Pokaż wyniki od 1 do 4 z 4
  1. #1
    Dołączył
    Jan 2010
    Przegląda
    Toruń
    Posty
    6
    Witam

    Mam pytanko do graczy sng. Sprawa wygląda tak, mój bankroll wynosi 450$ i gram sng 6 max (turbo,zwykłe) 1,50 $ 8 stołów jednocześnie , jak odpadnę z któregoś, natychmiast się rejestruję do kolejnego aby cały czas utrzymać 8 stołów.Powiem , że czuję się komfortowo na 1,50$ przy bankrollu 450 $ , spadłem z 515 $ do 450 $ i nie odczułem jakiegoś tam zmartwienia , ponieważ posiadam jeszcze spory zapas jak na te stawki .I pytanie do graczy sng , czy to dobrze ,że gram na 1,50 $ a nie na 3,50$ przy takim bankrollu ? Wiadomo ,że głównie chodzi o komfort psychiczny a taki na 1,50$ mam.a na 3,50$ już zupełnie inaczej , bo myślę sobie np. 20 turniejów przegranych pod rząd w jednej sesji to już utrata 70$.Czy może przy takim bankrollu powinienem może się zająć sng np. 45,90,180 ?a jak tak to za ile?Powiem , że cashgame w moim przypadku odpada, ponieważ nie czuję się dobrze na cash. Proszę o jakieś porady

    Pozdrawiam

  2. #2
    Nie jestem specjalistą od sitków ale wydaje mi się, że na 1,5$ jest to spory bankroll (na ile osób te 6-maxy?). Na 3,5$ to wychodzi poniżej 130 bi i przy lekkim swingu robi się gorąco. Najważniejsze żebyś czuł komfort i nie czuł presji związanej z rollem. Zawsze możesz miksować jedne i drugie.
    Jaką masz próbkę i jakie na niej miałeś największe swingi?

  3. #3
    Dołączył
    Jan 2010
    Przegląda
    Toruń
    Posty
    6
    6 osobowe sng,czy może lepiej jest na 18 osobowe lub 27?

  4. #4
    Generalnie zasadniczo im "mniejsze" sitki, to i swingi powinny być mniejsze, a co za tym idzie można poluzować lekko podejście do BM.