Strona 2 z 4 PierwszyPierwszy 1234 OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 11 do 20 z 34
  1. #11
    Dołączył
    Aug 2007
    Posty
    3,098
    Ja słyszałem, że niezdrowe dla stawów jest bieganie po twardych nawierzchniach
    Cytat Zamieszczone przez Woland Zobacz posta
    Ostatnio za buty biegowe zapłaciłem 600pln. Oczywiście nie trzeba tyle, ale też i nie można 60pln. O ile się orientuję buty biegowe, które można polecić, zaczynają się gdzieś od 250pln. Może za 200pln też się trafią przy okazji jakiś wyprzedaży.
    Na jak długo takie buty wystarczają?

  2. #12
    Dołączył
    Feb 2006
    Posty
    413
    Skuteczność działania systemu amortyzacji spada do ok. 70% po przebiegnięciu ok. 1 200 km. Wtedy trzeba zacząć myśleć o nowych bucikach. Na ile starczy zależy tylko od naszej aktywności biegowej.

  3. #13
    Dołączył
    Apr 2007
    Posty
    3,072
    Cytat Zamieszczone przez Trias Zobacz posta
    Ja słyszałem, że niezdrowe dla stawów jest bieganie po twardych nawierzchniach
    Bardzo słusznie z tym, że twardość nawierzchni jest względna, bo buty amortyzują. Ja biegam wyłącznie po chodnikach i asfalcie i nie mam problemów ze stawami. A jedyna od długiego czasu kontuzja przeciążeniowa, zapalenie pochewki achillesa, przytrafiła mi się, gdy zbyt długo biegałem w zużytych butach.

    Cytat Zamieszczone przez Trias Zobacz posta
    Na jak długo takie buty wystarczają?
    Ja zmieniam, gdy poczuję, że coś jest z nimi nie tak. To kwestia doświadczenia. Ale bezwzględnie zmieniłbym po 1200km. Nawet, gdyby wydawało się, że wszystko z nimi w porządku.

    Jakość dobrych butów (zapłaciłem za nie około 400pln) najlepiej widziałem po swoich pierwszych butach biegowych (Ecco RXP). Przebiegłem w nich 1200km, a później przez 2 lata chodziłem na co dzień. Po tym wszystkim doznały w końcu uszkodzenia - pękła sznurówka Stałym motywem u biegaczy jest szafka pełna butów biegowych, w których już nie powinno się biegać, bo amortyzację mają zużytą, ale są zupełnie dobre do normalnego chodzenia, więc szkoda wywalić. Ja mam w tej chwili 3 takie pary.

  4. #14
    Dołączył
    Apr 2007
    Posty
    3,072
    Co prawda mój blog umarł, bo od listopada nic nie wpisałem, ale mam tam wspomnienia z moich maratonów. Kiedy nie chce mi się trenować, to czytam je sobie i doskonale mnie mobilizują. Może komuś z Was też się spodobają.

    Poznań 2009 - 4:24:26 (debiut):
    MaratonyPolskie.PL - bieganie, biegi, maraton

    Berlin 2010 - 3:42:26:
    MaratonyPolskie.PL - bieganie, biegi, maraton

    Poznań 2011 - 3:39:25:
    MaratonyPolskie.PL - bieganie, biegi, maraton

  5. #15
    Dołączył
    Feb 2006
    Posty
    413
    Cytat Zamieszczone przez Woland Zobacz posta
    Co prawda mój blog umarł, bo od listopada nic nie wpisałem, ale mam tam wspomnienia z moich maratonów. Kiedy nie chce mi się trenować, to czytam je sobie i doskonale mnie mobilizują. Może komuś z Was też się spodobają.
    wow - prośba - zacznij biegać z z telefonem i endomondo

    OPASKA NA RAMIĘ RĘKĘ DO BIEGANIA TELEFON

  6. #16
    Dołączył
    Apr 2007
    Posty
    3,072
    To jeszcze telefon bym musiał zmienić, bo mam przedpotopowy

  7. #17
    Dołączył
    Apr 2007
    Posty
    3,072
    Jak tam bieganie Panowie? Upał okrutny. Ja robię treningi koło 22-23, bo wcześniej bym padł. Ale w końcu zaliczyłem ładny cykl - 50km w 3 dni. Jutro dzień przerwy, potem 31km w dwa dni i będzie ładny tygodniowy przebieg - 81km.

    Także biegamy, biegamy!

  8. #18
    Dołączył
    Aug 2007
    Posty
    3,098

  9. #19
    Dołączył
    Apr 2007
    Posty
    3,072
    Tak, to popularny od pewnego czasu temat dyskusji wśród biegaczy. Moje zdanie jest takie, że bieganie boso jest po prostu niemożliwe przy naszym rozwoju cywilizacji, bo nie biegamy po naturalnym gruncie, albo też biegamy po naturalnym gruncie zanieczyszczonym przez cywilizację. Czyli albo asfalt czy inna kostka brukowa, albo las z kawałkami szkła lub kapslami. Nie da się. Także ja nadal stanowczo namawiam do kupowania dobrze amortyzujących butów

    A tak btw, to właśnie zaliczyłem 100km przebiegnięte w tydzień i 310km w 4 tygodnie

  10. #20
    Dołączył
    Apr 2007
    Posty
    3,072
    Trzymajcie Panowie kciuki w niedzielę - biegnę maraton w Poznaniu.