Strona 1 z 3 123 OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 1 do 10 z 25

Wątek: TILT

  1. #1
    Chmm,

    pewnie temat stary jak to forum (bez urazy), ale mam pytanie do old wyjadaczy, jak przeszliście nad faktem powracającego Tiltu.
    Ja mam tak, mocne postanowienie poprawy, zarysowany cel, radzę sobie nieźle. Wspinam się po szczeblach zarysowanych celów i nagle bachhh...
    Trafiam dzień, jakiś bad beat. wkurzam się i wskakuje na piętro wyżej, gram gorzej i nie mam cierpliwości.

    PYTANIE:

    czy kiedyś mi przejdzie :roll:

    P.S. Pozdrawiam tych co się na mnie wzbogacili hehehe :wink:

  2. #2
    Dołączył
    May 2006
    Przegląda
    Suwałki / Łódź
    Posty
    81
    Tilt to chyba normalka. Na pewno da się wyćwiczyć rzadsze wpadanie w niego, ale wątpie, czy jest wiele osób, które od 2-3 miesięcy nie tiltowały.

    Co prawda na tilcie radziłbym zejść na niższe stawki i blefować, ale co kto lubi. Jak ostatnio tiltowałem, to przewaliłem 3/4 ciężko ugranych 20 euro z freerolli i niskich stolików

  3. #3
    Dołączył
    Feb 2005
    Posty
    188
    Lepiej odesjsc od gry na jakis czas i sie przejsc imo. Ja dopiero zaczynam i tiltuje zdecydowanie za czesto ale pracuje nad tym, to nie tylko kasa ale tesz sadysfakcja z tego ze mozesz kontrolowac swoje emocje, pokonac je.

  4. #4
    Dołączył
    Jun 2006
    Przegląda
    Krakow
    Posty
    179
    Ja również gram od niedawna, bad beaty się zdażają, ale ważne by grać poprawnie (bez głupich zagrywek) i czekać na najlepsze ręce. Liczyć bankroll, ewentualnie zejść na niższe stawki na chwilę, aby znowu "poczuć grę" Na niskich stawkach eksperymentowanie z bluffami, zazwyczaj źle się kończy, jak dla mnie gra tight przynosi najwięcej zysków.

  5. #5
    ja zauwazylem dwa tilty u mnie.
    pierwszy to wtedy kiedy gram dobrze ale lapie badbeaty i zaczynam sie wkurzac na los, drugi wtedy kiedy gram "od niechcenia" bo nie mam akurat nic innego do roboty przy kompie. gram glupio, blefuje bez sensu, sprawdzam bez szans na wygrana, gram w gatunki pokera ktorych nie znam itd. metoda na ten drugi rodzaj tilta to po prostu odejsc od komputera, przebiec pare kilometrow, poplywac albo zrobic cos zupelnie innego.
    natomiast tilt pierwszego rodzaju wymaga ode mnie odbudowania wiary we wlasne skille, dlatego z reguly wylaczam pokera, odpalam coś w co jestem niezly (np. BF1942), zgarniam golda albo dwa na pelnym serwerze, robie przerwe od kompa (minimum godzine), wracam do pokera i gram dalej. z reguly pomaga. a jesli jestem zmeczony, odpalam pokera dopiero nastepnego dnia.
    pzdr
    mass

  6. #6
    Dołączył
    Apr 2006
    Posty
    169
    chyba jedyna rada to dać sobie spokój i zacząć grać na następny dzień- gwarantowane uspokojenie nerwów 8)

  7. #7
    Dołączył
    Jan 2006
    Przegląda
    Tomaszów Maz.
    Posty
    126
    Przerwa, przerwa i jeszcze raz przerwa, a pozniej na nizsze stawki

  8. #8
    Dołączył
    May 2006
    Przegląda
    Szczecin
    Posty
    659
    Cytat Zamieszczone przez Znachor
    tesz.
    Sorki, ale nie moglem sie powstrzymac :lol:

  9. #9
    Dołączył
    Dec 2005
    Przegląda
    Łódź
    Posty
    4,392
    najlepszy sposob na tilt??

    dajesz allina z 63 off dostajesz call od goscia z KK

    i flopujesz 2 parki


    Wygrana z 63 vs KK ok 15%

    REmis ok 0,35%

    Mina gracza ktory przegrak z kk, bezcenne......

  10. #10
    Dołączył
    Jan 2005
    Przegląda
    Ciasto
    Posty
    2,287
    Tilt to zbyt indywidualna sprawa, zeby uogolniac.
    Jedyna dobra rada jest przerwanie gry, gdy czujemy, ze nie jestesmy w stanie grac wystarczajaco dobrze (i musimy to ocenic obiektywnie).