Wygląda na to, że moja przygoda z pokerem się kończy. Przeszedłem przez masę odmian, więc raczej nie będę miał siły uczyć się kolejnej, a tu... Nawet jeśli są jakieś dochody, a przecież w niektórych okresach są straty, to na pewno stawka za roboczogodzinę nie jest satysfakcjonująca. Myślę, że znacznie lepiej wyjdę na poświęceniu tego czasu na wiele zaniedbanych hobby.