tak
nie
a moze boisz , sie .... ale wiesz .. przez twoja pewnosc zgodze sie na twoje warunki .. , ale nie mam pewnosci tez ze ty sie wywiazesz z umowy .. i co teraz?
a wiesz czemu nie wierze , bo skoro nie jestes w stanie zdecydowac sie zaryzykowac na 10 $ to watpie ze jak bys przegral , to ze 600 oddal bys za free
(200$)
Możesz nie wierzyć, ale przecież nie ryzykujesz finansowo. Jeśli Cię okłamię, to nie dostaniesz ode mnie bonusa. Dokładnie tak samo, jak ja nie dostanę od Ciebie, jeśli Ty mnie okłamiesz. Czyli ponosimy to samo ryzyko. A Ty ode mnie wymagasz, żebym zaryzykował żywą gotówkę. Nie widzisz różnicy?
$50 kontra $200. Moje ostatnie słowo na ten temat.
dobra , ty tez bedziesz wymagal odemnie zywej gotowki , jak przegram. na ta chwile nic nie ryzykuje ,,, finansowo , tak jak i ty ...
wiec zostawimy jak bylo skoro ani jeden z nas nie zaryzykuje pieniedzy ....
ale przecież w pierwotnej wersji Woland i tak je ryzykuje... wtf? o czym ty piszesz?
nie ryzykuje zywej gotowki ...... nie widze i nie mam pewnosci ze zaplaci jak przegra.. skoro stac go na odanie 200$ za free a pisze ze nie warto dawac 10$ to cos mi nie gra.. wiec wole zostac przy pierwotnej wersji chalange...
Jestem w środowisku pokerowym nie od dziś, nie tylko na tym forum. I ręczę za swoją obietnicę po prostu swoją osobą, choć dla Ciebie zapewne to zbyt mało.
Szansę, że będę musiał Ci wypłacić owe $200 szacuję na jakieś setne części procenta. Natomiast owe $10 musiałbym Ci wypłacić na pewno, a Ty na grubo ponad 99% po prostu je przegrasz i to bardzo szybko. To jest ta różnica.
pewnie że wolisz zostac przy pierwotnej wersji, bo nie ryzykujesz noczego, a przecież przegraną masz jak w banku. Gdzieś w środku zdajesz sobie sprawę, że nie masz szans ugrania tej kasy...gdyby było inaczej to bys przystał na nowe warunki bez zastanowienia...w końcu to więcej kasy dla ciebie.