Gra W Ciemno Na Polsacie

[Godek]

Warebel jeżeli wdałbyś się w licytację to pewnie skończyłbyś tak jak większość. Licytacja z Ibiszem w tym programie to tak jak granie w pokera z kimś kto wie jakie masz karty. Jedyną słuszną metodą w grze w ciemno jest wziąć koperty i do domu. Albo ma się szczęście i nie ma minusa albo nie. Pozdro

[sebkrol18]

Wcale nie zobacz ze zzwsze najbadziej zalezy mu na najgorszej kopercie odkupuje minus a potem probuje ja z toba zamienic

[Godek]

Nie zawsze, czasami odkupuje najlepsze na początku, a później jakiś delikwent upiera się, że ta ostatnia koperta jest najlepsza i zostaje z niczym. Statystycznie najlepszym wyjściem jest brać koperty i nie wdawać się w licytacje. Chyba zacznę te statystyki prowadzić dokładniej, żeby to potwierdzić. Problem w tym, że Ibisz mi strasznie ciśnienie podnosi, a Ci ludzie którzy tam występują to już w ogóle.

[alutekfiutek]

właśnie laska wybrała koperty w których jest 272 000 !!!! i żadnego minusa!!!!
prawidłowo odpowiedziała na 5 pytań!!!!
jest przerwa na reklamę i obstawiam że nie wyjdzie ze studia z kwotą większą niż 15 tys....

[kurak]

pierwsze sto tysiecy poszlo sie jebac

[W.A.Rebel]

niesamowite jak ludzie daja sie robic w balona...

[alutekfiutek]

8 tys wziela.... to jest nieprawdopodobne że ludzie dają się połakomić na tak marne pieniądze....
marne w sensie że skoro już jesteśmy w takim teleturnieju, stajemy przed szansą na wielką kase to zadowalanie się kwotą którą możemy zarobić w dość krótkim czasie to wg mnie jakiś hardcore

no i miałem niezły read na nią że wyjdzie z max 15tys

[Brooklyn4321]

Problem polega na tym, że bardzo ciężko jest studentce wyjść z większą kasą, bo zawsze pojawi się jej perspektywa, co mogłaby zrobić za gwarantowaną kwotę. Dodatkowo nie tak łatwo jest wyjść z kopertami bez licytacji...
Mnie najbardziej bawi, jak ktoś zaczynając licytację ma trzy, cztery koperty, a na koniec zostaje mu jedna, bo pozostałe zniszczył za free sugerując się tym, co mówi Ibisz

[Godek]

Problem polega na tym, że bardzo ciężko jest studentce wyjść z większą kasą, bo zawsze pojawi się jej perspektywa, co mogłaby zrobić za gwarantowaną kwotę. Dodatkowo nie tak łatwo jest wyjść z kopertami bez licytacji...

Właśnie się zastanawiam dlaczego tak trudno jest wyjść nie licytując. Ta laska przecież się załamie jak zobaczy, że straciła ponad 260tys. Za te 8k pewnie zaleje pałe i nakupuje ciuchów z rozpaczy, że mogła sobie żyć na dobrym poziomie...ech.

[Brooklyn4321]

To była osoba, która IMHO nie miała najmniejszych szans żeby wyjść z kopertami, jakby istniało ryzyko, że je weźmie, nie dostałaby tak banalnych pytań. Po to robi się ankiety i prowadzi rozmowy przed programem, aby móc określić granicę ryzyka i na jej podstawie dobrać odpowiednie pytania, starając się jak najbardziej uatrakcyjnić program. Praktycznie to przegrała pieniądze, których wiadomo było dla "reżyserki", że nie wygra. Pewnie dlatego zdecydowany odsetek graczy to studenci lub osoby zarabiające stosunkowo niewiele (pielęgniarki, młodsza kadra nauczycielska, emeryci), zawsze w takim przypadku jest oczywiste, że kiedy na stół powędruje 10-12k, to koperty są sprzedane.
-------
Ciekawe czy kiedyś będzie umiała zapomnieć - jak skończy studia i zacznie pracować - czy to zostanie w niej już do końca życia i zawsze w pracy, sklepie, będzie miała tą świadomość, że mogło być zupełnie inaczej.