Zobacz wyniki ankiety: Jakie powinno być wpisowe do turniejów w sezonie zima 2007?

Głosujących
27. Nie możesz głosować w tej sondzie
  • Po staremu (F 45+5, R 25+5)

    8 29.63%
  • Zwiększyć "ligówkę": F 50+10, R 25+10

    2 7.41%
  • Zwiększyć "ligówkę": F 50+10, R 25+5 od każdego R

    6 22.22%
  • Zwiększyć bardziej wpisowe (np. F 90+10, R 50+10 ?)

    1 3.70%
  • Zrezygnować z rebuyów (F 45+5)

    1 3.70%
  • Zrezygnować z rebuyów (F 50+10)

    7 25.93%
  • Inaczej (proszę opisać w poście jak)

    1 3.70%
  • nie mam zdania

    1 3.70%
Strona 55 z 82 PierwszyPierwszy ... 545535455565765 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 541 do 550 z 816
  1. #541
    Dołączył
    Dec 2006
    Posty
    240
    Cytat Zamieszczone przez OleK Zobacz posta
    Korczi ja wczoraj juz miałem dosyć... od tygodnia łapie same bad bity i jak to czorny powiedział przenieś się na niższe stawki.. tu nie chodzi o stawki. to było 50gr/50gr!! a że raise 10 bb przed flopem w ciemno szymona to szybko zrobiło się 5/5zł.. boli..
    Oprocz tego, ze miales pecha Olek, bo miales, to tez zle graliscie, bo blindy sa po to aby ustalic max buy-in, czyli 50zl w tym wypadku, a ze mozna bylo sie wkupic i po 500zl to te blindy nie mialy zadnego sensu, to raczej byl stolik 5/5 z obnizonymi blindami (czyli bez sensu). I powinienes wtedy wtopic 50zl max, reload i grac dalej...szczescie by mu sie skonczylo i bys odegral, a takto jeden, drugi, trzeci bad beat i boli a 3 i wiecej bad beatow przeciez sie zdarza. Na ppt bylo to na szczescie przestrzegane....i nie bylo mowy o wiekszym wkupieniu. Chlopacy sie all-inowali w co drugim rozdaniu. Raz wygrali, raz przegrali, ale na dluzsza mete przegrywali, po kilku ich reloadach juz sie tak nie all-in'owali .
    Ostatnio edytowane przez robu5t ; 12-02-2007 o 13:54

  2. #542
    Dołączył
    Oct 2006
    Posty
    517
    Lepiej sie tego Robu5t nie dalo ujac!
    No chyba ze jest sie Kolumbtria...

  3. #543
    Dołączył
    Apr 2006
    Przegląda
    Kraków
    Posty
    296
    No to ja ujmę to tak.

    Bity to są na dyskotekach.

    To jest po prostu najzwyklejszy pechozol jakich mało.
    Mi się często taki zdarza. W piątek grałem z Sapperem i paroma ziomalami w poka i mówie sobie siedź spokojnie i się nie wychylaj. No to żem se posiedział i wjebałem prawie 3 i pół stówy. O kartach nawet nie wspomne bo po co się denerwować ponownie.
    Czekam żeby ten jebany luty się tylko skończył bo wyczytałem w horoskopie że marzec będzie wspaniały. Uhahahahahahahahaha.

    I tak się ostatnio zastanawiałem czemu się mówi Duża/Mała Ciemna, w dwóch słownikach przelookałem i jest napisane Blind [blaind] ślepy?.

    Odpowiedź na to pytanie nie jest podchwytliwa i nie będzie brana pod uwagę w klasyfikacji do Pokerowego LOL-a Roku. A może jednak.

  4. #544
    Dołączył
    Oct 2006
    Posty
    517
    W piatek wtopiles z Sapim a w sobote wygrales 1,5 tysiaka ze mna, tego juz nie pamietasz?

  5. #545
    Dołączył
    Apr 2006
    Przegląda
    Kraków
    Posty
    296
    Jak gorzkie żale to gorzkie żale.

    Oda Do Radości to swoją drogą.

    Wszystkich za serca biorą porażki a nie zwycięstwa.
    Widzisz jak wszyscy starają się podtrzymać Olka na duchu.

    Jak by napisał że wygrał tyle ile przegrał to nikt by mu nie pomógł. A tak może się chłopak jeszcze dźwignie.

  6. #546
    Dołączył
    Jan 2005
    Przegląda
    Tarnow
    Posty
    680
    Troche bede mial spozniony zaplon, ale gratuluje Sapcio ostatniej wygranej w lidze. Bo widze ,ze na jej temat malo kto rozmawia!!

  7. #547
    Dołączył
    Apr 2006
    Przegląda
    Kraków
    Posty
    296
    Dziękuje Czorny dziękuje.
    Bedzie Ci to zapamiętane.

