No dobra rano mialem dobry humor otworzylem stolik kliknelo mi sie niechcacy full buyin nie bylo innego stolu nl100 akurat w tym momencie a nie moglem wrocic juz z mniejszym buyinem przez 2h wiec mowie raz kozie smierc.
Stolik short byl w miare wesoly. Za mna siedzial ziomal z nieco ponad max buyin ktory kilka razy zlapany zostal na blufie i troche chyba tiltowal zalac sie na flopie ze wszystkie jego bluffy sa sprawdzane, piersze rozdanka nic nie szło. potem na buttonie dostaje 84s robie raise 4$ koles call. Flop 1062 check check turn A koles raise 4$ ja do 8$ on call. i rivewr cos on check ja bet 7$ i sie zwinał pokazalem bluffa. Tu gosc po mojej lewej znowu zaczal sie zalic ze jego napewno by sprawdzili.
Kilka rozdan pozniej koles dwie pozycje za mna zaczal ciagle ostro raisowac 8-10 BB preflop i ostro betowal na flopie ale raz dostal odemnie reraise to sie szybko zlozyl. Po kilku rozdaniach przestal.
Teraz dostaje A2s robie call na sb ale bb raise 4$ ten raiser wczesniejszy tez(siedzi na utg) no ja tez postanowilem dac call.
Flop Q92 ja check bb 4$ utg call ja call turn 4 ja check oni check check river 6 check check uth raise 4$ dobilem do 14$ (tyle ile on mial ) wystraszyl mnie robiac call ale pokazal A10 i opuscil stolik.
W tym momencie mialem 130$ i mialem zwijac sie na działke ale czekalem az blindy dojda coby zagrac darmowe rozdania jeszcze
I tu zaczeły sie problemy dostaje
robie raise 4$ gosc po lewej call jeszce ktos tez call pula 12,5$ Flop
robie raise 6$ koles call
turnraise 7$ koles do 18$ tu dałem szybki call river
ja check i gosc allin za 100$........
mysle mysle czy mozliwe by blufowal mnie za tyle? czy moze wie ze pamietam jego bluffy i wciaga mnie z kolorem sugerujac ze blufuje juz mialem sprawdzic ale spojrzalem ze mialem teraz 97$ wiec mowie tylko 3 $ w plecy czy chce ryzykowac? i dałem fold gosc pokazł mi
i kilka rozdan pozniej dostaje KK na butonie utg call gosc przedemna raise 4$ ja dalem tylko call (notatke o graczu mialem raczej tight dwie parki na flopie minimalny bet) utg i bb tez call wyjezdza flop
bb check utg daje allina za 18$ gosc przede mna call ja podwoilem do 36$ bb allin (24$) :shock: gosc call
turn
gosc check ja allin 45$ koles call pokazał JJ bb mial 98 utg AQ off i skonczylo sie rumakowanie moglem wyjsc ze stolu z 260 gdybym sorawdzil bluffa wyszedlem z niczym .
Moja analiza rozdania z kk wygladala ze utg totalny bluff lub slaby j, gosc przedemna AJs moze QQ ewentulanie 1010 ale gdy bb zrobil call to wiedzialem ze juz raczej ktos mnie bije dlatego postanowilem raisowac dalej by wygrac z bigstakiem sidepota
chyab jednak sie nie nadaje do pelnego buyina jeszce :cry:
Czekam na uwagi i komentarze jak chujowo pogralem
Odpowiedz z cytatem
Zamieszczone przez joy71
w pewnym momencie pekles na robocie...
kt1 -Nie stracic tego co sie wplacilo...w tym momencie kolejne pkty nie maja znaczenia..myslac w ten sposob nie da sie wygrywac...