Strona 271 z 282 PierwszyPierwszy ... 171221261269270271272273281 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 2,701 do 2,710 z 2819

Wątek: Dowcipy

  1. #2701
    "Sergey Tuganov, a 28-year-old Russian, bet two women that he could continuously have sex with them both for twelve hours. Several minutes after winning the $4,300 bet, he suffered a heart attack and died, apparently because of having ingested an entire bottle of Viagra just after accepting the bet."

  2. #2702
    Dołączył
    Aug 2005
    Posty
    153
    Zatrudnił się Marian w policji. Przez jakąś niedoróbkę wypłaty przez trzy miesiące nie dostawał.
    - Co jest, Jadziniak, pieniędzy nie potrzebujecie? - zagadnął go przełożony, kiedy sprawa wypłynęła.
    - E, niee, jasne, że potrzebuję, ale myślałem, że jak mi pistolet dali, to już dalej mam sobie sam radzić.

  3. #2703
    Dołączył
    Aug 2005
    Posty
    153
    Wycieńczony wędrowiec (W) czołga się przez pustynię. W piasku odnajduje butelkę. Butelka jest, niestety, pusta. Wyskakuje jednak z niej dżin (D) i mówi tak:
    D: Hej, jestem dżinem! Spełnię Twoje dwa życzenia.
    W: Chcę do domu! Do Chicago!
    D: (biorąc wędrowca za rękę): Dobrze, idziemy!
    W (po chwili marszu, skonfundowany): Ale ja chcę szybko!
    D: No to biegnijmy!

  4. #2704
    Dołączył
    Apr 2009
    Posty
    465
    zbiganch: nie podoba mi sie

    Ja ostatnio usłysząłem ten i padłem:


    Synek pyta swojego taty jaka jest różnica między wirtualnością, a rzeczywistością. Na to jego tata mówi tak:
    -Idź i spytaj swojej mamy czy przespała by się z obcym facetem za 1milion złotych.
    Po chwili synek wraca i mówi:
    - Mam powiedziała, że tak
    Dobrze, a teraz idź i spytaj o to samo grata i siostry. Synek wrócił i mówi:
    - Oni też powiedzieli, że by się przespali
    Na to tata mówi:
    -No i widzisz, różnica jest taka, że wirtualnie mamy 3miliony złotych, a w rzeczywistości 2 kurwy i pedała w domu

  5. #2705
    Idzie sobie chłopak ulicą w Nowej Hucie.
    Podchodzi do niego kilku gości w dresach i pyta:
    - Wisła czy Cracovia?
    - Spokojnie panowie, ja z Warszawy jestem...

  6. #2706
    wach Guest
    Pewna kobieta skarzyła się swoim współpracownikom:
    - Strasznie mi bolą plecy, bo podczas przeprowadzki sama musiałam nosić kanapę.
    Wtedy ktoś zapytał:
    - To dlaczego nie zaczekalaś, aż mąż wróci do domu?
    - Mogłabym, ale bez niego kanapa jest dużo lżejsza.

  7. #2707
    Dołączył
    Mar 2010
    Posty
    265
    Cytat Zamieszczone przez FaN Zobacz posta
    Idzie sobie chłopak ulicą w Nowej Hucie.
    Podchodzi do niego kilku gości w dresach i pyta:
    - Wisła czy Cracovia?
    - Spokojnie panowie, ja z Warszawy jestem...
    DOBRE



    Dwóch mężczyzn gra w golfa. Jeden z nich już ma uderzyć piłkę, gdy dostrzega w pobliżu kondukt żałobny.
    Przerywa grę, zdejmuje czapkę, zamyka oczy, zaczyna się modlić.
    Przyjaciel mówi do niego „Wow, to najbardziej wzruszająca i dająca do myślenia rzecz, jaką widziałem. Jesteś naprawdę porządnym człowiekiem”.
    Gracz odpowiada: „Tak, byliśmy małżeństwem przez 35 lat”.

  8. #2708
    Dołączył
    Aug 2005
    Posty
    153
    Co jest gorsze od usuniecia ciazy?

    Usuniecie krzyza!

  9. #2709
    Dołączył
    Apr 2006
    Przegląda
    Warszawa
    Posty
    965
    Jedzie policjant samochodem i widzi na poboczu blondynkę, która stoi bezradna przy swoim popsutym samochodzie… Policjant podchodzi i pyta:
    - Gdzie trójkącik?
    - Yyy….wygoliłam

  10. #2710
    wach Guest
    Przychodzi anglik Andrew do swojego przyjaciela szkota Angusa i widzi, że ten zrywa ze ściany tapetę. Więc pyta:
    - Zmieniasz tapetę?
    - Nie, wyprowadzam się.