  8. #548
    Dołączył
    Aug 2006
    Przegląda
    Kraków
    Posty
    199
    Cytat Zamieszczone przez czorny Zobacz posta
    Troche bede mial spozniony zaplon, ale gratuluje Sapcio ostatniej wygranej w lidze. Bo widze ,ze na jej temat malo kto rozmawia!!
    Dzięki Czorny ,a nikt nie rozmawia bo nie ma o czym: fuksiarz Sapi znów wygrał w sumie jest w tym kawałek prawdy bo gdyby na FT Arlekin nie wywalił Krasnala z rozdania co grałem wymuszonego all ina to skończył bym koło 8 miejsca, no ale podobno szczęście sprzyja lepszym

  9. #549
    Dołączył
    Dec 2005
    Posty
    114
    Cytat Zamieszczone przez OleK Zobacz posta
    Korczi ja wczoraj juz miałem dosyć... od tygodnia łapie same bad bity i jak to czorny powiedział przenieś się na niższe stawki.. tu nie chodzi o stawki. to było 50gr/50gr!! a że raise 10 bb przed flopem w ciemno szymona to szybko zrobiło się 5/5zł.. korczi sam wie ile mozna wtopic na stolikach 1/1 (ostatnia środa). po prostu bad luck w karcie.. wczoraj dostawałem AQ JJ 1010 i wszystkie flopy nie podemnie a szymon czy ty korczi właziliście na każde podbicie z każdą kartą trudno. decyzja podjęta. jak odbuduje bankroll to może przemyśle sprawe ale już raz tak zrobiłem i skonczyło się tak samo jak ostatnio... jak dostaje na necie badbita to mnie to tak nie boli..
    Kolego gwarantuje Ci że za jakiś czas znowu będziesz grywał w pokerka tez mialem taki kryzys ( i to po tym jak mnie ogral moj najlepszy kolega - pozdro Czorny ) ale z czasem przechodzi ... jedyna zmiana to taka ze nie grywam juz w Krakowie bo te stawki sa dla mnie za duze i grywam w Tarnowie tak jak pisal Coolfon albo po porostu ze znajomymi, nie zalamuj sie bedzie dobrze

  10. #550
    Dołączył
    Jun 2006
    Przegląda
    Krakow
    Posty
    165
    Cytat Zamieszczone przez OleK Zobacz posta
    Witam...
    Własnie podjąłem decyzje o zakończeniu gry w pokera.. to już nie ma sensu... w ciągu ostatnich 9 dni przegrałem ponad 4k złotych na samych bad bitach... dzisiaj było apogeum...
    powiedziałem sobie koniec. to nie ma sensu. jeśli ludzie drawują za wszelką cenę to w końcu ich pokara tylko czemu to ja zawsze musze być karany... Pozdrowienia dla całej krakowskiej pokerowej elity i do zobaczenia kiedys NIE przy pokerze.
    Jedno co moge powiedzieć to że taka to już gra wiem co czujesz bo przeżyłem już parokrotnie serię bad beat'ów i podobnie jak Ty tak z 2 lata temu postanowiłem nie grać po tym jak w jednym z poker room'ów na 9 par AA 7 razy przegrałem alliny w grze cashowej i staciłem cały bankroll w 2 dni, wtedy myślałem że to soft pokerroomu jest podkręcony i po jakimś czasie wróciłem do gry ale już u innego operatora. A ponieważ poker podobał mi się w dalszym ciągu postanowiłem wyciągnąć z tamtej sytuacji wnioski i nie popełniać tych samych błędów. Później doszła do tego gra na żywo między innymi u nas w lidze i teraz już wiem że podkręcony soft to jedna sprawa ale luck facktory to drugie. I tak jeden z moich wniosków odnośnie gry w pokera wyciągnięty na przestrzeni tego czasu to ( wg mnie zresztą najważniejsza sprawa w pokerze ) dostosowanie stawek gry do bankrolla jakim się dysponuje, a przez bankroll rozumiem kwotę jakiej strata nawet w najmniejszym stopniu nie nadwyręży moich funduszy. Czyli siadając do gry mając bankroll np. 200 PLN z góry zakładam że je stracę i tłumaczę sobie ich stratę jako np : dobrą zabawę lub zapłatę za naukę bo nawet największy bad beat może być kolejnym krokiem w nauce gry ( ważne tylko żeby z tych sytuacji wyciągać wnioski ).
    Mam nadzieję Olku że dalej będziesz wpadał do nas na turnieje ligowe, ponieważ dobrze wiemy iż jesteś bardzo dobrym zawodnikiem tylko myślę że ostatnio za mało się koncentrujesz na turniejach a bardziej na grze cashowej która jak widzę trochę za dużo Cię kosztuje i tym bardziej irytuje.

    Pozdrawiam Cię serdecznie oraz wszystkich ligowiczów.