-
Najczesciej dzisiaj uzywana (i najlatwiejsza) forma oszustwa w dzisiejszym pokerze jest tzw "player collusion". Polega to po prostu na tym, ze dwoch lub wiecej graczy siadaja przy stole w miare mozliwosci na przeciwko siebie i pomagaja sobie wzajemnie podczas kolejnych rund stawkowania (np. "traping" reszte graczy). Podczas gry, oszust, ktory ma wiecej zetonow moze naumyslnie przegrac czesc swoich zetonow jego wspolnikowi (tzw. "dumping"). Oczywiscie moga oni sobie tez sygnalowac, jakie maja karty: np. przez rozlozenie zetonow przy prawdziwym stole; lub porzez np. messenger (typu gg) gdy graja na internecie.
:shock:
Poza tym mozna tez zaznaczac karty. Kobietom jest to szczegulnie latwo robic, bo one zawsze maja farbe do dyspozycji: szminke na ustach... Jezeli kobieta chce np. zaznaczyc asy, wystarczy po prostu dotknac ust i potem dotknac boku karty. To jest jednak stara szkola, tego sie juz czesto nie spotyka - jest to latwe do wykrycia.
W poprzednim stuleciu uzywano takiego sposobu: znaczono karty sokiem z zielonych cytryn, ktory jest bardzo trudno widoczny golym okiem, lecz latwo widoczny przez fioletowe okulary. Tak sie sklada, ze w tamtych czasach uzywano fioletowych okularow jako lekarstwo dla ludzi cierpiacych na syfilizm... (widocznie wielu z nich grali w pokera =))
8)
Innym rodzajem oszusta jest tzw. "mechanic". Mechanic to rozdajacy karty iluzjonista. Potrafi on "potasowac" talie bez tasowania, gdy wyglada to tak jakby potasowal on nowa talie, lecz po ukonczeniu tasowania talia bedzie w dokladnie takiej samej kolejnosci jak przed potasowaniem. Inne sztuczki mechanikow to tzw "dealing seconds" , "dealing buttoms" i wiele, wiele innych. W sumie to te sztuczki sa bardzo latwe do wykrycia, zwlaszca jezeli wiesz, z czym masz do czynienia. Moze dlatego sie juz tego nie spotyka.... =(
-
ogolnie takie ticki to zwykle sztuczki karciane, uzywane przez magikow
sa powszechnie dostepne, a instuktazowek do nich jest wiecej niz do samego pokera
niektore sa calkiem fajne, gosc wklada karte do srodka talii, magik sklada karty, kladzie na stole i w magiczny sposob wybrana karta przenikla na gore stosu
albo wklada do reki widza dwa asy, zamienia ich kolejnosc i kaze sprawdzic, ktory kolor jest na gorze... i okazuje sie, ze kolory sie zgadzaja, ale to juz nie sa asy...
lub trzyma za dwa rogi krola, obraca o 360 stopni i za trzecim obrotem jest to juz np trojka
falszywe przelozenia, tasowania, ustawianie kart, to tylko efekt sprawnych rak magika i ideii zwanej 'missdirection'
i trzeba miec do tego te lepsze karty, a propo kart, te sa zajebiste: http://www.ellusionist.com/order/gho...lery/index.htm
-
ten robi niezle triki
semtex.pl/artykul.php?id=1317
http://karne.pl/wykroczenia.html
Ostatnio edytowane przez radek0444 ; 09-01-2015 o 12:51
-
hehe to przelozenie w locie jest zajebiste
btw, polecam www.ellusionist.com, tam gosciu tez niezle manipuluje kartami
-
-
Witam
Trików których można użyć jest bardzo wiele. Mimo iż są one częściowo znane to wykonywane poprawnie na początkujących graczach są nieżauwazalne.
Wszystkim oszukiwanie kojarzy się z umiejętnościami magika i iluzją. Ale raczej nikt nie bedzie przy stole pokerowym dla potasowania kart robić wolta z 14 pakietów. Chcę naświetlić problem młodym graczom i tym którzy myślą że nauczą się oszukiwać i będą Cool.
Sprawa nie wygląda łatwo. Zanim nauczysz się czegokolwiek minie dużo czasu a pieniądze jakie wydasz na karty też będą znaczace.
Taka mała rada :
Jeśli chcesz sie tylko wygłupiać ze znajomymi albo chodzi Ci o rozbieranego pokera to naucz się :
Bottom Dealing
False Cut & Shuffle
Classic Pass
Pozdrawiam
-
Najlepszym sposobem sa koledzy z bejsbolami, ktorzy nie pozwola dojsc znajomemu z wygranymi do domu. Jezeli sa do bardzo wysokie stawki mozesz zafundowac im pistolety, to znacznie pewniejszy srodek.
DuzySlon
-
Czesto spotykany trik w everescie to udawanie not responding. Gracz wlacza sit out i udaje ze go nie ma a tak naprawde czeka na dobra karte. Niektorzy sie na to nabieraja i robia raise kiedy jest na BB bo mysla ze automatycznie sfolduje i zgarna jego kase a on wtedy wlacza sie znienacka do gry i... czasami mozna sie zdziwic
-
lol
gorzej jak nie zdazy sie wlaczyc :lol: :lol: :lol:
-
Ostatnio zainteresowałem się (i to całkiem na poważnie) karcianymi trikami. Oczywiście nie chodzi mi o oszustwa, bardziej o "magię". Dorwałem na Allegro książkę "Łatwe Sztuczki Karciane" autorstwa Bob'a Longe'a. Manewry tam zawarte są naprawdę proste do nauki, opanowanie tego nie powinno mi zająć więcej czasu niż tydzień. Jest także sporo "magii", również na niezbyt wysokim poziomie. Szukam więc czegoś dla bardziej zaawansowanych, potrzebuję jakiegoś hobby na wakacje. Czy ktoś mógłby coś polecić? Może kiedyś zostanę następcą David'a Blaine'a (bo komercha w wykonaniu Copperfield'a jakoś mnie nie podnieca)