram 20Buy-ins? Napisałem, że tyle w zupełności wystarczy, jak się gra dobry TAG. Jestem graczem wygrywającym i mój bankroll powiekszył się, nie musze już grać 20 buy-ins ...

**vKrzychoo** · 03-12-2006, 05:04

Zamieszczone przez 2Vogue

Mam znajomego, z tego forum ale nie wiem czy sobie zyczy, zeby wymieniac jego nick. Ma jakies 5x bardziej rygorystyczne podejscie niz ja. Mieszka wlasnie w stolycy, wynajmuje dobre mieszkanie itp. Co gra? NL50 short. Jego bankroll oscyluje w okolicach powyzej 200 buyinow...
O czym to swiadczy?

że jest panicznie przestraszony

nie rozwija sie i chyba co tu mowic przy takim podejsciu zbyt duzej kariery nie zrobi. 200 buyinów OMG to chyba juz podchodzi pod jakąś obsesje w drugą strone, potrzebny jest balans

**2Vogue** · 03-12-2006, 06:42

Tesseract: Nie wiem jaki masz bankroll, malo mnie to obchodzi ale napisales, ze ciezko jest przegrac 3-4 buyiny a pozniej zaczelismy dyskutowac wiec uznalem, ze nie zgadzasz sie ze mna. Jezeli masz faktycznie kilkakrotnie wiekszy br, to nie wiem po co ta dyskusja. A jesli masz ponad 40 buyinow tylko dlatego, ze nie nadarzasz z wyplatami lol no to coz... nh.

Wiec sie zdeklaruj.

vkrzycho: Tak, to jest skrajnosc ale to sie odnosilo do tego co napisal Tesseract o zyciu w warszawie.

**ucio** · 03-12-2006, 07:32

jedynie sie moge podpisac ,pod slowami 2vogue

**Dave** · 03-12-2006, 08:27

@vKrzychoo
Czyli TalentedTom, który gra na NL400 i ma bankroll $140k też się nie rozwija? Może gindując te same stawki dochodzi do "perfekcji" dzięki czemu jego zysk będzie stosunkowo większy?

Co do meritum dyskusji to nabardziej zbliżoną opinię do mojej prezentuje 2Vogue. Sam kiedyś miałem 100 buyinów i regularnie wygrywałem małe kwoty, jednak zaczęło mnie to nudzić i poszedłem na wyższe stawki. Okazało się, że mogę wygrywać tak samo jak na niższych jednak miałem o wiele większe swingi niż na niższych stawkach i ostatecznie po kilku badbeatach robię sobie przerwę od gry i najprawdopodobniej wrócę w nowym roku z powrotem na niskie stawki i nie dlatego, że na wyższych mi nie idzie a dlatego że się boję ze wzlędu na bardzo duże swingi, a mając Bankroll 100 x BI swingi w porównaniu do całej kasy to mały procent więc tak tego się nie odczuwa i wtedy gram na większym luzie co mi znacznie pomaga.

**ucio** · 03-12-2006, 09:20

no nie sorry,ale ten tom spokojnie by na nl1000 przejsc moglby

Wątek: Bankroll Management

Narzędzia wątku